Ma 1900 stron i jej celem jest zapewnienie ubezpieczenia medycznego dla 36 milionów nieubezpieczonych Amerykanów. Chodzi o końcowy projekt ustawy o reformie opieki zdrowotnej, który w czwartek przedstawiła demokratyczna przewodnicząca Izby Reprezentantów Nancy Pelosi.
Ile to będzie kosztowało? Według wyliczeń niespełna 900 miliardów dolarów w ciągu najbliższych 10 lat. Po zmianach firmy ubezpieczeniowe nie będą mogły odmawiać ubezpieczenia osobom już chorym, ani cofać polisy pod różnymi pretekstami, co jest obecnie powszechną praktyką.
Opcja pełna kontrowersji
Projekt przedstawiony przez Pelosi zawiera kontrowersyjną propozycję tzw. opcji publicznej, czyli utworzenia państwowego funduszu ubezpieczeniowego, który konkurowałby na rynku z firmami prywatnymi.
Ma to obniżyć koszty ubezpieczeń, ponieważ państwowy fundusz oferowałby lekarzom i szpitalom podobne stawki jak istniejący już fundusz ubezpieczeń emerytów Medicare, a więc niższe niż oferowane przez firmy prywatne.
W projekcie przewidziano jednak możliwość negocjowania stawek między rządem a dostawcami usług medycznych, aby złagodzić opozycję tych ostatnich.
Senacka alternatywa
Podobny do przedstawionej w czwartek ustawy projekt jest jeszcze przedmiotem debat i negocjacji w Senacie. W przygotowanym tam dokumencie również umieszczono popieraną przez Demokratów opcję publiczną, ale z możliwością wykluczenia jej z systemu przez poszczególne stany.
Nawet jednak w tej postaci propozycja państwowego funduszu napotyka sprzeciw wszystkich Republikanów i kilku konserwatywnych Demokratów w Senacie.
Obamie zależy na uchwaleniu reformy jeszcze w tym roku, ponieważ w 2010 r. odbędą się wybory do Kongresu. W czasie kampanii wyborczej ustawodawcy zwykle obawiają się poparcia projektów legislacyjnych, którymi mogą się narazić wpływowym lobby.
Źródło: PAP