Kościół rzymskokatolicki w Wielkiej Brytanii przeprosił w czwartek za skandale, związane z molestowaniem seksualnym dzieci przez duchownych i zaznaczył, że nie ma żadnego usprawiedliwienia dla seksualnego molestowania dzieci. Jednocześnie Watykan przyjął rezygnację Jamesa Moriarty'ego, trzeciego irlandzkiego biskupa zamieszanego w tuszowanie pedofilskiego skandalu.
To właśnie Moriarty został wymieniony w grudniu w specjalnym raporcie jako osoba współodpowiedzialna za tuszowanie przypadków molestowania. Był on biskupem pomocniczym Dublina w latach 1991-2002.
To zasmuca nas wszystkich
W oświadczeniu katolickiej Konferencji Biskupów Anglii i Walii czytamy, że Kościół wyraża głęboki smutek i współczucie dla osób, które były molestowane przez duchownych. Samo molestowanie określa zaś mianem "wielkiego skandalu".
"Katolicy są członkami jednego, uniwersalnego ciała. Te okropne zbrodnie i niewystarczająca reakcja niektórych hierarchów kościelnych zasmucają nas wszystkich" - czytamy w oświadczeniu.
Kościół w ogniu krytyki
Od końca zeszłego roku Kościół rzymskokatolicki rozrywany jest kolejnymi skandalami związanymi z molestowaniem seksualnym. Najpierw skandal wyszedł na jaw w Irlandii, gdzie przez wiele lat dochodziło do przypadków pedofilii, a hierarchowie starali się tuszować całą sprawę.
Później przypadki molestowania sprzed ujawniono m.in. w Niemczech i Stanach Zjednoczonych. Podczas wizyty na Malcie papież Benedykt XVI spotkał się z ofiarami pedofilii, w piątą rocznicę swojego wyboru na Stolicę Piotrową zwołał w sprawie molestowania seksualnego do Watykanu kardynałów.
Źródło: BBC, Reuters
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu