Brutalne starcia w Turcji

Aktualizacja:
Brutalne starcia w Turcji
Brutalne starcia w Turcji
Reuters
Brutalne starcia w TurcjiReuters

Brutalne starcia Kurdów z policją we wschodniej Turcji na przedmieściach miasta Van. Demonstranci protestowali przeciwko więzieniu przywódcy rebeliantów, Abdullaha Ocalana.

Tysiące Kurdów obrzucało policję kamieniami i koktajlami mołotowa. Podczas zamieszek protestujący zdemolowali także witryny sklepowe. Funkcjonariusze w odpowiedzi użyli gazu łzawiącego i armatek wodnych.

Starcia ze służbami porządkowymi wybuchły po tym, jak przywódca rebeliantów Abdullah Ocalen został przeniesiony dwa tygodnie temu do nowego więzienia. Oskarżył wtedy tureckie władze o skandaliczne warunki, w jakich odbywa dożywotni wyrok więzienia.

Protest zorganizowała prokurdyjska Demokratyczna Partia Ludu, której grozi delegalizacja przez sąd najwyższy Turcji.

Jaki będzie werdykt?

Przed tureckim sądem decyzja zapadnie w ciągu najbliższych dni. Ewentualny negatywny werdykt dla DTP może spowodować zamieszki na tle etnicznym.

21 parlamentarzystów partii zapowiedziało rezygnacje z funkcji, jeśli DTP zostanie zdelegalizowana, zapowiedział szef ugrupowania Ahmet Turk.

Turcję za działania przeciwko Kurdom skrytykowała też Unia Europejska.

Tymczasem rząd Turcji planuje prokurdyjskie reformy, mające m.in. zmniejszyć restrykcje dotyczące języka kurdyjskiego.

Ocalan został zatrzymany przez służby specjalne Turcji w Kenii w 1999 roku. Został skazany na powieszenie za przewodzenie Partią Pracujących Kurdystanu, która w 1984 przeprowadziła ataki przeciw lokalnym rządom w Iraku, Iranie, Syrii i Turcji w celu stworzenia niepodległego państwach kurdyjskiego. Zginęło wtedy około 30 tys. ludzi. Wyrok zamieniono na dożywocie, gdy zniesiono w Turcji karę śmierci.

Źródło: Reuters

Źródło zdjęcia głównego: Reuters