25-procentowe cła na stal i aluminium weszły w życie. Zgodnie z decyzją prezydenta USA Donalda Trumpa dotyczą one importu ze wszystkich państw bez wyjątku. Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen zapowiedziała wprowadzenie taryf odwetowych od 1 kwietnia.
Amerykańskie taryfy celne na stal i aluminium zaczęły obowiązywać o północy z wtorku na środę czasu wschodnioamerykańskiego (godz. 5 rano w środę w Polsce).
Według doradcy Trumpa ds. handlu Petera Navarro cła te "położą kres zagranicznemu dumpingowi, zwiększą krajową produkcję i zapewnią bezpieczeństwo naszym przemysłom stalowym i aluminiowym jako filarom amerykańskiej gospodarki i bezpieczeństwa narodowego".
Cła Donalda Trumpa weszły w życie
Donald Trump podpisał memorandum w sprawie 25-procentowych ceł na import stali i aluminium w lutym, czym podsycił obawy o wybuch wojny handlowej pomiędzy USA a ich najważniejszymi dostawcami. - To jest duża sprawa. Czynimy Amerykę znowu bogatą - stwierdził prezydent, podpisując dokument.
Decyzja ta przywróciła wprowadzone przez niego w 2018 roku cła na stal importowaną ze wszystkich krajów oraz podwyższyła stawkę na aluminium z 10 do 25 proc.
Wprowadzone taryfy najbardziej dotkną Kanadę, Meksyk, Brazylię, UE, Japonię, Wielką Brytanię i Koreę Płd., czyli dużych eksporterów, którzy byli dotąd całkowicie lub częściowo wyłączeni z ceł ogłoszonych w 2018 roku.
Podczas pierwszej kadencji Trumpa z ceł wyłączone zostały m.in. Kanada, Meksyk i Australia, a Brazylia, Korea Płd. i Argentyna wynegocjowały bezcłowe kontyngenty.
Z kolei poprzedni prezydent USA Joe Biden, który rządził po pierwszej kadencji Trumpa, zezwolił na bezcłowe kontyngenty dla Wielkiej Brytanii, Japonii i UE.
Cła odwetowe UE
Unia Europejska nałoży cła wyrównawcze na amerykańskie towary o wartości 26 mld euro (28,33 mld USD) od przyszłego miesiąca w odpowiedzi na amerykańskie cła na stal i aluminium - poinformowała Komisja Europejska w środowym oświadczeniu.
KE zapowiedziała, że zakończy obecne zawieszenie ceł na produkty amerykańskie 1 kwietnia, a także przedstawi nowy pakiet środków zaradczych na towary amerykańskie do połowy kwietnia.
- Odpowiada to zakresowi gospodarczemu amerykańskich ceł. Nasze środki zaradcze zostaną wprowadzone w dwóch etapach. Począwszy od 1 kwietnia i w pełni od 13 kwietnia - wyjaśniła w cytowanym przez Reutersa oświadczeniu Ursula von der Leyen, przewodnicząca Komisji Europejskiej.
Dodała też: - Jesteśmy gotowi zaangażować się w konstruktywny dialog. Powierzyłam komisarzowi do spraw handlu Maroszowi Szefczoviczowi wznowienie rozmów w celu znalezienia lepszych rozwiązań z USA.
Trump wycofał się z decyzji
Administracja Trumpa groziła nałożeniem aż 50-procentowych ceł na import z Kanady, głównego dostawcy stali i aluminium do USA. Była to odpowiedź na plan oclenia energii elektrycznej eksportowanej do USA przez władze kanadyjskiej prowincji Ontario.
Ostatecznie Ontario zrezygnowało z tych planów, a Biały Dom ogłosił, że stawka na import stali i aluminium z Kanady będzie wynosiła 25 proc., tak samo jak z innych krajów.
Stal i aluminium
Według danych American Iron and Steel Institute, największymi eksporterami stali w 2024 r. były Kanada (6,5 mln ton), Brazylia (4,5 mln) oraz Unia Europejska (4,3 mln, z czego za połowę odpowiadają Niemcy, Holandia i Rumunia).
Zdecydowanie największym źródłem aluminium jest zaś Kanada, która odpowiada za ponad połowę całego importu tego metalu do USA. Unia Europejska (głównie Grecja, Niemcy i Austria) jest trzecim eksporterem, za Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi.
Jak cła wpłynęły na PKB
Według analizy ośrodka Tax Foundation cła nałożone przez Trumpa w 2018 r. przyczyniły się do zmniejszenia w długiej perspektywie amerykańskiego PKB o 0,2 proc. i do zmniejszenia liczby miejsc pracy o 142 tys. Tym razem skutki mogą być większe, bo cła dotyczą wszystkich krajów, w tym największych eksporterów metali.
Po podpisaniu przez Trumpa memorandum niektóre kraje, w tym Korea Płd., Japonia, Wielka Brytania, Meksyk i Brazylia, zabiegały o wyłączenie z ceł lub wprowadzenie bezcłowych kontyngentów. Władze Kanady i UE sygnalizowały gotowość do stanowczej odpowiedzi na nieuzasadnione cła nakładane przez USA.
Według Agencji Reutera odwetu nie planuje obecnie rząd brytyjski. Przychylna Trumpowi administracja Argentyny dąży natomiast do zawarcia z USA dwustronnej umowy o wolnym handlu.
Źródło: PAP, Reuters
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/ALLISON DINNER