"Podtrzymujemy nasze stanowisko". Co dalej z handlem przy Marywilskiej 44?

Źródło:
tvn24.pl
Pożar hali Marywilska 44
Pożar hali Marywilska 44Robert/Kontakt 24
wideo 2/6
Pożar hali Marywilska 44Robert/Kontakt 24

- Podtrzymujemy nasze stanowisko w sprawie odbudowy centrum handlowego przy Marywilskiej. Jesteśmy na końcowym etapie koncepcji - mówi w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl Małgorzata Konarska, prezes zarządu spółki Marywilska 44. Hala targowa przy Marywilskiej w Warszawie spłonęła 12 maja. - Myślę, że w drugim półroczu przyszłego roku uda się wbić łopatę i rozpocząć pracę - dodaje Konarska.

- Nie spodziewałam się, że dojdzie do dramatu, do takiej tragedii - mówi na wstępie rozmowy z biznesową redakcją tvn24.pl Małgorzata Konarska, prezes spółki, która zarządza Marywilską 44.

Wspomina, że "12 maja tego roku ogień rozchodził się z taką z prędkością, że nawet służby czegoś takiego nigdy wcześniej nie widziały".

Marywilska 44 po pożarze PAP

Kiedy uda się wbić łopatę?

Telefon o tym, że pali się Marywilska 44 dostała po godz. 3.00 nad ranem. - Najpierw szok, niedowierzanie, szybkie ubieranie się, z telefonem przy uchu jechałam na miejsce. Od dyrektora technicznego usłyszałam, że nie widzi szans na uratowanie obiektu, że ogień rozprzestrzenia się w tempie kosmicznym - opowiada.

Marywilska 44 spalone hale dronTVN24

- Podtrzymujemy nasze stanowisko w sprawie odbudowy centrum handlowego przy Marywilskiej. Jesteśmy na końcowym etapie koncepcji - zapewnia Konarska.

Wyjaśnia jednak, że o pozwolenie na budowę nie mogą wystąpić wcześniej niż zostanie uchwalony "minimalistyczny" plan zagospodarowania przestrzennego dla tego obszaru.

- Po ostatniej zmianie przepisów wszystkie obiekty handlowe, wielkopowierzchniowe powyżej 2 tys. metrów kwadratowych, żeby mogły powstać muszą przejść skomplikowaną i czasochłonną procedurę m.in. obszar inwestycji musi być objęty planem zagospodarowania przestrzennego. Ustawa nie przewiduje takiego pojęcia jak odbudowa, procedura jest pełna, jak dla nowych inwestycji - opisuje sytuację prawną Małgorzata Konarska.

Podkreśla za to, że Rada Warszawy sprawnie podjęła już uchwałę o przystąpieniu do sporządzania minimalistycznego planu. - Szacuję, że w pierwszym kwartale przyszłego roku zostanie uchwalony. Kiedy uchwała się uprawomocni, niezwłocznie złożymy wniosek o pozwolenie na budowę. Myślę, że w drugim półroczu przyszłego roku uda się wbić już łopatę i rozpocząć pracę. Jesteśmy w stanie zrealizować tę inwestycję w ciągu dziewięciu miesięcy od dnia uzyskania pozwolenia na budowę - zakłada.

Czy przy Marywilskiej powstaną bloki?

W rozmowie z naszą redakcją prezes spółki zarządzającej Marywilską 44 przekazuje, że wciąż prowadzone jest postępowanie w prokuraturze, służby wykonują prace na pogorzelisku. - Z nieoficjalnych informacji, które do mnie docierają wynika, że teren ma zostać oddany spółce najpóźniej do końca roku - mówi.

Co spowodowało pożar? - pytamy. - W przestrzeni publicznej pojawiają się różne teorie, ale poczekajmy na oficjalne stanowisko służb prowadzących postępowanie. Nie chcę spekulować. Najważniejsze jest to, że po spaleniu centrum handlowego była szybka decyzja właściciela spółki o tym, że musimy pomóc kupcom. Zorganizowaliśmy dla nich pod koniec sierpnia tymczasowe miasteczko kontenerowe, które kosztowało nas 30 mln zł. Propozycja "miasteczka" spotkała się z akceptacją dużej grupy kupców - podkreśla.

Tymczasowe miasteczko Marywilska 44tvn24.pl Joanna Rubin-Sobolewska

Dodaje też, że przez pierwsze trzy miesiące najemcy płacą czynsz w wysokości jednego złotego za metr kwadratowy. Dodatkowo 450 zł netto opłaty eksploatacyjnej, czyli partycypują w kosztach sprzątania, ochrony, wywozu odpadów. Zaznacza, że te kwoty nie pokrywają wszystkich kosztów, ale spółka podjęła decyzję, że pomoże kupcom i że w ten sposób zrealizuje swój pierwotny plan.

Tymczasowe miasteczko Marywilska 44tvn24.pl Joanna Rubin-Sobolewska

Między kupcami krąży plotka, że przy Marywilskiej 44 mają powstać bloki. Czy to prawda? - W uzasadnieniu do uchwały Rady Warszawy jest napisane, że teren jest podzielony na dwie strefy. Pierwsza, w której jest dopuszczona mieszkaniówka, bo wokół Marywilskiej przecież jest zabudowa mieszkaniowa. Druga dotyczy obszaru, który będzie podlegał uchwaleniu planu zagospodarowania przestrzennego - na którym planowana jest budowa centrum handlowego - będzie posiadał wyłącznie funkcję handlowo-usługową. Powinno to uciąć wszelkie spekulacje - zaznacza Konarska.

Biuro przy spalonym kompleksie Marywilska 44tvn24.pl Joanna Rubin-Sobolewska

Wspomina, że sukcesem Marywilskiej było to, że "tutaj jest wszystko, od śrubki do eleganckiego futra".

- Weekendami odwiedzało nas około 50 tysięcy osób. Przed pożarem sklepów było 1400, a teraz jest 800 kontenerów, w których działa 406 lokali handlowych i usługowych. I wciąż mamy najlepszą w Warszawie strefę gastronomiczną. Wszystkie kontenery są wynajęte, stworzyliśmy listę rezerwową osób zainteresowanych, dla których zabrakło miejsca - podaje.

Tymczasowe miasteczko Marywilska 44tvn24.pl Joanna Rubin-Sobolewska

"W jednej części ma fajne pawilony wietnamskie, a w innej większy exclusive"

Pytamy, czy kupcy są zadowoleni z kontenerów? - Na liście rezerwowej do kontenerów mamy aż 70 osób. Na pewno wśród ponad 400 kupców będą tacy, którzy będą mieli zastrzeżenia, jednak wspominana przeze mnie wcześniej lista rezerwowa jest najlepszym dowodem na to, że nasze miasteczko jest dobrym miejscem do prowadzenia działalności - odpowiada szefowa Marywilskiej 44.

-  Staramy się zrobić wszystko, aby po pożarze dać ludziom miejsce pracy. Zarzuca się nam, że nie dojeżdża do nas autobus, specjalna linia. Posiadaliśmy przed pożarem naszą specjalną linię autobusową KUPIECBUS, ale rocznie kosztowała nas około dwa miliony złotych. Teraz nie mamy takich pieniędzy. Zarzuca się nam, że wymieszaliśmy alejki z polskimi kupcami, z wietnamskimi czy tureckimi. Marywilska 44 zawsze była multikulturowa, co było postrzegane jako nasz atut zarówno przez klientów, jak również samych kupców. Nasza pierwotna propozycja była taka, aby stworzyć tematyczne i narodowe alejki, ale nie spotkała się z akceptacją większości - opowiada.

Punkty gastronomiczne. Marywilska 44tvn24.pl Joanna Rubin-Sobolewska

Z doświadczeń po kilku miesiącach funkcjonowania tymczasowego miasteczka Marywilska 44 wynika, że "klientowi łatwiej byłoby się poruszać, gdyby wiedział, że w jednej części ma fajne pawilony wietnamskie, a w innej większy exclusive". - Tu ma tańsze produkty, a tam droższe. W innych alejkach byłaby tylko sprzedaż hurtowa. Są głosy, że za mało inwestujemy w reklamę. Zgadza się, musi być więcej reklam. Dostaliśmy kilka dobrych ofert z mediów i z nich korzystamy - wskazuje.

Tymczasowe miasteczko przy ul. Marywilskiejtvn24.pl Joanna Rubin-Sobolewska

W rozmowie dodaje, że jest również postulat najemców, aby zrobić lodowisko, świąteczny jarmark, aby klienci mogli robić zakupy w fajnej atmosferze. - Trzeba uruchomić radiowęzeł, aby grała świąteczna muzyka. Szukamy firm, partnerów, którzy będą chcieli wspólnie z nami zrobić zimowe wydarzenia. Zapraszamy do współpracy. Najbardziej jednak czekam na wiosnę, będzie wspaniała, bo zewnętrzne targowiska mają swoich miłośników. Przygrzewa słońce, robimy zakupy, później z rodziną idziemy coś zjeść. Nie chce być górnolotna, ale można popatrzeć na europejskie targowiska na świeżym powietrzu. To jest teraz bardzo modne - zaznacza.

Konflikt w sprawie opłat rezerwacyjnych. "One nigdy nie były zwrotne"

We wcześniejszych rozmowach z kupcami biznesowa redakcja tvn24.pl usłyszała, że kontenery powstały dlatego, bo spółka nie chciała wypłacać opłat rezerwacyjnych za stoiska, które zostały spalone. Dopytujemy Małgorzatę Konarską, czy jest to prawda.

– Opłata rezerwacyjna umożliwiała najemcy przedłużenie umowy najmu na kolejne 5-letnie okresy, z gwarancją czynszu i lokalizacji jego lokalu handlowego. Czynsz ulegał wyłącznie zmianie w zakresie zapisów dotyczących waloryzacji. Najemcy korzystali z okresowych rabatów, które wynosiły od 10 procent, a w okresie pandemii sięgały nawet 90 procent. Jeżeli ktoś ma jakiekolwiek wątpliwości co do opłat rezerwacyjnych, to w Polsce są sądy, które mogą orzec, czy ta opłata podlega zwrotowi. Według spółki, zgodnie z zapisami w umowie najmu jest bezzwrotna - odpowiada Konarska.

Precyzuje, że jej wysokość była uzależniona od lokalizacji lokalu handlowego. Za miejsca na pasażu głównym opłata wynosiła 61 tys. zł brutto. Lokale w słabszych lokalizacjach kosztowały od 30,5 tys. zł brutto, natomiast te w ślepych alejkach - 6,1 tys. zł brutto. - Tymczasowe miasteczko kontenerowe nie powstało dlatego, żeby nie wypłacać opłat rezerwacyjnych, one nigdy nie były zwrotne. Poza tym w wyniku pożaru wszystkie umowy z najemcami z mocy prawy wygasły. Natomiast kupcy, którzy będą chcieli wrócić do odbudowanego centrum handlowego nie będą ponosić opłat rezerwacyjnych - podaje.

Komu nie wynajęto kontenerów

W rozmowach z kupcami ze "spalonej Marywilskiej" pojawia się też kwestia tego, że niektórzy przedsiębiorcy nie otrzymali kontenera na tymczasowym targowisku. To właśnie ci sprzedawcy rozpoczęli próby tworzenia konkurencyjnego miejsca w kompleksie Modlińska 6D, który ruszył 26 października bieżącego roku. – Spółka nie wynajęła kontenerów osobom, które, w jej ocenie, działały na szkodę centrum i najemców. Powodem nie był sam fakt uczestnictwa w styczniowym strajku, (przeciwko podwyżce czynszów - red). a nawet jego inspiracja, a zachowania, które bardzo często były niezgodne z prawem, zagrażające bezpieczeństwu najemców nie biorących udziału w strajku oraz klientów obecnych w tym czasie na terenie całego kompleksu handlowego - odpowiada Konarska.

Jej zdaniem, "tamtejsze działania były prowadzone w celu przygotowania nowego biznesu". - Pierwsze wizualizacje nowego miejsca dla najemców przejętych z naszego obiektu były prezentowane w sieci jeszcze przed pożarem, na przełomie stycznia i lutego - zaznacza.

Dodaje: - Oczywiście jako spółka popełnialiśmy błędy i umiemy się do nich przyznać. Zawsze rozmawiamy, dążymy do dialogu i wycofaliśmy się z niektórych pomysłów jak na przykłąd pełna waloryzacja czynszów najmu w 2024 roku.

- Bywały sytuacje przez ostatnie 12 lat jak jestem prezeską, że najemcy występowali przeciwko nam do sądu. We wszystkich sprawach poza jedną sąd przyznał nam rację. Przegraliśmy tylko raz o zwrot kaucji w wysokości sześciu tysięcy złotych - precyzuje szefowa spółki zarządzającej obiektem Marywilska 44.

Czytaj też: Termosy i koce przy Marywilskiej. Tak wyglądała noc w kolejce po kontenery 

Chcesz podzielić się ważnym tematem? Skontaktuj się z autorką tekstu: joanna.rubin@wbd.com

Autorka/Autor:Joanna Rubin-Sobolewska/ToL

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: tvn24.pl Joanna Rubin-Sobolewska

Pozostałe wiadomości

Na wniosek Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) wydało decyzję o wpisaniu na listę sankcyjną spółki Torgservis PL oraz jej udziałowców, Siergieja i Andrieja Sznejderów. Objęta sankcjami spółka prowadzi na polskim rynku sieć dyskontów MyPrice.

Rosyjska sieć sklepów wróciła do Polski pod nową nazwą. Reakcja rządu

Rosyjska sieć sklepów wróciła do Polski pod nową nazwą. Reakcja rządu

Źródło:
PAP

Według raportu Instytutu Gallupa tylko 10 procent Polaków uważa, że angażuje się w swoją pracę. Raport analizuje emocje pracowników na całym świecie w 2024 roku. Polska zajęła 32. miejsce na 38 krajów europejskich, co jest jednym z najniższych wyników w Europie.

Zestresowani i niezaangażowani. Jeden z najniższych wyników w Europie

Zestresowani i niezaangażowani. Jeden z najniższych wyników w Europie

Źródło:
PAP

Od kilku miesięcy obowiązują przepisy wprowadzające obowiązek raportowania do fiskusa transakcji sprzedających na platformach internetowych. Jak wyjaśnia Ministerstwo Finansów, osoby, które dokonują wielu transakcji na kilku internetowych platformach handlu, mogą nie podlegać raportowaniu do Krajowej Administracji Skarbowej, mimo przekroczenia ustawowych limitów.

Sprzedajesz w internecie, dane mogą trafić do fiskusa. Resort wyjaśnia

Sprzedajesz w internecie, dane mogą trafić do fiskusa. Resort wyjaśnia

Źródło:
PAP

W sobotę w głównym losowaniu Lotto padły aż dwie szóstki. Padła też jedna szóstka w grze Lotto Plus. Oto wyniki losowania Lotto i Lotto Plus z 26 kwietnia 2025 roku.

Dwie szóstki w Lotto, jedna w Lotto Plus

Dwie szóstki w Lotto, jedna w Lotto Plus

Źródło:
tvn24.pl

W 2024 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) odnotował w całej Polsce 25,5 miliona zaświadczeń lekarskich dotyczących czasowej niezdolności do pracy, co przełożyło się na łącznie 253,5 miliona dni absencji chorobowej. Z danych ZUS wynika, że nastąpił wyraźny wzrost zachorowań na krztusiec.

Miliony dni na L4. Jedna choroba zanotowała ostry wzrost

Miliony dni na L4. Jedna choroba zanotowała ostry wzrost

Źródło:
PAP

Oszuści wysyłają wiadomości, w których nakłaniają do zaktualizowania danych z powodu podejrzanej aktywności na "koncie Blik" - informuje spółka Polski Standard Płatności (PSP), operator Blika, w swoich mediach społecznościowych. Jak przekazano, to próba kradzieży danych i środków finansowych.

Nowy atak oszustów. "Czerwona flaga"

Nowy atak oszustów. "Czerwona flaga"

Źródło:
tvn24.pl

Według badania Polskiej Organizacji Turystycznej 43 procent Polaków planuje w tym roku wyjazd na majówkę. Spośród nich 21 procent zamierza spędzić ten czas w kraju, 7 procent za granicą, a reszta jeszcze nie podjęła decyzji.

Gdzie na majówkę? Wyniki badania

Gdzie na majówkę? Wyniki badania

Źródło:
PAP

Unijny komisarz do spraw gospodarki Valdis Dombrovskis po spotkaniu z amerykańskim sekretarzem skarbu Scottem Bessentem powiedział, że rozmowy z USA "nie są jeszcze w zbyt dojrzałej fazie". - Wciąż potrzeba wiele pracy, by dojść do porozumienia ze Stanami Zjednoczonymi i uniknąć wzajemnych ceł - podkreślał. Dombrovskis zabrał głos także w sprawie działań Chin.

Unijny komisarz o rozmowach z USA. Ostrzega Chiny

Unijny komisarz o rozmowach z USA. Ostrzega Chiny

Źródło:
PAP

Premier Australii Anthony Albanese zapowiada, że jeśli jego partia wygra nadchodzące wybory, to doprowadzi do zainwestowania 1,2 miliarda dolarów w metale ziem rzadkich. Stacja BBC zastanawia się, czy blokada Chin na eksport tych metali jest szansą dla Canberry.

Blokada Chin szansą dla Australii

Blokada Chin szansą dla Australii

Źródło:
BBC

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. Kumulacja rośnie do 420 milionów złotych. W Polsce odnotowano dwie wygrane w wysokości około miliona złotych. Oto wyniki losowania Eurojackpot i liczby, które padły 25 kwietnia 2025 roku.

Dwie duże wygrane w Eurojackpot w Polsce

Dwie duże wygrane w Eurojackpot w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Zespół CSIRT KNF ostrzega przed rosnącym zagrożeniem "płynącym z grupowych wiadomości SMS od cyberprzestępców". Podkreśla także, że działania oszustów są "coraz bardziej niebezpieczne".

"Ich działania są nie tylko coraz bardziej niebezpieczne". Ostrzeżenie

"Ich działania są nie tylko coraz bardziej niebezpieczne". Ostrzeżenie

Źródło:
tvn24.pl

Rząd Chin rozważa zwolnienie części towarów z USA z ceł w wysokości 125 procent - podały źródła Reutersa. Chiński resort spraw zagranicznych nie potwierdził tych informacji.

Wolta Pekinu. Zmiana podejścia w wojnie celnej

Wolta Pekinu. Zmiana podejścia w wojnie celnej

Źródło:
PAP

Prezydent Donald Trump przekazał w rozmowie z magazynem "Time", że umowy handlowe są oczekiwane za trzy do czterech tygodni. Zaznaczył, że USA prowadzą rozmowy z Chinami na temat umowy celnej, choć Pekin zaprzecza.

Donald Trump: uważam to za stratę

Donald Trump: uważam to za stratę

Źródło:
PAP

Unia Europejska przyjęła środki, które mają zniechęcać firmy żeglugowe z krajów członkowskich do sprzedaży starych statków na rzecz rosyjskiej "floty cieni" - poinformował Olof Gill, rzecznik Komisji Europejskiej.

Walka z "flotą cieni". Przyjęte środki

Walka z "flotą cieni". Przyjęte środki

Źródło:
PAP

Od maja turyści w Salzburgu będą mogli korzystać z darmowej komunikacji miejskiej. Warunkiem jest zameldowanie się w obiekcie turystycznym. Bilet Mobilności Gościnnej ma promować ekologiczne środki transportu.

Komunikacja miejska za darmo. Jest jeden warunek

Komunikacja miejska za darmo. Jest jeden warunek

Źródło:
PAP

Rata kredytu z oprocentowaniem zmiennym na 500 tysięcy złotych może spaść nawet o ponad 700 złotych. Dlaczego? Instytucje finansowe spodziewają się, że wskaźnik WIBOR 3M za dziewięć miesięcy może wynieść tylko 3,64 procent. Wszystko przez gołębie głosy płynące z Rady Polityki Pieniężnej i banku centralnego. Pierwsze spadki rat mają się jednak pojawić już w przyszłym miesiącu - wynika z analizy Rankomat.pl. Z kolei w przypadku kredytów z oprocentowaniem stałym na spadek raty często trzeba będzie poczekać kilka lat.

Rata kredytu niższa o 700 złotych? Wszystkie oczy na kluczowy wskaźnik

Rata kredytu niższa o 700 złotych? Wszystkie oczy na kluczowy wskaźnik

Źródło:
tvn24.pl

W lutym 2025 roku Polacy byli drugą najliczniejszą grupą turystów z Unii Europejskiej na Maderze - podają lokalne władze. Rosnąca popularność wyspy sprawiła, że po raz pierwszy w historii Polacy zagłosują tam w wyborach prezydenckich.

Polacy pokochali tę wyspę. Zapadła ważna decyzja

Polacy pokochali tę wyspę. Zapadła ważna decyzja

Źródło:
PAP

Agencja Rozwoju Przemysłu chce przejąć spółkę Skarbu Państwa - Fabrykę Przewodów Energetycznych z siedzibą w Będzinie. Taką informację podał Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK).

Jest chętny na przejęcie fabryki, która "mocno podupadła"

Jest chętny na przejęcie fabryki, która "mocno podupadła"

Źródło:
PAP

Główny Inspektor Farmaceutyczny wstrzymał na terenie całego kraju obrót produktem leczniczym o nazwie Clatra. Powodem jest stwierdzenie wady jakościowej. Decyzji nadano rygor natychmiastowej wykonalności.

Wszystkie serie leku wstrzymane w obrocie

Wszystkie serie leku wstrzymane w obrocie

Źródło:
tvn24.pl

Choć sama kara Komisji Europejskiej dla Apple i Mety nie jest zaskoczeniem, to jej relatywnie niska wysokość wydaje się być związana z napięciami w relacjach transatlantyckich - oceniła Aleksandra Wójtowicz, analityczka do spraw cyfrowych Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych (PISM).

"Symboliczna" kara w wysokości pół miliarda euro

"Symboliczna" kara w wysokości pół miliarda euro

Źródło:
PAP

Rząd na posiedzeniu 6 maja zajmie się ułatwieniem procedury rozwodowej - przekazał w czwartek premier Donald Tusk podczas spotkania ze stroną społeczną w sprawie deregulacji. Według propozycji małżeństwo mógłby rozwiązać, po spełnieniu określonych warunków, urzędnik stanu cywilnego lub notariusz.

Szykują się zmiany w rozwodach

Szykują się zmiany w rozwodach

Źródło:
PAP

Kalifornia została czwartą co do wielkości gospodarką na świecie - oświadczył gubernator tego amerykańskiego stanu Gavin Newsom, cytowany w piątek przez stację BBC. W 2024 roku kalifornijski PKB wyniósł 4,10 bln dolarów. To więcej niż PKB Japonii, które wynosiło 4,01 bln dolarów.

Kalifornia wyprzedziła Japonię

Kalifornia wyprzedziła Japonię

Źródło:
PAP

To na pewno nie jest czas na takie zmiany - mówi prezes Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie Hanna Mojsiuk, odnosząc się do pomysłu wprowadzenia czterodniowego tygodnia pracy. - Przyjmując takie przepisy zakładamy po prostu, że firmy muszą pogodzić z się ze spadkiem efektywności produkcyjnej, czyli mniejszymi przychodami lub muszą zatrudnić dodatkowe osoby - dodała.

Mocna krytyka czterodniowego tygodnia pracy

Mocna krytyka czterodniowego tygodnia pracy

Źródło:
tvn24.pl

Koncern Apple planuje przenieść montaż wszystkich iPhone'ów sprzedawanych w USA z Chin do Indii już w 2026 roku - informuje gazeta "Financial Times". Decyzja ta wynika z zaostrzenia wojny handlowej między Pekinem a Waszyngtonem.

Chcą przenieść produkcję do innego kraju. Wszystko przez cła Trumpa

Chcą przenieść produkcję do innego kraju. Wszystko przez cła Trumpa

Źródło:
PAP

Za rządów PiS stadnina w Janowie Podlaskim straciła najlepsze konie i zasoby genetyczne - stwierdził wiceminister rolnictwa Jacek Czerniak. Dodał, że odbudowa hodowli koni arabskich jest procesem, który zajmie kilka lat.

"Zamilknijcie na ten temat, bo ja nie wytrzymam takiej bezczelności"

"Zamilknijcie na ten temat, bo ja nie wytrzymam takiej bezczelności"

Źródło:
PAP