Piątkowa sesja na Wall Street zakończyła się mocnymi spadkami głównych indeksów. Był to dla amerykańskich akcji najgorszy dzień od prawie dwóch lat, ponieważ znacznie słabszy niż oczekiwano raport o zatrudnieniu za lipiec rozbudził obawy, że gospodarka może popaść w recesję.
Liczba nowych miejsc pracy w sektorach pozarolniczych w Stanach Zjednoczonych wzrosła w lipcu o 114 tys., a oczekiwano zwyżki o 175 tys., przy korekcie w dół danych za ub. miesiąc. Szczególnie rozczarowała stopa bezrobocia, która wzrosła do 4,3 proc. z 4,1 proc., a oczekiwano właśnie 4,1 proc.
To kolejne słabsze dane z USA, po których rynki nabrały obaw, że Fed jest spóźniony z obniżkami stóp procentowych, co może zagrozić scenariuszowi miękkiego lądowania gospodarki USA.
W latach 2022 i 2023 Fed, bank centralny USA, 11 razy podniósł stopę referencyjną, aż osiągnęła najwyższy poziom od 23 lat. Wydaje się, że wyższe koszty kredytów spowalniają gospodarkę - oceniła AFP.
Bezrobocie w USA
Stopa bezrobocia rośnie czwarty miesiąc z rzędu. Skok do 4,3 proc. w lipcu przekroczył granicę, która dawniej sygnalizowała, że Stany Zjednoczone znajdują się w recesji – choć ekonomiści twierdzą, że ten wskaźnik prawdopodobnie nie jest wiarygodny w gospodarce wywróconej do góry nogami po pandemii.
Sytuacja gospodarcza wywiera duży wpływ na przyszłe decyzje wyborców przygotowujących się do listopadowych wyborów prezydenckich. Wiele osób nie zwraca uwagi na znaczny wzrost liczby miejsc pracy w ciągu ostatnich trzech lat, lecz skupia uwagę na wzroście cen. Dwa lata temu inflacja osiągnęła najwyższy poziom od czterech dekad. Wzrost cen osłabł, ale konsumenci nadal płacą ogółem za towary i usługi o 19 proc. więcej niż przed pierwszym gwałtownym wzrostem inflacji wiosną 2021 roku.
Temat "kryzysu gospodarczego" jest obok "inwazji nielegalnych imigrantów" przez granicę z Meksykiem jednym z głównych argumentów w kampanii wyborczej byłego prezydenta Donalda Trumpa, który za obydwa z tych domniemanych problemów wini administrację prezydenta Joe Bidena.
Spadki na Wall Street
Dow Jones Industrial na zamknięciu w piątek spadł o 610 punktów, czyli o 1,51 proc. i wyniósł 39.737,26 pkt.
S&P 500 na koniec dnia stracił 1,84 proc. i wyniósł 5.346,56 pkt.
Nasdaq Composite spadł o 2,43 proc. i zamknął sesję na poziomie 16.776,16 pkt.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock