Rebecca Dykes zatrudniona w brytyjskiej ambasadzie w Bejrucie została w sobotę znaleziona martwa przy jednej z autostrad. Według wstępnych ustaleń kobieta została uduszona - podała agencja AFP, powołując się na źródło w libańskiej policji. Okoliczności śmierci dyplomatki na razie nie są znane. Podejrzany w sprawie zabójstwa został zatrzymany - podała agencja Reutera.
- Jesteśmy zdruzgotani stratą naszej ukochanej Rebekki. Robimy wszystko, co w naszej mocy, żeby zrozumieć, co się stało - oświadczył przedstawiciel rodziny Dykes, cytowany przez brytyjski dziennik "The Guardian".
- Prosimy media o uszanowanie naszej prywatności w czasie, gdy jako rodzina przechodzimy przez trudny okres - dodał.
"Jesteśmy wstrząśnięci"
Brytyjkę Rebeccę Dykes znaleziono martwą w sobotę przy autostradzie. Ze wstępnych ustaleń służb wynika, że mord na kobiecie został dokonany z pobudek seksualnych. Zatrzymany Libańczyk przyznał się do winy.
Agencja Reutera powołująca się na źródło w służbach podała, że mężczyzna był kierowcą Ubera.
Rzecznik firmy, dostawcy aplikacji służącej do zamawiania usług transportu samochodowego, wyraził równocześnie - w cytowanym przez Reutera mailu - żal z powodu tragedii.
"Jesteśmy wstrząśnięci tym bezsensownym aktem przemocy. Sercem jesteśmy z ofiarą oraz jej rodziną" - napisał w mailu. "Pracujemy z władzami, aby wspomóc ich w śledztwie najlepiej, jak potrafimy".
Zabójstwo na tle seksualnym?
Rebecca Dykes pracowała jako menedżerka programowa i polityczna w departamencie rozwoju międzynarodowego przy brytyjskim rządzie (Department for International Development - DfID) od stycznia 2017 roku. W sobotę jej ciało znaleziono przy autostradzie.
Libański dziennik "Daily Star" poinformował, że w nocy z piątku na sobotę kobietę widziano w jednym z barów w centrum Bejrutu.
Autor: tmw, pk//now, adso / Źródło: BBC News, The Guardian, Reuters, PAP
Źródło zdjęcia głównego: archiwum prywatne rodziny Dykes