Gigantyczny rachunek za brexit. May ma "ofertę" dla Unii


Premier Theresa May powie w piątek we Florencji, że Wielka Brytania jest gotowa zapłacić Unii Europejskiej 20 miliardów euro w okresie przejściowym po brexicie - informuje w czwartek BBC.

Według korespondentki politycznej BBC Laury Kuenssberg, powołującej się na źródło rządowe, warunkiem zapłacenia takiej sumy jest dostęp do jednolitego rynku w okresie przejściowym i "jakaś forma unii celnej".

Kuenssberg dodała, że nie pokryłoby to jeszcze "długoterminowych zobowiązań", więc ostateczny rachunek za wyjście z UE może się okazać znacznie wyższy.

May poinformowała w czwartek swoich ministrów o szczegółach przemówienia w sprawie brexitu, które ma wygłosić w piątek we Florencji.

Według BBC, powołującej się na źródło w gabinecie, omawiano m.in. możliwość porozumienia się z UE w sprawie okresu przejściowego wynoszącego do dwóch lat. Oczekuje się też, że we Florencji May złoży Unii "otwartą i szczodrą" ofertę finansową, starając się odblokować negocjacje ws. brexitu.

Przewidziane na piątek wystąpienie szefowej rządu we Florencji jest elementem szerszego planu Downing Street, by jak najszybciej rozpocząć rozmowy o nowym porozumieniu handlowym, które miałoby obowiązywać po wyjściu W. Brytanii ze Wspólnoty w marcu 2019 roku.

W ramach gestu pod adresem europejskich partnerów May wygłosi swoje przemówienie w Europie, a nie - jak w styczniu, gdy zapowiedziała rządową strategię negocjacyjną - w Londynie. Świadomie wybrano także miasto, które symbolizuje historyczne więzi handlowe pomiędzy Wielką Brytanią a kontynentem, a nie jedną z europejskich stolic.

Co musi zrobić premier May?

Eksperci ds. polityki europejskiej ocenili, że brytyjska premier Theresa May powinna przedstawić konkretne rozwiązania dotyczące planowanego wyjścia z Unii Europejskiej, jeśli chce liczyć na przełom w negocjacjach ws. Brexitu.

Była wicedyrektor kampanii za pozostaniem Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej w ubiegłorocznym referendum, a obecnie szefowa zespołu ds. Brexitu w firmie doradczej Edelman Lucy Thomas oceniła, że szefowa rządu stoi przed "trudnym zadaniem".

- May musi zadowolić unijnych liderów, deklarując, że Wielka Brytania jest gotowa rozliczyć się finansowo z UE, a jednocześnie nie idąc na zbyt duże - z perspektywy wpływowych zwolenników Brexitu w rządzie i Partii Konserwatywnej - ustępstwa - oceniła.

Zdaniem ekspertki jest "mało prawdopodobne", że premier May poda, ile konkretnie Londyn jest skłonny wpłacić do unijnego budżetu w ramach rozliczeń.

- Pojawia się jednak sformułowanie, które mogłoby zadowolić obie strony: że żadne państwo członkowskie nie będzie musiało wpłacić do budżetu więcej lub otrzymać z niego mniej aż do 2020 roku - zaznaczyła.

"Próba przełamania impasu"

Thomas podkreśliła, że przemówienie szefowej rządu jest "próbą przełamania impasu" po tym, gdy Wielka Brytania została oskarżona przez unijnych negocjatorów o używanie ogólników i brak wymaganego postępu w priorytetowych obszarach rozmów, tj. rozliczeniu finansowym, przyszłym statusie Irlandii Północnej i prawach obywateli UE.

Jak jednak oceniła, "o ile May nie zaskoczy nas jakimś znacznym ustępstwem, jest mało prawdopodobne, że unijni przywódcy będą mogli uznać na październikowej Radzie Europejskiej, że osiągnięto wystarczający postęp w negocjacjach, aby przejść do szerszych negocjacji o relacjach handlowych po Brexicie".

"Zegar tyka"

Większe oczekiwania dotyczące przemówienia ma prof. Anand Menon z University College London i grupy badawczej UK in Changing Europe, który podkreślił, że "zegar tyka, a czasu na niejasność w wypowiedziach jest coraz mniej".

Jak ocenił, trwający w ostatnich dniach publiczny spór pomiędzy premier May a ministrem spraw zagranicznych Borisem Johnsonem o kształt przyszłej relacji Wielkiej Brytanii z UE nie ma większego znaczenia dla przemówienia we Florencji.

- Wystąpienie Borisa jest może polityczną ciekawostką, ale te podziały istniały w rządzie już wcześniej. (...) Czy jesteśmy w stanie wyobrazić sobie przemówienie, które zadowoliłoby zarówno Nicky Morgan (byłą proeuropejską minister edukacji) i Jacoba Reesa-Mogga (wpływowego eurosceptycznego posła)? Absolutnie nie - powiedział.

Interesy

Jak jednak dodał, May "musi mieć świadomość, że nie bardzo da się pogodzić te interesy".

- To są dość binarne wybory: okres przejściowy, zachowanie członkostwa w Europejskim Obszarze Gospodarczym, wpłaty do budżetu - tak lub nie. Ciężko tutaj zwodzić z odpowiedzią. Premier będzie musiała powiedzieć, że zdecydowała się stanąć po którejś stronie tej debaty - argumentował.

Prof. Menon ocenił, że kluczowym tematem jest porozumienie ws. rozliczeń finansowych dotyczących obecnych Wieloletnich Ram Finansowych UE.

Ekspert dodał, że brytyjska premier powinna także opowiedzieć się za konkretnym modelem relacji przejściowych pomiędzy opuszczeniem Wspólnoty a wejściem w życie nowego traktatu o wolnym handlu.

- Firmy przygotowują w tym momencie swoje plany B i potrzebują jasności co do rządowych planów - zaznaczył.

Terminy

Ekspert zwrócił uwagę, że zgodnie z deklaracjami negocjatora Komisji Europejskiej Michela Barniera rokowania powinny zakończyć się w październiku 2018, co zapewni wystarczająco dużo czasu, żeby przeprowadzić pełną ratyfikację w państwach członkowskich.

- Prędzej czy później May będzie musiała podjąć te wszystkie decyzje. To nie jest pytanie czy, ale kiedy. Teraz jest dobry moment, żeby zdać sobie sprawę z tego, że nie można zjeść ciastka i mieć ciastko - (...) nadszedł czas dokonywania wyborów i konkretów - powiedział.

"Odrobiła zadanie"

Z kolei dr Tim Oliver z London School of Economics i Europejskiego Instytutu Uniwersyteckiego we Florencji (EUI) zaznaczył, że organizując to wystąpienie poza Wielką Brytanią, "May odrobiła jedną z lekcji (byłego premiera Davida) Camerona, akceptując, że w przypadku polityki europejskiej percepcja poza granicami jest równie ważna jak w kraju".

Oliver dodał, że "brytyjskie ośrodki decyzyjne historycznie zawsze ignorowały lub niewystarczająco włączały do swoich kalkulacji kwestię postrzegania ich oczekiwań w Europie".

- Cameron myślał, że renegocjacja będzie dotyczyła głównie Wielkiej Brytanii, a dopiero z czasem zdał sobie sprawę z tego, że musi to przedstawiać także jako element kontynentalnej dyskusji o przyszłości UE - ocenił ekspert.

- Jeśli May wzięła to do siebie na poważnie, powinna nalegać na okres przejściowy, który dałby zarówno Wielkiej Brytanii, jak i państwom członkowskim czas na to, żeby zbliżyć się w swoim myśleniu o tym, jak Europa ma się dalej rozwijać - podkreślił.

Przemówienie brytyjskiej premier Theresy May zaplanowane jest na wczesne popołudnie w piątek.

Negocjacje

Brytyjsko-unijne negocjacje w sprawie brexitu, rozpoczęły się w czerwcu. W sierpniu rząd Theresy May zaczął publikować pierwsze z 12 zapowiadanych dokumentów, które mają sprecyzować brytyjskie stanowisko w najważniejszych kwestiach negocjacyjnych. Są one odpowiedzią na pakiet dziewięciu kwestii negocjacyjnych dotyczących brexitu, wyszczególnionych przez Komisję Europejską w czerwcu. Sposób, w jaki brytyjskie władze prowadziły dotychczasowe rozmowy, spotykał się z krytyką zarówno ze strony Brukseli, jak i brytyjskich mediów. Zespołowi, któremu przewodniczy David Davis, zarzucano często niedostateczne przygotowanie do rozmów oraz nierealistyczną ocenę sytuacji. Zniecierpliwienie Barniera wzbudzała zwłaszcza niechęć Londynu do przedstawienia swojej oceny kosztów brexitu. Wielka Brytania powinna opuścić Wspólnotę do końca marca 2019 roku.

Autor: gry / Źródło: PAP

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Po trzech tygodniach spadków przecena na stacjach paliw hamuje - ocenili analitycy portalu e-petrol.pl w najnowszym raporcie. Zdaniem analityków Refleksu, koniec lutego może przynieść wzrost cen diesla średnio do 5 groszy za litr. Z kolei detaliczne ceny benzyny mogą spaść.

Co czeka kierowców w przyszłym tygodniu? "Przecena na stacjach paliw hamuje"

Co czeka kierowców w przyszłym tygodniu? "Przecena na stacjach paliw hamuje"

Źródło:
PAP

- Przyszłość jest naturalną konsekwencją naszych działań tu i teraz. Tylko na nią jeszcze mamy wpływ. Dlatego tak ważne, żeby dobrze się do niej przygotować - mówi Natalia Hatalska, założycielka i dyrektorka infuture.institute – instytutu badań nad przyszłością. W rozmowie z tvn24.pl wskazuje, że kolejnym obszarem, który ludzkość będzie próbować cyfryzować są zmysły. -Doświadczenia cyfrowe mają w ten sposób stać się pełniejsze - wyjaśnia.

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Plany umożliwienia angielskim producentom whisky używania terminu "single malt" wywołały ostry sprzeciw szkockich destylarni i polityków - informuje BBC. Obecnie whisky single malt musi być produkowane w jednej destylarni. Nowe przepisy dopuściłyby wytwarzanie trunku w kilku różnych lokalizacjach – co radykalnie obniżyłoby koszty. Szkoccy producenci twierdzą, że taki krok "podepcze tradycję" i zaszkodzi wielomiliardowemu przemysłowi.

Spór między Szkotami i Anglikami o whisky. Kłócą się o termin "single malt"

Spór między Szkotami i Anglikami o whisky. Kłócą się o termin "single malt"

Źródło:
BBC, "Daily Mail"

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP

W sobotę wieczorem pracownicy rządu federalnego USA otrzymali e-maile z działu kadr Biura Zarządzania Personelem Stanów Zjednoczonych (OPM), z prośbą o przesłanie informacji co udało się im zrobić w pracy w minionym tygodniu - donosi Reuters. Brak odpowiedzi ma być podstawą do zwolnienia z pracy. Chwilę wcześniej Musk zapowiedział takie działanie w serwisie X.

"Co robiłeś w zeszłym tygodniu?" Musk przepytuje urzędników, za brak odpowiedzi grozi zwolnieniami

"Co robiłeś w zeszłym tygodniu?" Musk przepytuje urzędników, za brak odpowiedzi grozi zwolnieniami

Źródło:
Reuters, X, PAP, tvn24.pl

Polska jest na trzecim miejscu w UE pod względem odsetka osób samozatrudnionych. Choć statystycznie zarabiają lepiej od zatrudnionych na etat, niemal wszyscy przedsiębiorcy płacą najniższe składki, które nie wystarczą na minimalną emeryturę. Dopłaci do nich państwo. - Najbardziej interesuje nas "tu i teraz". Emerytura wydaje się czymś abstrakcyjnym - komentuje dla nas ekonomistka.

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Źródło:
tvn24.pl
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Koszt remontu mieszkania dwupokojowego o powierzchni 45 metrów kwadratowych wyniesie w 2025 roku około 65 tysięcy złotych - wynika z analizy ekspertów Rankomat.pl. Prognozują jednak wzrost kosztów o 5-10 procent w niedalekim czasie. Przestrzegają również przed długim terminem oczekiwania na ekipę remontową w przypadku uruchomienia programu dopłat do mieszkań "Klucz do mieszkania". Ma on bowiem objąć przede wszystkim mieszkania z drugiej ręki.

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Źródło:
tvn24.pl

Renta inwalidzka, to świadczenie pieniężne, które przyznaje Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Żeby ją otrzymać należy spełnić szereg warunków - przede wszystkim otrzymać orzeczenie lekarskie. Natomiast o jej wysokości decyduje między innymi czas odprowadzania składek.

Renta inwalidzka w 2025 roku. Ile wynosi? Komu przysługuje?

Renta inwalidzka w 2025 roku. Ile wynosi? Komu przysługuje?

Źródło:
tvn24.pl

W sobotnim losowaniu Lotto główna wygrana nie padła. We wtorek będzie można wygrać pięć milionów złotych. Oto liczby, jakie wylosowano 22 lutego 2025 roku.

Kumulacja w Lotto rośnie

Kumulacja w Lotto rośnie

Źródło:
tvn24.pl

W czwartek rozpoczął się transport lotniczy ponad tysiąca obywateli Chin, którzy pracowali w internetowych centrach oszustw we wschodniej Mjanmie. W operację zaangażowane są służby birmańskie, tajskie i chińskie. Z raportu jednostki ONZ z 2023 r. wynika, że w Mjanmie znajduje się 120 tys. osób zaangażowanych w prowadzenie nielegalnej działalności lub zmuszonych do niej.

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Źródło:
PAP

Likwidacja programów różnorodności, równości i inkluzywności (DEI) w agencjach federalnych i firmach z nimi współpracujących została tymczasowo zakazana przez sąd federalny w stanie Maryland w USA. Zamknięcie DEI było jednym z pierwszych decyzji Donalda Trumpa. W ślad za nim poszło już także Google, Meta, czy Goldman Sachs.

Amerykański sąd wstrzymuje decyzję Trumpa. Brak zgody na likwidację programów równościowych

Amerykański sąd wstrzymuje decyzję Trumpa. Brak zgody na likwidację programów równościowych

Źródło:
PAP

Dubajska firma kryptowalutowa Bybit przekazała informację o kradzieży cyfrowej waluty o wartości 1,5 miliarda dolarów - donosi BBC. Założyciel firmy deklaruje, że zwróci pieniądze poszkodowanym. Może to być największa kradzież kryptowalut w historii.

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Źródło:
BBC, tvn24.pl

- Takie przypadki będą się powtarzały coraz częściej, bo Rosja się rozzuchwala - powiedział w rozmowie z TVN24 Maksymilian Dura, ekspert portalu Defence24.pl, odnosząc się do uszkodzenia kabla na Morzu Bałtyckim, o którym w piątek poinformował szwedzki rząd. Od czasu rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę na Bałtyku doszło do uszkodzenia kilku kabli podmorskich przebiegających między państwami unijnymi.

Kolejne uszkodzenie kabla na Bałtyku. "Rosja się rozzuchwala"

Kolejne uszkodzenie kabla na Bałtyku. "Rosja się rozzuchwala"

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Sejm uchwalił w piątek nowelizację ustawy zakładającą zakaz sprzedaży podgrzewanych wyrobów tytoniowych z aromatem. Producenci i sprzedawcy będą mieli dziewięć miesięcy na dostosowanie się do nowego prawa.

Te produkty mają być zakazane. Decyzja Sejmu

Te produkty mają być zakazane. Decyzja Sejmu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Jeden z dziesięciu największych producentów akumulatorów na świecie, chińska spółka China Aviation Lithium Battery (CALB), wybuduje na zachodzie Portugalii swoją fabrykę. Kierownictwo spółki wyjaśnia, że to przedsięwzięcie, które służy "długoterminowemu planowi działań na rynku europejskim".

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Źródło:
PAP

- Do tej pory z programu dobrowolnych odejść w Poczcie Polskiej skorzystało 2,4 tysiąca pracowników - przekazał w Sejmie wiceminister aktywów państwowych Zbigniew Ziejewski. Dodał, że sytuacja spółki, ze względu na generowane straty, pozostaje "bardzo zła".

"Bardzo zła" sytuacja polskiego giganta. Cięcie etatów

"Bardzo zła" sytuacja polskiego giganta. Cięcie etatów

Źródło:
PAP

Władimir Putin polecił w piątek swojemu rządowi, by przygotował się do powrotu zachodnich firm do Rosji - napisał portal brytyjskiego dziennika "Financial Times". To sygnał potencjalnego odrodzenia relacji biznesowych na tle zbliżenia między USA i Rosją.

Putin szykuje się na powrót zachodnich firm

Putin szykuje się na powrót zachodnich firm

Źródło:
PAP

- Ministerstwo Finansów nie planuje wprowadzenia podatku katastralnego w Polsce - zapewnił w piątek w Sejmie wiceminister finansów Jarosław Neneman, odpowiadając na pytania posłów. Przypomniał też, że rząd nie wprowadził żadnego nowego podatku od kapliczek, ogrodowych krasnali czy płotów, o czym wcześniej informowały niektóre media.

"Żadnego podatku od krasnali, kapliczek"

"Żadnego podatku od krasnali, kapliczek"

Źródło:
PAP

Rosja może wyrazić zgodę na wykorzystanie zamrożonych na Zachodzie aktywów państwowych do odbudowy Ukrainy, pod warunkiem, że część tych środków trafi na terytoria kontrolowane przez Moskwę - przekazała w piątek agencja Reutera, powołując się na trzy źródła.

Nowy pomysł w sprawie zamrożonych rosyjskich aktywów

Nowy pomysł w sprawie zamrożonych rosyjskich aktywów

Źródło:
PAP