Kłopot z opłatami za wodę. "Za chwilę będziemy mieli gigantyczny problem"

Źródło:
TVN24 Biznes
Marek Gróbarczyk: stawki wody i za odprowadzenie ścieków nie powinny wzrosnąć (wideo z września 2022)
Marek Gróbarczyk: stawki wody i za odprowadzenie ścieków nie powinny wzrosnąć (wideo z września 2022)TVN24
wideo 2/5
Marek Gróbarczyk: stawki wody i za odprowadzenie ścieków nie powinny wzrosnąćTVN24

Wysokie ceny energii uderzają w firmy wodociągowe. - Przedsiębiorstwa nie są w stanie za nic w świecie się samofinansować - mówi Marek Wójcik ze Związku Miast Polskich i dodaje, że za chwilę "będziemy mieli gigantyczny problem". Tymczasem Wody Polskie, które zatwierdzają taryfy, zielone światło dla podwyżek dają tylko w części przypadków.

3-tysięczna gmina Jeleniewo w województwie podlaskim. W czerwcu Zakład Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej zmienia formę prawną na taką, która pozwala na uzyskanie dofinansowania z budżetu gminy. - Nie byliśmy w stanie utrzymać się przez wzrosty cen energii, tak jak wiele innych przedsiębiorstw w Polsce - mówi w rozmowie z TVN24 Biznes kierownik jednostki Leszek Sienkiewicz.

Problem nie dotyczy jednak tylko tej gminy, bo ceny prądu wzrosły w całym kraju. - Nasze przedsiębiorstwa wodno-kanalizacyjne nie są w stanie za nic w świecie się samofinansować, i to nie z własnej winy - wyjaśnia Marek Wójcik ze Związku Miast Polskich. Jak dodaje, "Wody Polskie prowadzą taką politykę, że za chwilę będziemy mieli gigantyczny problem".

Możliwe wnioski o upadłość

Mariusz Bednarczyk, prezes Miejskich Wodociągów i Kanalizacji w Pile, ocenia w rozmowie z TVN24 Biznes, że możliwy jest scenariusz, że zarządy spółek będą musiały składać wnioski o upadłość. - Taki wniosek to jest oczywiście ostateczność, ale trzeba liczyć się z tym, że jeżeli postawa regulatora, czyli Wód Polskich, będzie taka jak dotychczas, to może dochodzić do takich sytuacji, że płynność przedsiębiorstw zostanie utracona w sposób trwały - zaznacza.

Jak wyjaśnia Bednarczyk, w pilskich wodociągach rachunek za energię elektryczną wzrósł o kilkaset procent. - Inne koszty wzrosły o około 20 procent i to są podstawy do złożenia wniosku o ustanowienie nowych taryf za wodę i ścieki - wskazuje.

- Wody Polskie dostały nasz pierwszy wniosek o zmianę obowiązującej taryfy we wrześniu zeszłego roku i rozpatrzyły go negatywnie. W efekcie przychody firmy wyraźnie nie pokrywają ponoszonych kosztów - zaznacza i podaje, że za rok 2022 strata przekracza 2,1 mln złotych, przy przychodach wynoszących niecałe 40 mln rocznie.

Drugi wniosek MWiK w Pile do Wód Polskich złożył 6 lutego 2023 roku. - Mam nadzieję, że tym razem Wody Polskie zachowują się odpowiedzialnie - mówi.

Jego zdaniem, jeśli sytuacja w wodociągach dojdzie już do krytycznych rozmiarów, to trzeba się będzie zastanowić "komu płacić, a komu nie". - Jeśli będę miał dylemat, czy w pierwszej kolejności zapłacić ludziom, którzy pracują w wodociągach, czy Wodom Polskim, u których opłaty wodne czy środowiskowe wynoszą ponad milion złotych rocznie, to wybiorę ludzi - mówi.  

W wodociągach pilskich pracuje 126 osób, a woda dostarczana jest do prawie 75 tysięcy odbiorców. 

Koszty utrzymania "wzrosły nawet o 30 procent"

Andrzej Wdowiak, prezes Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Szczecinku, które dostarcza wodę do 12 tysięcy klientów w sześciu gminach, w rozmowie z TVN24 Biznes również potwierdza, że najbardziej w sektor uderzył wzrost ceny energii.

- Koszty utrzymania przedsiębiorstwa wzrosły nawet o 30 procent. W ostatnim roku najbardziej wzrosła energia elektryczna, paliwa, energia gazowa, ale i dostawy chemii. Jest wzrost kosztów produkcji, bo na przykład armaturę ze względu na wojnę trzeba importować z Brazylii - wskazuje.

W jego ocenie "regulator (Wody Polskie - red.) nie chce przyjąć do wiadomości, że wzrosły koszty i nie zatwierdza nowych taryf, które odpowiadają otoczeniu ekonomicznemu". - Tłumaczy to w sposób przekorny, że w ten sposób chroni interesy odbiorców. To jest wierutną bzdurą, bo tak naprawdę szkodzi - podkreśla.

Wdowiak wyjaśnił, że "jeżeli przedsiębiorstwa nie będą miały pieniędzy na właściwie eksploatowanie urządzeń oczyszczenia ścieków, remonty i prace inwestycyjne, to wtedy będzie dochodzić do upadków firm". - Jeżeli piekarz nie ma na prąd, nie ma na mąkę, to zamyka piekarnię - podsumowuje.

"Ta sprawa dotyczy 36 milionów Polaków"

Paweł Chudziński, prezes zarządu poznańskiej spółki Aquanet, zarządzającej infrastrukturą wodno-kanalizacyjną na terenie Poznania i ościennych gmin, mówi w TVN24 Biznes, że "regulator z nieznanych powodów postanowił nie uwzględniać tego, co mu nakazuje ustawa, czyli brać pod uwagę wzrost kosztów funkcjonowania przedsiębiorstw". - Składaliśmy wnioski w 2020 roku, a od tego czasu energia elektryczna wzrosła nam dwu, trzy a nawet pięciokrotnie. Gaz dokładnie tak samo. Najróżniejsze usługi, materiały, to wszystko rośnie o kilkadziesiąt procent - zaznacza szef wodociągów, które dostarczają wodę do 900 tysięcy klientów.

Podkreśla, że "regulator odrzuca prawie wszystkie wnioski". - Ostatnie dane mówią o tym, że zaakceptował sześć procent wniosków. - Pan minister Marek Gróbarczyk (wiceminister infrastruktury) zapowiedział w sierpniu 2022 roku, że akceptuje podwyżki taryf o dziesięć procent, po czym miesiąc później się z tego wycofał - opowiada.

- Ta sprawa dotyczy nie tylko tak zwanych Kowalskich z Poznania, blisko miliona osób, ale 36 milionów Polaków, którzy są odbiorcami wody w całej Polsce. Bardzo niepokoją się też związki zawodowe, bo wiele z firm musi wprowadzić plany awaryjne, która dotykają pracowników i ich rodzin. Na przykład w Aquanecie zatrudnionych jest niecałe 900 osób - zaznacza i dodaje, że "niestety teraz nie widać światełka w tunelu".

Akcja protestacyjna

Jarosław Lange, przewodniczący wielkopolskiej Solidarności, w rozmowie z TVN24 Biznes informuje, że w poniedziałek 13 lutego w Wielkopolsce rozpoczęła się akcja protestacyjna związków zawodowych. Natomiast 20 lutego planowany jest protest pracowników wodociągów pod Wodami Polskimi.

- Sytuacja jest skomplikowana. Zarządy firm spółek kanalizacyjnych informują, że przychody nie kompensują wszystkich kosztów, szczególnie tych związanych z energią elektryczną. Jest duże zagrożenie odnośnie funkcjonowania tych przedsiębiorstw - podkreśla.

Jak stwierdził, dla związków zawodowych ważna jest kondycja firmy. - Bo ona przekłada się na potencjalne, ewentualne niebezpieczeństwo zwolnień pracowników - tłumaczy.

81 procent wodociągów ze stratą

Prezes Izby Gospodarczej "Wodociągi Polskie" Paweł Sikorski przyznaje, że "sytuacja wodociągów dramatycznie pogarsza się".

- Izba w styczniu bieżącego roku przeprowadziła wśród swoich członków ankietę dotyczącą aktualnej sytuacji finansowej przedsiębiorstw wodociągowo-kanalizacyjnych, w której udział wzięło około 170 podmiotów. Okazało się, że ponad 81 procent poniosło stratę na podstawowej działalności wodociągowo-kanalizacyjnej za 2022 rok- podaje.

Dodał, że to ma duże konsekwencje, bo problemy finansowe przedsiębiorstw przekładają się na inwestycje i remonty - Aż 90 procent podmiotów informuje, że musiało wstrzymać inwestycje i ograniczyć remonty, a około 40 procent zmuszonych było zaciągnąć dodatkowe zobowiązania finansowe, by utrzymać podstawową działalność dostarczania wody i odbioru ścieków - tłumaczy.

Komentarz Wód Polskich

W odpowiedzi na nasze pytania spółka Wody Polskie, która zatwierdza taryfy na wodę i ścieki (tak jak Urząd Regulacji Energetyki taryfy za prąd czy gaz), poinformowała, że "do końca stycznia 2023 roku do dyrektorów regionalnych zarządów gospodarki wodnej wpłynęły łącznie 804 wnioski o skrócenie okresu obowiązywania taryfy. "Spośród tych wniosków w 111 sprawach regulator wydał decyzje orzekające o skróceniu okresu obowiązywania taryfy, zaś w 335 sprawach nastąpiła odmowa skrócenia zatwierdzonych taryf" - podano. To oznacza zgodę na podwyżki w jednym przypadku na siedem.

Wyjaśniono przy tym, że powodem negatywnie rozpatrzonych wniosków o skrócenie okresu obowiązywania taryfy były ich wady formalnoprawne oraz błędy merytoryczne. "Należy mieć na uwadze, że postępowanie w przedmiocie modyfikacji taryfy jest postępowaniem prowadzonym w trybie i na zasadach Kodeksu postepowania administracyjnego. Skrócenie okresu obowiązywania aktualnej taryfy na podstawie art. 24 j ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków ma charakter wyjątku ustawowego od standardowego trybu zatwierdzania taryf". Taryfy na wodę i ścieki zatwierdzane są na trzy lata.

Wody Polskie wyjaśniają, że w pierwszym etapie organ regulacyjny ustala, czy okoliczności podnoszone przez przedsiębiorstwo wodociągowo-kanalizacyjne rzeczywiście stanowią o zajściu uzasadnionego przypadku stanowiącego o możliwości skrócenia okresu obowiązywania aktualnej taryfy i zatwierdzenia w jej miejsce nowej. "Dopiero po tej kwalifikacji okoliczności wskazanych przez przedsiębiorstwo możliwe jest dokonanie oceny, analizy i weryfikacji projektu nowej taryfy" - podkreślono.

Według Wód Polskich, aby możliwym było skrócenie obowiązywania aktualnej taryfy wszystkie okoliczności wskazywane przez przedsiębiorstwo wodociągowo–kanalizacyjne jako uzasadniony przypadek muszą zostać tak zakwalifikowane przez organ regulacyjny. "Nie można bowiem zapominać o tym, że wszystkie przesłanki, które wykraczają poza tryb art. 24 j mają charakter kosztów nieuzasadnionych i w konsekwencji powodują wzrost cen za wodę i ścieki. Natomiast zadaniem ustawowym organu regulacyjnego jest ochrona odbiorców przed nieuzasadnionym wzrostem cen" - napisano w odpowiedzi.

Wspólny komunikat w sprawie taryf

W sierpniu informowano we wspólnym komunikacie Wód Polskich i Izby Gospodarczej "Wodociągi Polskie", że zgodnie z zapowiedzią Izba zwróciła się w imieniu większości przedsiębiorstw wodociągowo-kanalizacyjnych do wiceministra infrastruktury Marka Gróbarczyka ws. uruchomienia nowego procesu weryfikacji i zatwierdzania taryf przedsiębiorstwa wodno-kanalizacyjnych w związku z pogarszającą się sytuacją ekonomiczną przedsiębiorstw tej branży.

"Minister Marek Gróbarczyk przychylił się pozytywnie do prośby wystosowanej przez Izbę Gospodarczą 'Wodociągi Polskie', reprezentującą przedsiębiorstwa wodociągowo-kanalizacyjne. Wody Polskie od 1 września rozpoczną ponowny proces taryfikacji, czyli ustalania cen za wodę i ścieki. Odbędzie się on w trybie szczególnym - art. 24j ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków" - poinformowano.

Każdy samorząd może składać wniosek o zmianę taryfy za wodę, ale każda stawka będzie dogłębnie sprawdzana i kontrolowana - stwierdził jednak miesiąc później wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk. Dodał, że "stawki opłat za wodę i odprowadzenie ścieków nie powinny wzrosnąć".

Czytaj też: Gospodarka wciska hamulec, przedsiębiorcy w bardzo złych nastrojach. "Jeden z najtrudniejszych okresów w XXI wieku"

Autorka/Autor:Joanna Rubin

Źródło: TVN24 Biznes

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

"Propozycja Prezydenta Rafała Trzaskowskiego, aby wypłacać 800+ tylko tym migrantom, również Ukraińcom, którzy rzeczywiście mieszkają, pracują i płacą podatki w naszym kraju, zostanie pilnie rozpatrzona przez rząd" - napisał w mediach społecznościowych premier Donald Tusk. Dodał, że sam jest "na tak".

800 plus z ograniczeniami. Jest jasne stanowisko premiera

800 plus z ograniczeniami. Jest jasne stanowisko premiera

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Zakład Ubezpieczeń Społecznych rozpoczął wysyłkę około 10,4 milionów deklaracji podatkowych PIT za 2024 rok. Formularze trafią do wszystkich, którzy w ubiegłym roku pobierali świadczenia z ZUS. Deklaracje będą wysyłane do końca lutego.

ZUS ruszył z wysyłką kilku milionów listów

ZUS ruszył z wysyłką kilku milionów listów

Źródło:
PAP

Drugą po Ukraińcach największą nacją pobierającą 800 plus byli w 2024 roku Białorusini, ale świadczenie pobierali też obywatele Watykanu - poinformował w Sejmie wiceminister rodziny, pracy i polityki socjalnej Sebastian Gajewski.

800 plus dla obywateli Watykanu. Wiceminister wyjaśnia

800 plus dla obywateli Watykanu. Wiceminister wyjaśnia

Źródło:
PAP

Zbliża się pierwsza w tym roku niedziela handlowa. 26 stycznia będziemy mogli zrobić zakupy także w większych sklepach. Na podstawie uchwalonych w ubiegłym miesiącu przepisów w 2025 roku liczba niedziel handlowych będzie większa o jedną.

Pierwsza taka niedziela w tym roku

Pierwsza taka niedziela w tym roku

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Myślę, że hasło "drill, baby, drill" nie miało tylko i wyłącznie kontekstu wewnątrzamerykańskiego i nie tylko kontekst ściśle energetyczny z punktu widzenia Stanów Zjednoczonych - powiedział prezydent Andrzej Duda w Davos, odnosząc się do hasła Donalda Trumpa z wystąpienia inauguracyjnego.

"Drill, baby, drill". Prezydent komentuje

"Drill, baby, drill". Prezydent komentuje

Źródło:
PAP

6,8 proc. Polaków przyznało się, że w ostatnich 30 dniach prowadziło po alkoholu – poinformował Instytut Transportu Samochodowego, powołując się na międzynarodowe badania kierowców. Średnia unijna wyniosła 20,6 proc. Największy odsetek osób deklarujących jazdę po alkoholu jest w Portugalii i Szwajcarii. Z danych Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji wynika, że w 2024 r. funkcjonariusze policji zatrzymali 92 324 nietrzeźwych kierujących.

Kierowcy na podwójnym gazie. Portugalczycy przyznają, że jeżdżą po alkoholu, Polacy niechętnie

Kierowcy na podwójnym gazie. Portugalczycy przyznają, że jeżdżą po alkoholu, Polacy niechętnie

Źródło:
PAP

Sprzedaż detaliczna w cenach stałych (bez uwzględnienia inflacji) w grudniu 2024 była wyższa niż przed rokiem o 1,9 procent - podał Główny Urząd Statystyczny (GUS). Analitycy oczekiwali wzrostu o 3,9 procent.

"Sprzedaż nie powaliła". Najnowsze dane ze sklepów

"Sprzedaż nie powaliła". Najnowsze dane ze sklepów

Źródło:
tvn24.pl

Produkcja budowlano-montażowa w grudniu w ujęciu rocznym spadła o 8 procent - wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS). Natomiast w porównaniu do ubiegłego miesiąca wzrosła o 30,6 procent. "Lekkie pozytywne zaskoczenie" - napisali w komentarzu ekonomiści mBanku.

Gorzej niż przed rokiem. Najnowsze dane

Gorzej niż przed rokiem. Najnowsze dane

Źródło:
tvn24.pl

Po wczorajszym silnym złotym, ekonomiści przewidują stabilizowanie się kursu EUR/PLN w przedziale 4,22-4,23 - wskazują w porannych raportach. Oceniają, że umocnienie złotego mogło być krótkotrwałe i scenariuszem bazowym pozostaje. Część z nich zaznacza jednak, że w kolejnych dniach nie można wykluczyć pogłębienia zniżki EUR/PLN.

Złoty na drodze do stabilizacji

Złoty na drodze do stabilizacji

Źródło:
PAP

- Przyjechała grupa mężczyzn z pałkami, maczetami. To miało nas zmusić do tego, abyśmy w stresie podpisali nową umowę z wyższym czynszem - opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl Łukasz Małkiewicz, reprezentant kupców z warszawskiego centrum handlowego Modlińska 6D. Sebastian Bogusz, zarządca nieruchomości, ripostuje, że to działania kupców zmusiły spółkę do zwiększenia obsady ochrony obiektu. Prokuratura zdecydowała o wszczęciu w tej sprawie postępowania.

Spór w centrum handlowym. "Uderzyli dużą armią"

Spór w centrum handlowym. "Uderzyli dużą armią"

Źródło:
tvn24.pl

Bank Gospodarstwa Krajowego podpisał aneks do umowy na remont swojej zabytkowej siedziby w centrum Warszawy. Wykonawca prac dostanie 599 milionów złotych. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z nowym planem, prace zakończą się w 2027 roku, czyli z trzyletnim poślizgiem.

Państwowy bank remontuje siedzibę. Ogromne opóźnienie, kosmiczne koszty

Państwowy bank remontuje siedzibę. Ogromne opóźnienie, kosmiczne koszty

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Opłata za wejście na Mount Everest wzrośnie nawet do 15 tysięcy dolarów. Tyle ma kosztować pozwolenie na pokonanie szlaku w najbardziej popularnym okresie. Podwyżka wyniesie aż 36 procent.

Opłata ostro w górę

Opłata ostro w górę

Źródło:
PAP

Zapowiedź wprowadzenia 25-procentowych ceł na produkty z Kanady przez prezydenta Donalda Trumpa zmobilizowała ten kraj do działań mających na celu zniesienie barier w handlu krajowym i wsparcie dla kupowania kanadyjskich towarów. Rozważana jest nieformalna kampania "Buy Canadian", zachęcająca Kanadyjczyków do kupowania towarów kanadyjskich, a nie amerykańskich – relacjonowały media.

Kanadyjczycy szykują ripostę na groźby Trumpa

Kanadyjczycy szykują ripostę na groźby Trumpa

Źródło:
PAP

600 miliardów dolarów w cztery lata. Tyle Arabia Saudyjska zainwestuje w Stanach Zjednoczonych - podała w czwartek państwowa saudyjska agencja prasowa. Mohammed bin Salman w rozmowie z prezydentem USA Donaldem Trumpem powiedział, że oczekiwane reformy administracji Trumpa mogą stworzyć "bezprecedensowy dobrobyt gospodarczy".

Arabski książę i gigantyczna inwestycja. Wyda ponad pół biliona dolarów

Arabski książę i gigantyczna inwestycja. Wyda ponad pół biliona dolarów

Źródło:
PAP

Mogą być skromne i niższe niż nam się wydaje. Tak o emeryturach dzisiejszych 30-latków i 40-latków mówią ekonomiści. Emerytury mogą spaść z prawie połowy do jednej trzeciej przeciętnego wynagrodzenia w ciągu najbliższych dwudziestu pięciu lat. Ekonomiści twierdzą, że trzeba podnieść wiek emerytalny albo zacząć oszczędzać. O konkretach reporter magazynu "Polska i Świat" Łukasz Wieczorek.

"Co najmniej skromne, żeby nie powiedzieć, że biedne". Kiepskie perspektywy dla 30- i 40-latków

"Co najmniej skromne, żeby nie powiedzieć, że biedne". Kiepskie perspektywy dla 30- i 40-latków

Źródło:
TVN24

- Polska to w tej chwili niekwestionowany lider wzrostu w Unii Europejskiej - powiedział w rozmowie z TVN24 minister finansów Andrzej Domański. Jak zaznaczył, nie należy bagatelizować zewnętrznych ryzyk, ale nasza gospodarka jest "silna i bardzo odporna na zewnętrzne szoki".

"To wszystko napędza i będzie napędzało gospodarkę"

"To wszystko napędza i będzie napędzało gospodarkę"

Źródło:
tvn24.pl

Był szefem sieci fast food, teraz będzie zajmował się Unią Europejską. Donald Trump nominował w środę Andrew Puzdera, na nowego ambasadora USA przy Wspólnocie. Prezydent chwali umiejętności Puzdera, który, jak mówi "wykona świetną robotę, reprezentując interesy naszego narodu w tym ważnym regionie". Trump wskazał też, kto pokieruje Secret Service

Kierował siecią fast foodów, teraz zajmie się relacjami z Unią Europejską. Nowi nominaci Trumpa

Kierował siecią fast foodów, teraz zajmie się relacjami z Unią Europejską. Nowi nominaci Trumpa

Źródło:
PAP, Reuters

- Resort infrastruktury chce corocznie waloryzować opłaty za przeglądy techniczne pojazdów, a im dłużej zwlekać się będzie z obowiązkowym przeglądem, tym opłata ma być wyższa - poinformował w środę w Sejmie wiceminister infrastruktury Stanisław Bukowiec. Przepisy mają wejść w życie jeszcze w tym roku.

Kierowców czekają podwyżki

Kierowców czekają podwyżki

Źródło:
PAP

Operatorowi sieci Play - spółce P4 oraz Netii zostały przedstawione zarzuty - podał Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Dotyczą one prezentowania cen w sposób, który może wprowadzać w błąd. UOKiK wyjaśnił, że firmy w reklamach pokazują ceny uwzględniające rabat, na przykład marketingowy, o czym konsument może nie wiedzieć.

Dwie duże firmy z zarzutami

Dwie duże firmy z zarzutami

Źródło:
PAP

Piotr Kubicki, członek zarządu pełniący jednocześnie stanowisko dyrektora do spraw transformacji cyfrowej PKP Polskich Linii Kolejowych, został w środę odwołany z pełnionych funkcji - poinformował w środę zarządca kolejowej infrastruktury. W ubiegłym miesiącu reporterki "Czarno na białym" ujawniły skalę opóźnienia we wdrażaniu w Polsce nowoczesnego systemu sterowania ruchem kolejowym.

Członek zarządu PKP PLK odwołany. Wcześniej był reportaż "Czarno na białym"

Członek zarządu PKP PLK odwołany. Wcześniej był reportaż "Czarno na białym"

Źródło:
PAP, TVN24

W najbliższą niedzielę mamy największe wydarzenie filantropijne w Polsce, czyli finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. To ogromna ogólnonarodowa, znana dzisiaj na całym świecie akcja, którą produkujemy i relacjonujemy na żywo, dzięki czemu pomagamy w zbiórce pieniędzy - powiedziała Kasia Kieli, president & managing director Warner Bros. Discovery w Polsce oraz CEO TVN, w trakcie dyskusji o dobroczynności w biznesie w ramach Polish Business Hub w Davos.

Kasia Kieli o dobroczynności: chodziło o to, by mieć wpływ na to, co się dzieje, i pomagać

Kasia Kieli o dobroczynności: chodziło o to, by mieć wpływ na to, co się dzieje, i pomagać

Źródło:
tvn24.pl

Podatnicy mają możliwość skorzystania z ulgi w PIT, jeśli sprzedali mieszkanie przed upływem pięciu lat od nabycia, a otrzymane środki przeznaczyli na zakup, remont i wyposażenie nowego. Krajowa Administracja Skarbowa poinformowała w indywidualnej interpretacji o sprzęcie AGD, który może być zaliczony do wydatków objętych odliczeniem.

Ulga w PIT. Ten sprzęt domowy można odliczyć

Ulga w PIT. Ten sprzęt domowy można odliczyć

Źródło:
tvn24.pl

TEDi wycofuje ze swoich sklepów poduszkę na szyję - poinformowała sieć w komunikacie. Jako powód wskazano stwierdzenie podwyższonej zawartości niebezpiecznych dla zdrowia substancji.

Znana sieć wycofuje produkt

Znana sieć wycofuje produkt

Źródło:
tvn24.pl

Francję odwiedziło w ubiegłym roku 100 milionów turystów - taki wynik plasuje ją na pierwszym miejscu najpopularniejszych kierunków turystycznych. Szefowa francuskiego resortu turystyki zauważa jednak, że jej kraj ma silną konkurencję.

Ten kraj odwiedziło w 2024 roku najwięcej turystów

Ten kraj odwiedziło w 2024 roku najwięcej turystów

Źródło:
France24, UNWTO

KIA, Opel i Honda poinformowały, że właściciele niektórych aut tych marek powinni zgłaszać się do autoryzowanych stacji obsługi w celu naprawy usterek. W pewnych modelach stwierdzono awarię poduszek powietrznych, a w innych - wyciek płynu hamulcowego. Naprawy mają dotyczyć ponad 33 tysięcy samochodów.

Wielka akcja serwisowa. Kilkadziesiąt tysięcy aut do warsztatów

Wielka akcja serwisowa. Kilkadziesiąt tysięcy aut do warsztatów

Źródło:
PAP

Czekamy na wypłaty świadczeń - alarmują nas czytelnicy piszący na Kontakt24. Rodzice skarżą się na brak pieniędzy z rządowego programu Aktywny Rodzic, który obowiązuje od 1 października ubiegłego roku. Jak dowiadujemy się w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, sytuacja dotyczy nawet 48 tysięcy dzieci, to 12 proc. wszystkich wniosków. - Rozumiem niezadowolenie tych, którzy czekają na pieniądze, biorę to na klatę i przepraszam - mówi wiceministra Aleksandra Gajewska.

Co ósme dziecko bez pieniędzy z programu Aktywny Rodzic. Wiceministra przeprasza

Co ósme dziecko bez pieniędzy z programu Aktywny Rodzic. Wiceministra przeprasza

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Czy polskie babcie korzystają z "babciowego"? Według danych na dodatek dla opiekunek i opiekunów małych dzieci, zostających z nimi w domu, wydano z budżetu już ponad 200 mln zł. Ale eksperci ostrzegają, że nie jest to rozwiązanie dla wszystkich. Nie każda babcia będzie chciała zostać z wnukiem. - Kobieta ma prawo do swojej aktywności, wolnego czasu, że już nie wspomnę, jak takie wcześniejsze przejście na emeryturę wpłynie na wysokość świadczeń - podkreśla psycholożka Aleksandra Piotrowska. O ocenę programu pytamy też wiceministrę Aleksandrę Gajewską.

Babcie na umowie. "Przekonało ją dopiero, że to pieniądze od państwa"

Babcie na umowie. "Przekonało ją dopiero, że to pieniądze od państwa"

Źródło:
tvn24.pl

W 2024 roku artykuły codziennego użytku podrożały średnio o 4,3 procent rok do roku - wynika z raportu UCE Research i Uniwersytetu WSB Merito. Najbardziej wzrosły ceny słodyczy i deserów, napojów bezalkoholowych i warzyw.

Te produkty zdrożały najbardziej

Te produkty zdrożały najbardziej

Źródło:
PAP