87 proc. Portugalczyków ma dość demokracji


Zdecydowana większość Portugalczyków jest niezadowolonych z ustroju demokratycznego i nie wierzy w poprawę jakości życia w tym kraju - wynika z sondażu przeprowadzonego przez Uniwersytet Katolicki w Lizbonie.

Aż 95 procent ankietowanych spodziewa się pogorszenia swojej sytuacji życiowej, a 77 procent wątpi, czy w najbliższym czasie nastąpi poprawa kondycji krajowej gospodarki. 87 procent jest ogólnie rozczarowana demokracją.

Za dyktatury było lepiej? Zdaniem autorów badania Portugalczycy niechętnie odnoszą się do demokracji na skutek nieudolnych działań ostatnich dwóch ekip rządzących, najpierw gabinetu socjalistów, a obecnie centroprawicowego gabinetu Pedra Passosa Coelho. Ponad 75 procent społeczeństwa uważa, że rządy poprzedniego premiera Jose Socratesa oraz jego następcy Coelho przyczyniły się do pogorszenia sytuacji w kraju. W opinii portugalskich socjologów sondaż dowodzi postępującej radykalizacji nastrojów w kraju. Według socjologa Jose Brandoo de Brito najnowsze badanie potwierdza tezy opublikowanego w styczniu 2011 r. opracowania pod tytułem "Decyzje Portugalczyków", wskazującego na nostalgię mieszkańców Portugalii za autorytarnym reżimem salazarystów. - Z opracowania wynikało, że aż 46 procent Portugalczyków pozytywnie ocenia sytuację gospodarczo-społeczną w ostatnich latach prawicowej dyktatury Antonio de Oliveiry Salazara - przypomniał de Brito.

Poturbowana demokracja

W sobotę około 800 tysięcy obywateli przeszło ulicami 40 portugalskich miast w marszach protestacyjnych przeciwko polityce oszczędnościowej rządu. Ich głównym żądaniem było odstąpienie gabinetu Coehlo od planowanej podwyżki składki pracowniczej na ubezpieczenie społeczne z 11 do 18 proc. Portugalia jest demokratycznym państwem od 1974 roku. W wyniku bezkrwawego zamachu stanu, tzw. rewolucji goździków, obalony został wtedy autorytarny reżim salazarystów, rządzący krajem przez ponad 45 lat.

Autor: mk / Źródło: PAP