Kłopot z opłatami za wodę. "Za chwilę będziemy mieli gigantyczny problem"

Źródło:
TVN24 Biznes
Marek Gróbarczyk: stawki wody i za odprowadzenie ścieków nie powinny wzrosnąć (wideo z września 2022)
Marek Gróbarczyk: stawki wody i za odprowadzenie ścieków nie powinny wzrosnąć (wideo z września 2022)TVN24
wideo 2/5
Marek Gróbarczyk: stawki wody i za odprowadzenie ścieków nie powinny wzrosnąćTVN24

Wysokie ceny energii uderzają w firmy wodociągowe. - Przedsiębiorstwa nie są w stanie za nic w świecie się samofinansować - mówi Marek Wójcik ze Związku Miast Polskich i dodaje, że za chwilę "będziemy mieli gigantyczny problem". Tymczasem Wody Polskie, które zatwierdzają taryfy, zielone światło dla podwyżek dają tylko w części przypadków.

3-tysięczna gmina Jeleniewo w województwie podlaskim. W czerwcu Zakład Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej zmienia formę prawną na taką, która pozwala na uzyskanie dofinansowania z budżetu gminy. - Nie byliśmy w stanie utrzymać się przez wzrosty cen energii, tak jak wiele innych przedsiębiorstw w Polsce - mówi w rozmowie z TVN24 Biznes kierownik jednostki Leszek Sienkiewicz.

Problem nie dotyczy jednak tylko tej gminy, bo ceny prądu wzrosły w całym kraju. - Nasze przedsiębiorstwa wodno-kanalizacyjne nie są w stanie za nic w świecie się samofinansować, i to nie z własnej winy - wyjaśnia Marek Wójcik ze Związku Miast Polskich. Jak dodaje, "Wody Polskie prowadzą taką politykę, że za chwilę będziemy mieli gigantyczny problem".

Możliwe wnioski o upadłość

Mariusz Bednarczyk, prezes Miejskich Wodociągów i Kanalizacji w Pile, ocenia w rozmowie z TVN24 Biznes, że możliwy jest scenariusz, że zarządy spółek będą musiały składać wnioski o upadłość. - Taki wniosek to jest oczywiście ostateczność, ale trzeba liczyć się z tym, że jeżeli postawa regulatora, czyli Wód Polskich, będzie taka jak dotychczas, to może dochodzić do takich sytuacji, że płynność przedsiębiorstw zostanie utracona w sposób trwały - zaznacza.

Jak wyjaśnia Bednarczyk, w pilskich wodociągach rachunek za energię elektryczną wzrósł o kilkaset procent. - Inne koszty wzrosły o około 20 procent i to są podstawy do złożenia wniosku o ustanowienie nowych taryf za wodę i ścieki - wskazuje.

- Wody Polskie dostały nasz pierwszy wniosek o zmianę obowiązującej taryfy we wrześniu zeszłego roku i rozpatrzyły go negatywnie. W efekcie przychody firmy wyraźnie nie pokrywają ponoszonych kosztów - zaznacza i podaje, że za rok 2022 strata przekracza 2,1 mln złotych, przy przychodach wynoszących niecałe 40 mln rocznie.

Drugi wniosek MWiK w Pile do Wód Polskich złożył 6 lutego 2023 roku. - Mam nadzieję, że tym razem Wody Polskie zachowują się odpowiedzialnie - mówi.

Jego zdaniem, jeśli sytuacja w wodociągach dojdzie już do krytycznych rozmiarów, to trzeba się będzie zastanowić "komu płacić, a komu nie". - Jeśli będę miał dylemat, czy w pierwszej kolejności zapłacić ludziom, którzy pracują w wodociągach, czy Wodom Polskim, u których opłaty wodne czy środowiskowe wynoszą ponad milion złotych rocznie, to wybiorę ludzi - mówi.  

W wodociągach pilskich pracuje 126 osób, a woda dostarczana jest do prawie 75 tysięcy odbiorców. 

Koszty utrzymania "wzrosły nawet o 30 procent"

Andrzej Wdowiak, prezes Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Szczecinku, które dostarcza wodę do 12 tysięcy klientów w sześciu gminach, w rozmowie z TVN24 Biznes również potwierdza, że najbardziej w sektor uderzył wzrost ceny energii.

- Koszty utrzymania przedsiębiorstwa wzrosły nawet o 30 procent. W ostatnim roku najbardziej wzrosła energia elektryczna, paliwa, energia gazowa, ale i dostawy chemii. Jest wzrost kosztów produkcji, bo na przykład armaturę ze względu na wojnę trzeba importować z Brazylii - wskazuje.

W jego ocenie "regulator (Wody Polskie - red.) nie chce przyjąć do wiadomości, że wzrosły koszty i nie zatwierdza nowych taryf, które odpowiadają otoczeniu ekonomicznemu". - Tłumaczy to w sposób przekorny, że w ten sposób chroni interesy odbiorców. To jest wierutną bzdurą, bo tak naprawdę szkodzi - podkreśla.

Wdowiak wyjaśnił, że "jeżeli przedsiębiorstwa nie będą miały pieniędzy na właściwie eksploatowanie urządzeń oczyszczenia ścieków, remonty i prace inwestycyjne, to wtedy będzie dochodzić do upadków firm". - Jeżeli piekarz nie ma na prąd, nie ma na mąkę, to zamyka piekarnię - podsumowuje.

"Ta sprawa dotyczy 36 milionów Polaków"

Paweł Chudziński, prezes zarządu poznańskiej spółki Aquanet, zarządzającej infrastrukturą wodno-kanalizacyjną na terenie Poznania i ościennych gmin, mówi w TVN24 Biznes, że "regulator z nieznanych powodów postanowił nie uwzględniać tego, co mu nakazuje ustawa, czyli brać pod uwagę wzrost kosztów funkcjonowania przedsiębiorstw". - Składaliśmy wnioski w 2020 roku, a od tego czasu energia elektryczna wzrosła nam dwu, trzy a nawet pięciokrotnie. Gaz dokładnie tak samo. Najróżniejsze usługi, materiały, to wszystko rośnie o kilkadziesiąt procent - zaznacza szef wodociągów, które dostarczają wodę do 900 tysięcy klientów.

Podkreśla, że "regulator odrzuca prawie wszystkie wnioski". - Ostatnie dane mówią o tym, że zaakceptował sześć procent wniosków. - Pan minister Marek Gróbarczyk (wiceminister infrastruktury) zapowiedział w sierpniu 2022 roku, że akceptuje podwyżki taryf o dziesięć procent, po czym miesiąc później się z tego wycofał - opowiada.

- Ta sprawa dotyczy nie tylko tak zwanych Kowalskich z Poznania, blisko miliona osób, ale 36 milionów Polaków, którzy są odbiorcami wody w całej Polsce. Bardzo niepokoją się też związki zawodowe, bo wiele z firm musi wprowadzić plany awaryjne, która dotykają pracowników i ich rodzin. Na przykład w Aquanecie zatrudnionych jest niecałe 900 osób - zaznacza i dodaje, że "niestety teraz nie widać światełka w tunelu".

Akcja protestacyjna

Jarosław Lange, przewodniczący wielkopolskiej Solidarności, w rozmowie z TVN24 Biznes informuje, że w poniedziałek 13 lutego w Wielkopolsce rozpoczęła się akcja protestacyjna związków zawodowych. Natomiast 20 lutego planowany jest protest pracowników wodociągów pod Wodami Polskimi.

- Sytuacja jest skomplikowana. Zarządy firm spółek kanalizacyjnych informują, że przychody nie kompensują wszystkich kosztów, szczególnie tych związanych z energią elektryczną. Jest duże zagrożenie odnośnie funkcjonowania tych przedsiębiorstw - podkreśla.

Jak stwierdził, dla związków zawodowych ważna jest kondycja firmy. - Bo ona przekłada się na potencjalne, ewentualne niebezpieczeństwo zwolnień pracowników - tłumaczy.

81 procent wodociągów ze stratą

Prezes Izby Gospodarczej "Wodociągi Polskie" Paweł Sikorski przyznaje, że "sytuacja wodociągów dramatycznie pogarsza się".

- Izba w styczniu bieżącego roku przeprowadziła wśród swoich członków ankietę dotyczącą aktualnej sytuacji finansowej przedsiębiorstw wodociągowo-kanalizacyjnych, w której udział wzięło około 170 podmiotów. Okazało się, że ponad 81 procent poniosło stratę na podstawowej działalności wodociągowo-kanalizacyjnej za 2022 rok- podaje.

Dodał, że to ma duże konsekwencje, bo problemy finansowe przedsiębiorstw przekładają się na inwestycje i remonty - Aż 90 procent podmiotów informuje, że musiało wstrzymać inwestycje i ograniczyć remonty, a około 40 procent zmuszonych było zaciągnąć dodatkowe zobowiązania finansowe, by utrzymać podstawową działalność dostarczania wody i odbioru ścieków - tłumaczy.

Komentarz Wód Polskich

W odpowiedzi na nasze pytania spółka Wody Polskie, która zatwierdza taryfy na wodę i ścieki (tak jak Urząd Regulacji Energetyki taryfy za prąd czy gaz), poinformowała, że "do końca stycznia 2023 roku do dyrektorów regionalnych zarządów gospodarki wodnej wpłynęły łącznie 804 wnioski o skrócenie okresu obowiązywania taryfy. "Spośród tych wniosków w 111 sprawach regulator wydał decyzje orzekające o skróceniu okresu obowiązywania taryfy, zaś w 335 sprawach nastąpiła odmowa skrócenia zatwierdzonych taryf" - podano. To oznacza zgodę na podwyżki w jednym przypadku na siedem.

Wyjaśniono przy tym, że powodem negatywnie rozpatrzonych wniosków o skrócenie okresu obowiązywania taryfy były ich wady formalnoprawne oraz błędy merytoryczne. "Należy mieć na uwadze, że postępowanie w przedmiocie modyfikacji taryfy jest postępowaniem prowadzonym w trybie i na zasadach Kodeksu postepowania administracyjnego. Skrócenie okresu obowiązywania aktualnej taryfy na podstawie art. 24 j ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków ma charakter wyjątku ustawowego od standardowego trybu zatwierdzania taryf". Taryfy na wodę i ścieki zatwierdzane są na trzy lata.

Wody Polskie wyjaśniają, że w pierwszym etapie organ regulacyjny ustala, czy okoliczności podnoszone przez przedsiębiorstwo wodociągowo-kanalizacyjne rzeczywiście stanowią o zajściu uzasadnionego przypadku stanowiącego o możliwości skrócenia okresu obowiązywania aktualnej taryfy i zatwierdzenia w jej miejsce nowej. "Dopiero po tej kwalifikacji okoliczności wskazanych przez przedsiębiorstwo możliwe jest dokonanie oceny, analizy i weryfikacji projektu nowej taryfy" - podkreślono.

Według Wód Polskich, aby możliwym było skrócenie obowiązywania aktualnej taryfy wszystkie okoliczności wskazywane przez przedsiębiorstwo wodociągowo–kanalizacyjne jako uzasadniony przypadek muszą zostać tak zakwalifikowane przez organ regulacyjny. "Nie można bowiem zapominać o tym, że wszystkie przesłanki, które wykraczają poza tryb art. 24 j mają charakter kosztów nieuzasadnionych i w konsekwencji powodują wzrost cen za wodę i ścieki. Natomiast zadaniem ustawowym organu regulacyjnego jest ochrona odbiorców przed nieuzasadnionym wzrostem cen" - napisano w odpowiedzi.

Wspólny komunikat w sprawie taryf

W sierpniu informowano we wspólnym komunikacie Wód Polskich i Izby Gospodarczej "Wodociągi Polskie", że zgodnie z zapowiedzią Izba zwróciła się w imieniu większości przedsiębiorstw wodociągowo-kanalizacyjnych do wiceministra infrastruktury Marka Gróbarczyka ws. uruchomienia nowego procesu weryfikacji i zatwierdzania taryf przedsiębiorstwa wodno-kanalizacyjnych w związku z pogarszającą się sytuacją ekonomiczną przedsiębiorstw tej branży.

"Minister Marek Gróbarczyk przychylił się pozytywnie do prośby wystosowanej przez Izbę Gospodarczą 'Wodociągi Polskie', reprezentującą przedsiębiorstwa wodociągowo-kanalizacyjne. Wody Polskie od 1 września rozpoczną ponowny proces taryfikacji, czyli ustalania cen za wodę i ścieki. Odbędzie się on w trybie szczególnym - art. 24j ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków" - poinformowano.

Każdy samorząd może składać wniosek o zmianę taryfy za wodę, ale każda stawka będzie dogłębnie sprawdzana i kontrolowana - stwierdził jednak miesiąc później wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk. Dodał, że "stawki opłat za wodę i odprowadzenie ścieków nie powinny wzrosnąć".

Czytaj też: Gospodarka wciska hamulec, przedsiębiorcy w bardzo złych nastrojach. "Jeden z najtrudniejszych okresów w XXI wieku"

Autorka/Autor:Joanna Rubin

Źródło: TVN24 Biznes

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Donald Trump wezwał gubernatorkę Rezerwy Federalnej Lisę Cook do rezygnacji ze stanowiska. Wcześniej jeden z urzędników zarzucił Cook nieprawidłowości w związku z zaciągniętymi kredytami hipotecznymi - podał Reuters. To kolejny atak prezydenta USA wymierzony w pracownika amerykańskiego banku centralnego.

Trump: musi zrezygnować, natychmiast

Trump: musi zrezygnować, natychmiast

Źródło:
Reuters

Kobieta we Włoszech przez 10 lat pobierała emeryturę swojej zmarłej matki. 66-letnia mieszkanka Rawenny uzbierała dzięki oszustwu 120 tysięcy euro. Policja zajęła jej oszczędności i mercedesa.

"Oszustwo zaplanowane w najdrobniejszych szczegółach"

"Oszustwo zaplanowane w najdrobniejszych szczegółach"

Źródło:
"Corriere della Sera", "Il Giornale"

Czy przyniesienie mężowi obiadu może kosztować 60 tysięcy złotych? Według Zakładu Ubezpieczeń Społecznych - tak. Takiej kwoty ZUS zażądał od ubezpieczonej kobiety, uznając jej codzienną aktywność za naruszenie zasad przebywania na L4. Sprawa trafiła do sądu.

Zanosiła obiad mężowi, ZUS zażądał 60 tysięcy złotych. "Najbardziej absurdalna wygrana"

Zanosiła obiad mężowi, ZUS zażądał 60 tysięcy złotych. "Najbardziej absurdalna wygrana"

Źródło:
tvn24.pl

Zbliża się termin startu systemu kaucyjnego, tymczasem głos branży handlowej - kluczowego ogniwa dla pełnego wdrożenia nowych rozwiązań - wciąż pozostaje niewysłuchany - alarmuje Polska Izba Handlu. - Popieramy proekologiczne rozwiązania, ale nie kosztem sklepów - mówi prezes PIH Maciej Ptaszyński.

"W praktyce oznacza to bankructwo". Branża alarmuje

"W praktyce oznacza to bankructwo". Branża alarmuje

Źródło:
tvn24.pl

Pompeje są zaklęte w czasie z powodu erupcji Wezuwiusza. Okazuje się, że ze słynnego miasta znikają bezcenne kamienie. Pewien Brytyjczyk próbował wywieźć ich tyle, że grozi mu nie tylko kara pieniężna 1500 euro, ale także więzienia.

Wziął dla syna kilka kamieni. Grozi mu więzienie i duża kara

Wziął dla syna kilka kamieni. Grozi mu więzienie i duża kara

Źródło:
PAP

Wydawnictwo Marginesy i Joanna Kuciel-Frydryszak doszli do porozumienia w sprawie dodatkowego wynagrodzenia za "Chłopki". To zakończenie głośnej sprawy, która wywołała trwającą kilka tygodni dyskusję o zarobkach pisarzy. Jedna z pełnomocniczek autorki przekazuje, że jest ona "usatysfakcjonowana", zadowolenia nie kryje też druga strona. - Odczuwam ulgę, że zamknęliśmy tę sprawę - mówi Hanna Mirska-Grudzińska, szefowa wydawnictwa.

Jest ugoda w sprawie "Chłopek". "Ulga, że zamknęliśmy tę sprawę"

Jest ugoda w sprawie "Chłopek". "Ulga, że zamknęliśmy tę sprawę"

Źródło:
tvn24.pl

Ekspert z branży turystycznej przewiduje, że czeka ją kryzys. Wiele europejskich miast ma dość masowej turystyki. Tłumy, wysokie ceny, hałas - to tylko niektóre z niedogodności, z którymi muszą się mierzyć mieszkańcy Barcelony, Wenecji czy Lizbony. Ich protesty są coraz częstsze.

Koniec tanich wakacji w Europie? "Sytuacja wymknęła się spod kontroli"

Koniec tanich wakacji w Europie? "Sytuacja wymknęła się spod kontroli"

Źródło:
CNN, PAP

"Financial Times" ujawnił, że do Chin trafiała ropa warta miliardy dolarów z Iranu, Rosji i Wenezueli. System stworzono po to, by ominąć sankcje nałożone przez kraje zachodnie.

Opisali "narzędzia i taktyki stosowane w celu opierania się sankcjom"

Opisali "narzędzia i taktyki stosowane w celu opierania się sankcjom"

Źródło:
PAP

Dedykowany zespół w Ministerstwie Finansów i Centrum Kompetencyjne Krajowej Administracji Skarbowej mają zająć się przeciwdziałaniem agresywnej optymalizacji podatkowej. - Skala zjawiska rośnie, a walka z nim wymaga specjalistycznych kompetencji, wiedzy i nowoczesnych narzędzi analitycznych - tłumaczył wcześniej minister finansów i gospodarki Andrzej Domański.

Nowa broń fiskusa. "Skala zjawiska rośnie"

Nowa broń fiskusa. "Skala zjawiska rośnie"

Źródło:
tvn24.pl

Rekordowa wygrana w wysokości 250 milionów euro, czyli w przeliczeniu ponad miliard złotych, padła we wtorek wieczorem we Francji w loterii EuroMillions. Jest to najwyższa możliwa kwota i nigdy wcześniej taka wygrana nie padła w tym kraju.

Ogromna kumulacja rozbita. Rekordowa wygrana

Ogromna kumulacja rozbita. Rekordowa wygrana

Źródło:
PAP

Koncern jądrowy Korea Hydro & Nuclear Power (KHNP) potwierdził, że zakończył działalność w Polsce. Według medialnych doniesień na decyzję południowokoreańskiej firmy mogła wpłynąć ugoda, jaką zawarła z amerykańskim Westinghouse w sporze o własność intelektualną.

Mieli zbudować elektrownię. Wycofują się z Polski

Mieli zbudować elektrownię. Wycofują się z Polski

Źródło:
PAP

W Koninie rusza nowa inwestycja przemysłowa związana z produkcją komponentów do baterii litowo-jonowych. - Kilkaset osób ma znaleźć pracę w chińskim zakładzie JS Energy Europe - powiedział Radiu Poznań zastępca prezydenta miasta Paweł Adamów.

Chińczycy zainwestują w Polsce. Kilkaset nowych miejsc pracy

Chińczycy zainwestują w Polsce. Kilkaset nowych miejsc pracy

Źródło:
Radio Poznań

Rosja, pomimo sankcji, będzie nadal dostarczać Indiom ropę naftową; wykorzystujemy w tym celu "bardzo, bardzo specjalny mechanizm" - powiedział podczas środowego briefingu dla prasy charge d'affaires w rosyjskiej ambasadzie w Delhi, Roman Babuszkin. Eksport do Indii pozostanie na stałym poziomie - zapewnił.

Rosja wykorzystuje "bardzo specjalny mechanizm"

Rosja wykorzystuje "bardzo specjalny mechanizm"

Źródło:
PAP

Do obiegu w Wielkiej Brytanii wchodzą ostatnie jednofuntowe monety z wizerunkiem królowej Elżbiety II. Na rynek trafi ponad 23 miliony sztuk. "To przełomowy moment w historii brytyjskiej monety" - podkreśla Królewska Mennica.

Ostatnie takie monety wchodzą na rynek. "To przełomowy moment"

Ostatnie takie monety wchodzą na rynek. "To przełomowy moment"

Źródło:
BBC

Ministerstwo Finansów przygotowało zmiany w sprawie kasowego PIT. Limit przychodów pozwalający na skorzystanie z rozwiązania ma zostać podniesiony z obecnego poziomu 1 miliona do 2 milionów złotych. Deregulacyjna zmiana ma umożliwić szerszej grupie przedsiębiorców wybranie tej opcji. Do tej pory zainteresowanie kasowym PIT było mizerne.

Zainteresowanie było mizerne, ministerstwo szykuje zmiany w PIT

Zainteresowanie było mizerne, ministerstwo szykuje zmiany w PIT

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Pop Mart, chiński producent zabawek kolekcjonerskich, w tym popularnej figurki Labubu, spodziewa się przychodu w wysokości 30 miliardów juanów (ponad 4 mld dol.) jeszcze w tym roku. Prezes Wang Ning podał, że to wynik znacznie przewyższający pierwotny cel - 20 miliardów juanów.

Labubu globalnym hitem. Potężne wzrosty, miliardowe wpływy

Labubu globalnym hitem. Potężne wzrosty, miliardowe wpływy

Źródło:
Reuters

Główny Inspektorat Sanitarny wydał w środę ostrzeżenie publiczne dotyczące możliwej obecności fragmentów szkła w dwóch partiach naturalnej wody mineralnej gazowanej z Ciechocinka.

Skargi klientów, wycofane partie produktu. "Nie należy ich spożywać"

Skargi klientów, wycofane partie produktu. "Nie należy ich spożywać"

Źródło:
PAP

Biały Dom potwierdził we wtorek, że administracja Donalda Trumpa pracuje nad umową, która mogłaby umożliwić rządowi USA przejęcie 10 procent udziałów w Intelu.

Rząd chce przejąć udziały w gigancie. Biały Dom potwierdza

Rząd chce przejąć udziały w gigancie. Biały Dom potwierdza

Źródło:
BBC

Walmart wstrzymał sprzedaż części mrożonych krewetek w USA. Powodem jest wykrycie materiału radioaktywnego w jednej z przesyłek.

Radioaktywne krewetki. Wycofują produkt ze sklepów

Radioaktywne krewetki. Wycofują produkt ze sklepów

Źródło:
BBC

Klientka restauracji na Ibizie pokazała w mediach społecznościowych zdjęcie rachunku, na którym do kosztów obiadu dodana została opłata 12 euro za uchwyt do powieszenia torebki przy stole. Gdy o sprawie zrobiło się głośno, zajęło się nią hiszpańskie stowarzyszenie FACUA, twierdząc, że taka praktyka jest sprzeczna z przepisami regulującymi prawa konsumentów.

Zaskakująca pozycja na rachunku w restauracji. "Czy to normalne?"

Zaskakująca pozycja na rachunku w restauracji. "Czy to normalne?"

Źródło:
CNN Portugal, facua.org

We wtorkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. W Polsce najwyższa była nagroda czwartego stopnia w wysokości 668 tysięcy złotych. W najbliższym losowaniu do wygrania będzie 140 milionów złotych.

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Źródło:
tvn24.pl

We wtorek norweski urząd lotnictwa wydał ostrzeżenia dla wszystkich pilotów latających nad archipelagiem Svalbard. Od początku lipca systemy nawigacji i lokalizacji GPS są zakłócane, co stanowi zagrożenie dla lotów pasażerskich i medycznych. Źródło zakłóceń nie jest jeszcze znane. W czerwcu problemy z GPS dotyczyły także północnej części Polski.

Tajemnicze zakłócenia GPS. Wydano ostrzeżenia

Tajemnicze zakłócenia GPS. Wydano ostrzeżenia

Źródło:
PAP

- W tym tygodniu ruszą kontrole pierwszych 16 budzących wątpliwości projektów z Krajowego Programu Odbudowy wspierających dywersyfikację branży HoReCa - zapowiedziała na portalu X ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

"Zostały uznane za wątpliwe". Kontrola w tym tygodniu

"Zostały uznane za wątpliwe". Kontrola w tym tygodniu

Źródło:
PAP

Inspektorzy pracy zyskają uprawnienia do przekształcania umów i przeprowadzania kontroli zdalnych, a kary za łamanie przepisów zostaną podwyższone - wynika z rządowej zapowiedzi projektu nowelizacji ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy.

Rewolucja w prawie pracy. Nowe uprawnienia i wyższe kary

Rewolucja w prawie pracy. Nowe uprawnienia i wyższe kary

Źródło:
PAP

System kaucyjny działa w kilkunastu krajach Europy, obecnie korzysta z niego 180 milionów osób, a już niedługo ruszy także w Polsce - od 1 października. Wtedy w sklepach zaczną pojawiać się napoje w opakowaniach objętych systemem, a więc takie, na których znajdzie się wyraźny znak kaucji z jej kwotą. Co o tym systemie trzeba wiedzieć? Wyjaśniamy.

System kaucyjny. Wszystko, co trzeba wiedzieć

System kaucyjny. Wszystko, co trzeba wiedzieć

Źródło:
tvn24.pl