Hertz to kolejna ofiara kryzysu wywołanego pandemią COVID-19. Jedna z największych na świecie firm wypożyczających samochody złożyła w piątek wniosek o upadłość i ochronę przed wierzycielami - informuje CNN.
"Wpływ COVID-19 na to, ile podróżujemy, był nagły i dramatyczny i przyczynił się do drastycznego spadku przychodów firmy. Wciąż nie wiadomo, kiedy wrócą przychody, a rynek samochodów używanych wróci do normy. Dlatego podjęliśmy takie kroki (złożenie wniosku o upadłość – red.)" - napisał Hertz w oświadczeniu.
Problemy w związku z pandemią
Jak pisze CNN, jest to jedna na największych firm, która bankrutuje z powodu kryzysu wywołanego pandemią. W USA o upadłość wnioskowali już tak duzi detaliści jak JCPenney, Neiman Marcus and J.Crew oraz firmy energetyczne: Whiting Petroleum i Diamond Offshore Drilling. Jednak żadna z tych firm nie zdominowała swojej branży w takim stopniu jak Hertz, który wspólnie z Avis Budget i Enterprise kontroluje większość rynku.
Wypożyczalnie samochodów ponoszą ogromne straty z powodu zatrzymania podróży lotniczych. Dwie trzecie przychodów branży pochodzi z placówek przy lotniskach. W kwietniu o 94 proc. spadła liczba osób odprawianych na amerykańskich lotniskach - dowiadujemy się z CNN.
Złożenie wniosku o bankructwo nie jest jednak jednoznaczne ze zwinięciem biznesu. Wiele firm potrafiło przetrwać ten trudny okres i nawet zanotować rekordowe zyski, jak na przykład gigant motoryzacyjny General Motors czy kilka linii lotniczych. Było jednak wiele firm, które wnioskowały o upadłość z nadzieją na przetrwanie, a i tak im się to nie udało.
Jeżeli procedura zostanie w pełni zastosowana i uda się zawrzeć porozumienie z wierzycielami, Hertz planuje kontynuowanie działalności w USA. We wniosku nie zostały zawarte oddziały spółki funkcjonujące w Europie, Australii i Nowej Zelandii, jak również partnerzy działający na zasadzie franczyzy.
Trudne lata
W ostatnich tygodniach Hertz informował o zwolnieniu 12 000 pracowników w Ameryce Północnej oraz ograniczeniu zakupu nowych aut o 90 proc.
Kurs akcji Hertza w tym roku w pełni odzwierciedlał trudną sytuację firmy, której papiery straciły na wartości od początku roku 82 proc. Tylko w piątek spadały one o 7,5 proc. Z powodu złożenia wniosku o upadłość akcje staną się bezwartościowe - informuje CNN.
W 2019 roku Hertz miał 9,8 mld dol. przychodu, czyli mniej więcej tyle, co największy rywal - Avis Budget Group. Z tym że Hertz miał problemy jeszcze przed wybuchem pandemii - w 2019 roku strata netto wyniosła 58 mln dol., a w 2018 r. - 225 mln dol. W pierwszych trzech miesiącach tego roku było jeszcze gorzej - Hertz stracił 356 mln dol.
Historia Hertza sięga 1918 r. Pierwszymi oferowanymi samochodami były Fordy T. Firma przetrwała Wielki Kryzys, zatrzymanie produkcji aut podczas II wojny światowej oraz wiele kryzysów związanych z gwałtownymi wahnięciami cen ropy naftowej.
Źródło: CNN
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock