Ministerstwo Finansów rozważa powrót loterii paragonowej. - Jestem przekonany, że to byłoby dobre rozwiązanie, bo w walce z szarą strefą najskuteczniejsza jest samokontrola - powiedział dyrektor departamentu podatku od towarów i usług w MF Wojciech Śliż. Zapowiedział jednak, że najpierw resort chce likwidować zbędne obowiązki nałożone na firmy.
Śliż zwrócił uwagę, że w ostatnich latach do polskiego prawa wprowadzono szereg regulacji związanych z uszczelnianiem VAT-u. Dlatego, jego zdaniem, teraz potrzebne są kolejne uproszczenia dla podatników. - W mojej ocenie nie ma przeszkód, aby tam, gdzie możemy, likwidować zbędne obowiązki, z którymi muszą radzić sobie przedsiębiorcy - powiedział. Wskazał między innymi na zbędny formalizm dotyczący faktur, czy administracyjne obowiązki związane z kursami walut. Na czynności wynikające z nich podatnicy tracą dużo czasu, a nie przekłada się to na dodatkowe korzyści dla fiskusa. Śliż poinformował, że resort finansów dokonał przeglądu takich regulacji. - Jesteśmy na etapie wypracowywania wspólnie z Krajową Administracją Skarbową listy regulacji, z których można by zrezygnować - dodał.
"Pewne błędy zostały popełnione"
Resort finansów dokonał przeglądu ustaw podatkowych uchwalonych ostatnio przez Sejm i zdecydował o poprawieniu niektórych przepisów. - Nie boimy się przyznać, że pewne błędy zostały popełnione. Mamy plan przygotowania ustawy naprawczej - wyjaśnił dyrektor.
W jednej z nowelizacji pojawił się na przykład "szef" Krajowej Informacji Skarbowej zamiast dyrektora, co oznaczałoby powołanie nowego organu.
Wśród dalszych planów legislacyjnych resortu finansów Śliż wymienił zmiany zmierzające do ograniczenia szarej strefy. - W pierwszej kolejności musieliśmy zająć się twardymi oszustwami, z czym państwo w przeszłości nie radziło sobie najlepiej. Udało nam się to. Natomiast jest jeszcze druga sfera, którą trudno opanować - szara strefa. Myślimy o wypracowaniu rozwiązań, które umożliwiłyby walkę z nieraportowaniem transakcji, z zachowaniami, z którymi każdy styka się codziennie - powiedział przedstawiciel MF. Jego zdaniem budżet z tego tytułu ponosi straty rzędu co najmniej kilku miliardów złotych rocznie.
Loteria paragonowa może wrócić
Z informacji Śliża wynika, że pewne pomysły ministerstwo już ma, na przykład dla branży budowlanej, dla branży motoryzacyjnej, ale są one na etapie koncepcji. Rozważanym rozwiązaniem jest powrót loterii paragonowej, która była organizowana od 1 października 2015 roku do 31 marca 2017 roku.
Uczestnicy loterii po zarejestrowaniu paragonu brali udział w losowaniu nagród. Do wygrania były samochody oraz sprzęt elektroniczny - notebooki i tablety. Podczas trwania loterii, Polacy zarejestrowali ponad 136 milionów paragonów.
- Chodzi o to, aby była rozwiązaniem systemowym, aby konsument, który dostanie paragon - papierowy, czy elektroniczny natychmiast mógł sprawdzić, czy to rozliczenie zostało przesłane do bazy fiskusa. Zachętą, aby to zrobić może być szansa na wygranie nagrody. Jestem przekonany, że to byłoby dobre rozwiązanie, bo w walce z szarą strefą najskuteczniejsza jest samokontrola - ocenił dyrektor w MF. Zwrócił też uwagę na rolę edukacji w tej sferze. Podkreślił, że wszyscy musimy zdawać sobie sprawę, że niepłacenie podatku, to zwykłe oszustwo i okradanie innych podatników. - Każdy korzysta z publicznej służby zdrowia, każdy jeździ o publicznych drogach, ale część społeczeństwa się do tego nie dokłada. To nieuczciwe wobec tych, którzy podatki płacą - podkreślił Wojciech Śliż.
Autor: mb / Źródło: PAP, tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: pixabay.com (CC0 Public Domain)