Rosyjski opozycjonista Aleksiej Nawalny oraz uczniowie, którzy uczestniczyli w konkursie historycznym Memoriału, stali się w czwartek obiektem ataków w Moskwie. Do ataku na Nawalnego przyznali się aktywiści ruchu SERB, znanego z akcji przeciwko opozycjonistom.
Aleksiej Nawalny poinformował na blogu, że został napadnięty koło biura swojej Fundacji Walki z Korupcją. Jak przekazał, jeden z dwóch napastników oblał go chemiczną substancją.
Portal Life przekazał potem relację aktywistów SERB, którzy przyznali się do incydentu, a także nagranie zajścia zrobione, jak podał portal, przez "dziennikarza obywatelskiego".
Nawalny w komentarzu na blogu uznał, że chodzi o akcję skoordynowaną z incydentem, w którym poszkodowana została pisarka Ludmiła Ulicka i uczniowie, którzy brali udział w konkursie "Człowiek w historii - Rosja, wiek XX". Organizatorem corocznego konkursu, prowadzonego od 1999 roku, jest stowarzyszenie Memoriał, organizacja pozarządowa broniąca praw człowieka i dokumentująca zbrodnie stalinowskie.
Obrzucili jajami i oblali środkiem odkażającym
Jak przekazała obrończyni praw człowieka Irina Jasina, sprawcami tego incydentu byli "chuligani obwieszeni wstążkami gieorgijewskimi" (symbol zwycięstwa nad Niemcami hitlerowskimi, w ostatnich latach używany przez prorosyjskich separatystów na wschodzie Ukrainy). Chuligani obrzucili uczestników konkursu jajami i oblali środkiem odkażającym, tzw. zielonką. Z relacji mediów wynika, że prócz dzieci poszkodowana została Ulicka i dziennikarze z Danii.
Według Memoriału sprawcami incydentu byli aktywiści, którzy zebrali się przed budynkiem, gdzie odbywał się finał konkursu z flagami i plakatami głoszącymi "Nie pozwolimy na pisanie historii na nowo". Protest ten prowadził Ruch Narodowo-Wyzwoleńczy. Jego liderem jest deputowany rządzącej Jednej Rosji Jewgienij Fiedorow - podała opozycyjna telewizja Dożd.
Aktywiści SERB, jak przypomina ta stacja, kilkakrotnie brali udział w niszczeniu zaimprowizowanego miejsca pamięci na moście przy Kremlu, gdzie został zamordowany Borys Niemcow, jeden z przywódców rosyjskiej opozycji.
Atak na Nawalnego to kolejny w ostatnich miesiącach incydent wymierzony przeciwko przywódcy opozycji.
W lutym Nawalny został obrzucony tortami, obiektem takiego samego ataku był również b. premier Rosji Michaił Kasjanow.
Autor: tas\mtom / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shuttershock | Shuttershock