Biznesmen wysadził się granatem w centrum handlowym w Moskwie. Według wstępnych ustaleń policji, popełnił samobójstwo, bo popadł w tarapaty. Nikt inny nie został ranny.
Do eksplozji doszło w moskiewskim centrum handlowym w sobotnie popołudnie. Mężczyzna-samobójca miał podjechać do sklepu samochodem i zaparkować go na parkingu. Potem zbliżył się do wejścia. - Wymamrotał coś niezrozumiałego, wyjął granat, wyciągnął zawleczkę, po czym nastąpiła eksplozja - mówią cytowani przez służby świadkowie.
Nikt nie został ranny
Zginął na miejscu. Według służb, nikt inny nie został ranny.
Według wstępnych ustaleń milicji, był to biznesmen, który popełnił samobójstwo, ponieważ popadł w tarapaty - podała agencja ITAR-TASS.
Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: EastNews