Mężczyzna obiecał 18-latce miliony za zabicie przyjaciółki. Sześć osób z zarzutami

[object Object]
Cynthia Hoffman z Alaski miała 19 latFacebook/Cynthia Hoffman
wideo 2/6

18-letnia Denali Brehmer poznała w internecie mężczyznę, który podawał się za milionera o imieniu "Tyler". Namówił on Brehmer do zaplanowania zabójstwa rok starszej przyjaciółki Cynthii Hoffman. Za nagranie i zdjęcia zbrodni zaoferował on dziewięć milionów dolarów. Ta zaangażowała w morderczy plan jeszcze czterech nastolatków.

18-letnia Denali Brehmer z miasta Anchorage w stanie Alaska i rok starsza Cynthia Hoffman uchodziły za najlepsze przyjaciółki. Znajomość ta okazała się jednak dla Hoffman tragiczna w skutkach.

Miliony za zbrodnię

Denali Brehmer postanowiła zamordować swoją przyjaciółkę za namową poznanego w sieci mężczyzny, który przedstawiał się jako milioner o imieniu "Tyler". Mężczyzna zaproponował jej 9 milionów dolarów za przesłanie nagrania i zdjęć z dokonanej zbrodni.

W toku śledztwa okazało się jednak, że "Tyler" nie jest milionerem. W rzeczywistości nazywa się Darin Schilmiller, ma 21-lat i mieszka w stanie Indiana.

Według dokumentów sądowych, na które powołuje się CNN, Brehmer i "Tyler" omawiali plan "zamordowania i zabicia kogoś z Alaski" kilka tygodni przed tragicznymi wydarzeniami.

W zaplanowanie i przeprowadzenie morderstwa 18-latka zaangażowała cztery osoby: 16-letniego Kaydena McIntosha, 19-letniego Caleba Leylanda oraz dwóch innych nastolatków niewymienianych z imienia i nazwiska. Za udział w zbrodni mieli oni otrzymać "znaczącą sumę pieniędzy".

Wspinaczka, morderstwo, zarzuty

Razem z McIntoshem Bremer zaprosiła przyjaciółkę na wspinaczkę w pobliżu wodospadów Thunderbird Falls. Tam 2 czerwca 19-latka została związana taśmą i postrzelona w tył głowy. Za spust pociągnął Kayden McIntosh.

Nastolatkowie wrzucili ciało Hoffman do rzeki. Bremer na bieżąco wysłała "Tylerowi" nagrania i zdjęcia dokumentujące zbrodnię.

Ciało 19-latki znaleziono dwa dni później. Sekcja zwłok nie wykazała, aby Hoffman była przed śmiercią molestowana seksualnie.

W sprawie łącznie sześć osób (piątka nastolatków i 21-letni "Tyler") usłyszało zarzuty m. in. morderstwa pierwszego stopnia oraz zmowy w celu popełnienia przestępstwa.

Denali Brehmer została również oskarżona o produkowanie i rozpowszechnianie dziecięcej pornografii. 18-latka przyznała się do molestowania dwóch osób, w wieku około 8-9 lat oraz 15-lat. Zrobiła to na za namową "Tylera", któremu wysłała nagrania swoich czynów.

Wszystkim uczestnikom zbrodni grozi 99 lat więzienia.

"Córeczka tatusia"

Jak stwierdził ojciec ofiary Timothy Hoffman w rozmowie z CNN - jego córka miała "trudności z uczeniem się". 19-letnią Cynthię nazwał "aniołkiem" i "córeczką tatusia".

Swoimi emocjami związanymi ze zbrodnią Timothy Hoffman dzielił się też w mediach społecznościowych.

"To wszystko stało się dlatego, że Cynthia chciała po prostu mieć przyjaciół i dobrze się z nimi bawić" - napisał ojciec ofiary w jednym z postów.

Ciemna strona internetu

Prokurator Bryan Schroder, przedstawiając szczegóły sprawy amerykańskim mediom we wtorek 18 czerwca, przestrzegł rodziców nastolatków.

- Internet oprócz zalet, ma też swoją ciemną stronę. Rodzice powinni z rozwagą monitorować aktywność w sieci swoich dorastających dzieci - stwierdził.

Zobacz też: "Wielogodzinne transmisje, przemoc, wulgaryzmy". Coraz więcej dzieci ogląda "patotreści"

Autor: mbl//mro / Źródło: CNN, The New York Times

Źródło zdjęcia głównego: Facebook/Cynthia Hoffman