Jutro kontynuacja rozmów z Czechami. Minister klimatu: jeszcze 2 punkty do wynegocjowania

Autor:
mp/ams
Źródło:
Polskie Radio, TVN24 Biznes
Anna Moskwa o kopalni Turów
Anna Moskwa o kopalni TurówPolskie Radio
wideo 2/8
Polskie RadioAnna Moskwa o kopalni Turów

Jutro będę rozmawiała ze stroną czeską w sprawie ostatecznego porozumienia dotyczącego kopalni Turów - powiedziała w programie "Sygnały Dnia" na antenie Polskiego Radia nowa minister klimatu i środowiska Anna Moskwa. Dodała, że do wynegocjowania zostały punkty dotyczące między innymi okresu obowiązywania umowy.

- Zostały jeszcze dwa punkty do wynegocjowania. Dotyczą one między innymi okresu obowiązywania umowy - powiedziała.

Spór o kopalnię Turów. Anna Moskwa o rozmowach z Czechami

- Jeżeli chodzi o podpisanie, to jest umowa międzynarodowa, więc wymaga procesu po obu stronach, to jest umowa między rządem polskim a rządem czeskim. Natomiast kluczowe jest jutrzejsze spotkanie ze względu na konieczność uzgodnienia ostatecznego tekstu, który po tym podlegałby już formalnym zatwierdzeniom - opisywała.

- Możemy rozpocząć współpracę z nowym rządem bez tematu Turowa, skupiając się na tym, co jest faktycznie istotne we współpracy polsko-czeskiej. Mamy przed sobą wspólne wyzwania transformacji, wiele tematów, które możemy poprowadzić wspólnie w UE. Nie warto skupiać się na pobocznych tematach we współpracy, które tych relacji nie ułatwiają. My wierzymy w nowe otwarcie, z nowym rządem Czech - powiedziała.

Powiedziała, że nie poda szczegółów kwotowych dotyczących porozumienia z Czechami.

- Zachowujemy poufność tych rozmów. Oferta jest bardzo podobna, jeżeli chodzi o zakres. Nam zależy, aby te konkretne kwoty, które wypłaci polski rząd trafiły bezpośrednio do mieszkańców regionu libereckiego. Rzeczywiście ten element gospodarki wodno-ściekowej jest jest jednym z priorytetów współpracy - mówiła.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO >>>

Kopalnia Turów

W lutym br. czeskie władze skierowały sprawę związaną z kopalnią Turów na Dolnym Śląsku do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Ich zdaniem rozbudowa kopalni zagraża m.in. dostępowi do wody w regionie Liberca. W maju unijny sąd, w ramach środka zapobiegawczego, nakazał natychmiastowe wstrzymanie wydobycia w kopalni do czasu wydania wyroku. Rozprawa w sprawie kopalni Turów odbędzie się w Trybunale Sprawiedliwości UE w Luksemburgu 9 listopada br.

Polska nie wstrzymała wydobycia, w związku z tym Czesi wnieśli na początku czerwca o zasądzenie od Polski na rzecz budżetu UE okresowej kary pieniężnej w wysokości 5 mln euro dziennie za uchybienie jej zobowiązaniom. Polska natomiast złożyła wniosek zmierzający do uchylenia majowego postanowienia.

Kopalnie węgla brunatnego w Polsce, Czechach i w NiemczechPAP/Maciej Zieliński

TSUE we wrześniu oddalił wniosek naszego kraju, jednocześnie wiceprezes TSUE Rosario Silva de Lapuerta zobowiązała Polskę do zapłaty na rzecz Komisji Europejskiej okresowej kary pieniężnej w wysokości 500 tys. euro dziennie. Trybunał wyjaśnił, że "tego rodzaju środek należy uznać za konieczny do wzmocnienia skuteczności środka tymczasowego zarządzonego postanowieniem z dnia 21 maja 2021 roku".

Kopalnia i elektrownia Turów należą do spółki PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna, będącej częścią PGE Polskiej Grupy Energetycznej.

Autor:mp/ams

Źródło: Polskie Radio, TVN24 Biznes

Źródło zdjęcia głównego: Andrzej Stefańczyk/TVN24

Pozostałe wiadomości