Co wyroki TSUE oznaczają dla frankowiczów?

Źródło:
TVN24 Biznes
Zuber: teraz nie ma się czegoś chwycić, jeśli chodzi o narzędzia do walki z frankowiczami
Zuber: teraz nie ma się czegoś chwycić, jeśli chodzi o narzędzia do walki z frankowiczami TVN24
wideo 2/7
Zuber: teraz nie ma się czegoś chwycić, jeśli chodzi o narzędzia do walki z frankowiczami TVN24

Oba wyroki TSUE powinny "natychmiast" wpłynąć na korzystne rozstrzygnięcia dla frankowiczów - ocenił Kamil Chwiedosik, założyciel społeczności Życie Bez Kredytu. Rzecznik finansowy Bohdan Pretkiel stwierdził, że nie ma już żadnych wątpliwości, że kredytobiorcy mają prawo domagać się od banków wynagrodzenia za bezprawne korzystanie z kapitału. - Teraz nie ma się czego chwycić, jeśli chodzi o narzędzia do walki z frankowiczami - powiedział na antenie TVN24 ekonomista Marek Zuber.

Trybunał Sprawiedliwości UE wydał w czwartek dwa wyroki w sprawach wytoczonych bankom przez konsumentów, którzy zaciągnęli kredyty denominowane we frankach szwajcarskich. Oba są korzystne dla "frankowiczów". TSUE uznał, że bank nie ma prawa żądać od konsumenta rekompensaty wykraczającej poza zwrot wypłaconego kapitału oraz że sądy mogą zarządzać środek tymczasowy w postaci zawieszenia spłaty rat kredytu w trakcie trwania procesu o ustalenie nieuczciwego charakteru warunków umowy.

TSUE zdecydował w sprawie kredytów frankowych. CZYTAJ WIĘCEJ >>>

Ekspert organizacji Życia Bez Kredytu Kamil Chwiedosik, który był w Luksemburgu w momencie ogłaszania wyroków TSUE, już od dłuższego czasu przekonywał, że racja w tym wypadku jest po stronie konsumentów.

- Jaka byłaby sankcja za stosowanie nieuczciwych praktyk rynkowych, jeżeli bank mógłby oczekiwać wynagrodzenia w sposób nieprzewidziany ustawą czy stosownym przepisem? - pytał. - Mimo nieważności umowy i ewidentnego wprowadzania klientów w błąd, banki zarobiłyby w inny sposób na swoim bezprawiu. To przecież kłóciłoby się z logiką ochrony konsumenckiej - wyjaśnił w rozmowie z PAP Chwiedosik. Jednocześnie ocenił, że "pozwy, które wysuwają banki, to działanie naganne i są one jedynie próbą zastraszania konsumentów".

Mateusz Walczak o wyroku TSUE
Mateusz Walczak o wyroku TSUETVN24

- Oba dzisiejsze wyroki powinny natychmiast wpłynąć na rozstrzygnięcia korzystne dla frankowiczów, czyli oddalenie pozwów banków przeciwko konsumentom w zakresie wynagrodzenia za korzystanie z kapitału i zgodę sądów na zabezpieczenia roszczenia do czasu prawomocnego wyroku - powiedział Chwiedosik. Dodał, że "polskie sądy powinny udzielać tych zabezpieczeń coraz więcej i - co ważne - również w przypadku kredytobiorców Getin.

Ekspert powiedział, że w kuluarach TSUE działania polskich konsumentów, którzy walczą w sądach z bankami oceniane są "bardzo pozytywnie". - Uważa się, że Polacy robią to dla wszystkich obywateli Unii Europejskiej, bo ich działania są bodźcem do interpretacji przepisów unijnych w prokonsumencki sposób - ocenił Chwiedosik.

Gwałtowna reakcja na giełdzie po wyroku TSUE. CZYTAJ WIĘCEJ >>>

Ważny dzień dla konsumentów

Prezes stowarzyszenia Stop Bankowemu Bezprawiu Arkadiusz Szcześniak stwierdził, że "to jest bardzo ważny dzień dla konsumentów". Przypomnę, że ten wyrok będzie dotyczył również kredytobiorców złotowych - powiedział.

Wskazał, że to "przede wszystkim jest zakończenie ponad dwuletniej batalii w sprawie, którą tak naprawdę rozpoczęły banki".

Jak zaznaczył, wiele osób do tego wyroku nie dotrwało. - Chociażby z naszego stowarzyszeni będą takie osoby, które nie doczekały się tego wyroku, żyjąc w stresie, niestety bardzo często podejmowały różne decyzje bądź po prostu stan zdrowia ich się pogarszał - mówił.

- Cieszymy się bardzo, że ten wyrok zapadł, bo może już unikniemy takich sytuacji. I mamy nadzieję, że teraz banki zaczną nas kredytobiorców respektować, przestaną straszyć - wskazał.

Wiceprezes SBB Robert Wajgel przyznał, że spodziewał się takiego wyroku TSUE. - Jest to niemożliwe, żeby nieuczciwy przedsiębiorca, który zawarł nieuczciwe zapisy w umowie (...) później po przegranym procesie dostał jeszcze nagrodę, czasami więcej niż wynikałoby z tej umowy kredytowej - powiedział.

W ocenie wiceprezesa SBB orzecznictwo TSUE jest prokonsumenckie, chroni zwykłych obywateli przed dużymi korporacjami i bankami. - Dzisiaj banki poniosły ogromną porażkę. Gorzej dla nich być nie mogło. Nie mogą banki walczyć już w sądach o jakiekolwiek wynagrodzenie. Umowa, jeśli jest nieważna, to po prostu trzeba się rozliczyć z tych pieniędzy, które się otrzymało, bez żadnych dodatkowych świadczeń dla banku, bez żadnego wynagrodzenia za to, że bank był nieuczciwy - tłumaczył.

Jak wskazał, dodatkowo poszkodowani kredytobiorcy mogą dochodzić "odszkodowań od banków za swoje cierpienia, problemy rodzinne, samobójstwa w rodzinie i podobne sprawy".

Prezes UOKiK: wyrok wiele zmienia

Jak przekazał prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Tomasz Chróstny "wyrok TSUE wiele zmienia w sytuacji frankowiczów". W jego opinii, wyeliminowane zostało ryzyko podjęcia przez banki działań zmierzających do uzyskania rekompensaty za udostępnienie środków kredytu.

- Wyrok jest dla konsumentów niewątpliwie korzystny. Mogą oni skierować do sądu pozew w celu unieważnienia umowy kredytowej zawierającej abuzywne klauzule oraz w sytuacji, gdy to oni będą chcieli dochodzić od banków dodatkowych świadczeń. Zgodnie w orzeczeniem TSUE nie ma przeszkód, by o takie roszczenia się ubiegali, jeśli pozwala na to prawo krajowe - ocenił prezes UOKiK.

Zaznaczył, iż "od dawna podnosiliśmy, że banki nie mają prawa żądać wynagrodzenia za korzystanie z kapitału w przypadku upadku umowy z ich winy, czyli w związku ze stosowaniem klauzul abuzywnych". Wskazał, że wyrok TSUE odzwierciedla stanowisko Urzędu w tych kwestiach.

- Banki, jako podmioty utworzone na podstawie prawa, są zobowiązane prowadzić swoje sprawy w sposób zapewniający przestrzeganie wszystkich jego przepisów, w tym dyrektywy 93/13 zapewniającej ochronę konsumentom. To jest ich odpowiedzialność – podsumował Chróstny.

Porażka banków

Radca prawny Piotr Pląska z Kancelarii Prawnej Radosław Górski i Wspólnicy ocenił, że z dużym prawdopodobieństwem po wyroku TSUE pozwy banków zakończą się ich porażką.

Jak zauważył Pląska, w Polsce toczy się obecnie kilkanaście, kilkadziesiąt tysięcy spraw, w których kredytobiorcy zostali pozwani przez banki o wynagrodzenie za korzystanie z kapitału kredytu.

- Z ogromnym prawdopodobieństwem po takim wyroku TSUE te sprawy zakończą się porażką banków. Banki poniosą znaczne koszty sądowe tych spraw, koszty wytoczenia procesów. A konsumenci – Trybunał nie zamknął im drogi do tego, aby dochodzić od banków należności związanych z korzystaniem przez bank z pieniędzy kredytobiorcy – powiedział radca.

W jego opinii są podstawy, by konsumenci w określonych przypadkach mogli dochodzić od banków należności. Dodał, że orzeczenie TSUE jest uniwersalne i nie będzie dotyczyć tylko kredytów frankowych. Zdaniem Pląski odnosi się on również "na pewno do innych kredytów, a z dużym prawdopodobieństwem również do innych umów".

Rzecznik Finansowy o "toksycznych" kredytach

- Dzisiejszy wyrok TSUE to kolejny, niezwykle istotny etap w wieloletniej batalii o sprawiedliwość, jaką frankowicze musieli stoczyć z bankami, oferującymi toksyczne kredyty - powiedział rzecznik finansowy dr Bohdan Pretkiel.

Jego zdaniem "nie ma już żadnych wątpliwości, że kredytobiorcy mają prawo domagać się od banków wynagrodzenia za bezprawne korzystanie z kapitału".

Dodał, że należy jednak pamiętać, że żadne pieniądze nie są w stanie zrekompensować wielu ludzkich tragedii, ogromu bólu i cierpienia, które stały za nieuczciwymi kredytami. - To także niezwykle ważna lekcja dla wszystkich instytucji finansowych, które powinny konstruować produkty finansowe tak, żeby były wolne od nieuczciwych i bezprawnych postanowień, zamiast kierować się wyłącznie chęcią zysku - zaznaczył Bohdan Pretkiel.

Przypomniał, że Rzecznik Finansowy aktywnie uczestniczył w postępowaniu przed TSUE przedstawiając swoje stanowisko na etapie pisemnym oraz na rozprawie 12 października 2022 r.

Duża wygrana frankowiczów

- To zmieni bardzo dużo. To będzie już pełna wygrana frankowiczów i może zaowocować licznymi pozwami - powiedziała na antenie TVN24 Karolina Hytrek-Prosiecka, dziennikarka "Gazety Wyborczej".

Dodała, że system bankowy w Polsce jest stabilny. - Oczywiście tutaj mogą ucierpieć mniejsze banki, bo one są obciążone wakacjami kredytowymi, ale jednocześnie banki miały czas, aby się przygotować do tego wyroku. Początkowo mówiło się, że scenariusz maksimum może kosztować system bankowy nawet sto miliardów złotych, dzisiaj jest to nieaktualne. Banki zawiązały rezerwy około 45 miliardów złotych - zaznaczyła.

Redaktor naczelny "Kultury Liberalnej" Jarosław Kuisz zauważył na antenie TVN24, że "państwo (polskie - przyp. red) nie chciało się tym zająć. Organy unijne wstawiły się za konsumentami w Polsce".

- Prawnicy i ekonomiści doskonale wiedzieli, że w czasie kiedy zawierano te wszystkie umowy hurtowe, że te umowy są bardzo mocno nie tak. Pozycja dominująca banków była wykorzystywana nagminne. Ignorancja prawna obywateli jest faktem, a banki uważały, że wszystko przejdzie - podsumował.

Ekonomista Marek Zuber został zapytany na antenie TVN24, jakie kredytobiorcy mogą podejmować kroki. Odpowiedział, że są dwie opcje.

- Pierwsza to jest oczywiście sąd. Ten wyrok jest bardzo ważny w kontekście tego, że wielu frankowiczów bało się właśnie tej drugiej strony, że banki będą żądały jakichś pieniędzy za posługiwanie się ich kapitałem. Zresztą banki prowadziły bardzo ostrą kampanię, wysyłając różnego rodzaju monity w tej sprawie. A nie ma w Polsce takiego wyroku,  w którym sąd nakazuje zapłatę bankowi środków za niewykorzystany kapitał. Mało tego jest sprawa w drugą stronę, czyli wygrana frankowicza, że bank nie ma prawa do tego typu roszczeń. Sam fakt, że bardzo ostre pisma były wysyłane do frankowiczów sprawiły, że kredytobiorcy bali się pójść do sądu - stwierdził.

Według ekonomisty nastąpi też druga rzecz. - Banki zaczną trochę bardziej z otwartymi rękoma wychodzić do frankowiczów w kontekście ugód. Zresztą ten proces w ostatnich kwartałach obserwujemy. Dzisiaj propozycje, które banki dają są lepsze niż te w zeszłym roku. Po decyzji TSUE, która w sposób jeszcze bardziej jednoznaczny stawia na frankowicza w sporze frankowicz-bank, bardzo racjonalnym zachowaniem ze strony banku byłoby ugody - podkreślił.

Dodał, że banki "przynajmniej w większej części szły w kierunku takim, żeby realizować procesy sądowe". - Wynikało to z tego, żeby potem przed akcjonariuszami móc pokazać, że zrobiliśmy wszystko, żeby nie przegrać, jeśli mogę to tak określić - przekazał na antenie TVN24.

Zauważył, że "teraz nie ma się czego chwycić, jeśli chodzi o narzędzia do walki z frankowiczami".

Czytaj też: Obietnice minus. Mieli "uwolnić Polaków z niewoli" kredytów frankowych. Nie uwolnili

Autorka/Autor:jr/ToL

Źródło: TVN24 Biznes

Źródło zdjęcia głównego: Grand Warszawski/Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Polacy pokochali wyjazdy do krajów basenu Morza Śródziemnego. W tym sezonie mogą liczyć na tańsze wycieczki z biurami podróży do krajów takich jak Turcja, Egipt czy Hiszpania - wskazują eksperci rynku turystycznego. A to w dużej mierze za sprawą zagoszczenia na naszym rynku dwóch nowych touroperatorów. Umocnienie się polskiej waluty i spadki cen paliwa również miały wpływ na tegoroczne przeceny.

Polski język będzie słychać wzdłuż i wszerz. "Król jest jeden"

Polski język będzie słychać wzdłuż i wszerz. "Król jest jeden"

Źródło:
tvn24.pl

Główny Inspektorat Transportu Drogowego wprowadził ograniczenia na niektóre pojazdy o masie całkowitej powyżej 12 ton - poinformowano w komunikacie w piątek. W sobotę oraz niedzielę ze względu na Zielone Świątki i spodziewany większy ruch na drogach pojazdy te będą objęte ograniczeniami.

Zakaz ruchu dla części pojazdów

Zakaz ruchu dla części pojazdów

Źródło:
PAP

Drugi rok z rzędu w Wielkiej Brytanii spadła liczba miliarderów, choć majątek otwierającej listę najbogatszych mieszkańców rodziny Hinduja wzrósł po poziomu, jakiego nikt wcześniej w jej historii nie osiągnął - wynika z dorocznego rankingu "The Sunday Times Rich List". Dopiero na 258. miejscu jest król Wielkiej Brytanii Karol III, którego majątek został oszacowany na 610 milionów funtów. Wyżej od niego znajduje się premier Rishi Sunak.

Najbogatsi ludzie w Wielkiej Brytanii. Król Karol w trzeciej setce

Najbogatsi ludzie w Wielkiej Brytanii. Król Karol w trzeciej setce

Źródło:
PAP

Ministerstwo infrastruktury nie zamierza przedłużać umowy z dotychczasowym zarządcą autostrady A4 na odcinku z Krakowa do Katowic - przekazała rzeczniczka prasowa resortu Anna Szumańska. Umowa koncesyjna na eksploatację drogi zawarta między Skarbem Państwa a spółką Stalexport wygasa w 2027 roku.

Kolejny odcinek autostrady będzie darmowy. Zapowiedź ministerstwa

Kolejny odcinek autostrady będzie darmowy. Zapowiedź ministerstwa

Źródło:
PAP

Główny Inspektor Farmaceutyczny podjął decyzję o wstrzymaniu w obrocie leku Viglita, stosowanego przy leczeniu cukrzycy. Powodem jest stwierdzenie wady jakościowej. 

Lek na cukrzycę wstrzymany w obrocie

Lek na cukrzycę wstrzymany w obrocie

Źródło:
tvn24.pl

Polska gospodarka nie jest przygotowana na przyjęcie wspólnej waluty. W Ministerstwie Finansów nie toczą się prace nad przyjęciem euro – powiedział minister finansów Andrzej Domański w piątek podczas wystąpienia w mediach społecznościowych Koalicji Obywatelskiej. Przekazał też, że od stycznia mniejszy będzie tak zwany podatek Belki.

Minister: podatek będzie obniżony od 1 stycznia

Minister: podatek będzie obniżony od 1 stycznia

Źródło:
PAP

W nocy z piątku na sobotę Rosjanie zaatakowali dronami obiekty infrastruktury energetycznej znajdujące się w regionach wschodniej i środkowej części Ukrainy - przekazała agencja Ukrinform. Na prośbę Kijowa prąd awaryjnie dostarczają trzy kraje sojusznicze, w tym Polska.

Polska rozpoczęła awaryjne dostawy prądu

Polska rozpoczęła awaryjne dostawy prądu

Źródło:
PAP

Podaż pomidorów krajowych na rynku hurtowym w Broniszach stale rośnie, natomiast cena tych warzyw spada. Drogie pozostają natomiast pęczki "zieleniny", czyli pietruszka, szczypiorek oraz koperek - przekazał ekspert rynku Maciej Kmera.

"Taka cena to jest w lipcu, a nie w maju"

"Taka cena to jest w lipcu, a nie w maju"

Źródło:
PAP

W piątek pasażerowie metra w Buenos Aires zapłacili za bilet o 360 procent więcej w porównaniu do stawki z dnia poprzedniego. Tak drastyczna podwyżka to efekt polityki zaciskania pasa, realizowanej przez prezydenta Javiera Mileia. Jak zapowiadają władze, w najbliższych miesiącach podnoszenie cen będzie kontynuowane.

Bilety podrożały o 360 procent. A to nie koniec

Bilety podrożały o 360 procent. A to nie koniec

Źródło:
PAP

Niemal 10 milionów złotych - tyle wynosi suma roszczeń w sprawach przeciwko Telewizji Polskiej za materiały wyemitowane w latach 2016-2023 z powództwa osób i instytucji o naruszenie dóbr osobistych - poinformowano w komunikacie TVP.

"To cena, jaką spółka zapłaci za szkodliwą działalność Kurskiego". Podano kwotę

"To cena, jaką spółka zapłaci za szkodliwą działalność Kurskiego". Podano kwotę

Źródło:
PAP

Obecnie fotoradary robią zdjęcie, jeśli kierowca przekroczy prędkość o więcej niż 10 kilometrów na godzinę - wynika z odpowiedzi Generalnego Inspektoratu Transportu Drogowego na pytania tvn24.pl. Wcześniej Najwyższa Izba Kontroli zwracała uwagę, że próg w fotoradarach był ustawiany wyżej - na poziomie 15 km/h, a niekiedy nawet 20-25 km/h.

Bat na kierowców. Limit jest niski

Bat na kierowców. Limit jest niski

Źródło:
tvn24.pl

Wraz ze wzrostem wynagrodzeń Polaków rośnie ich zdolność kredytowa. Obecnie osiągnęła poziom wyższy niż ten przed serią podwyżek stóp procentowych - oceniają analitycy HREIT.

Pensje pokonały Radę Polityki Pieniężnej

Pensje pokonały Radę Polityki Pieniężnej

Źródło:
tvn24.pl

Stopy procentowe w Polsce pozostają na tym samym poziomie od października 2023 roku. Podczas kwietniowego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej padła jednak propozycja dużej podwyżki. Została ona odrzucona w głosowaniu.

Padła propozycja dużej podwyżki stóp procentowych. Są wyniki głosowania

Padła propozycja dużej podwyżki stóp procentowych. Są wyniki głosowania

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Deepfake staje się coraz większym zagrożeniem. Eksperci z instytutu badań Naukowej i Akademickiej Sieci Komputerowej ostrzegają przez oszustwami bazującymi na wykorzystaniu głosu i twarzy znanych osób, obrobionych przy pomocy sztucznej inteligencji.

Lewandowski, Brzoska, Leszczyna. "Technologie umożliwiają łatwe manipulacje"

Lewandowski, Brzoska, Leszczyna. "Technologie umożliwiają łatwe manipulacje"

Źródło:
PAP

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. W efekcie kumulacja rośnie do 320 milionów złotych. Odnotowano cztery wygrane drugiego stopnia - w Niemczech i Danii. W Polsce padła wygrana trzeciego stopnia.

Wyniki Eurojackpot z 17 maja 2024. Jakie liczby padły podczas ostatniego losowania?

Wyniki Eurojackpot z 17 maja 2024. Jakie liczby padły podczas ostatniego losowania?

Źródło:
tvn24.pl

PKO BP, mBank, ING Bank Śląski, Bank Millennium, VeloBank i Credit Agricole - między innymi te instytucje finansowe zaplanowały prace serwisowe na najbliższe dni. W komunikatach banków pojawiają się ostrzeżenia dla klientów o utrudnieniach w dostępie do pieniędzy. 

Utrudnienia dla klientów. "Na wszelki wypadek miej przy sobie gotówkę"

Utrudnienia dla klientów. "Na wszelki wypadek miej przy sobie gotówkę"

Źródło:
tvn24.pl

Według szacunków prezesa Urzędu Regulacji Energetyki (URE) Rafała Gawina w drugiej połowie roku miesięczne rachunki za prąd wzrosną o około 30 złotych dla przeciętnego gospodarstwa domowego o zużyciu do 2 MWh energii elektrycznej rocznie. - Analizy URE pokazują, że średnia cena taryfowa sprzedaży prądu dla gospodarstw domowych w taryfie na drugą połowę 2024 i na rok 2025 może wynieść poniżej 600 zł za MWh - zaznaczył Gawin.

Prezes URE o tym, o ile wzrosną rachunki za prąd

Prezes URE o tym, o ile wzrosną rachunki za prąd

Źródło:
PAP

Orlen zrywa współpracę z firmą Zioom, która była negatywnym bohaterem śledztwa "Wyborczej" i "Uwagi" TVN - podaje "Gazeta Wyborcza". "Podjęto działania mające na celu usunięcie z budowy przedmiotowej agencji pracy oraz jej właściciela" - czytamy w informacji przekazanej dziennikowi.

Orlen reaguje na śledztwo "Uwagi" TVN i "Wyborczej". Chodzi o pracowników z Azji

Orlen reaguje na śledztwo "Uwagi" TVN i "Wyborczej". Chodzi o pracowników z Azji

Źródło:
"Gazeta Wyborcza"

Katarzyna Duber-Stachurska to nowa prezeska Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP) - przekazała ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

Jest nowa osoba na czele Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości

Jest nowa osoba na czele Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości

Źródło:
PAP

Cyberprzestępcy przygotowali fałszywą stronę podszywającą się pod PKO BP - ostrzega zespół cyberbezpieczeństwa w Komisji Nadzoru Finansowego (CSIRT KNF). Dodaje także, że oszuści podszywają się pod Bank Pekao.

Ostrzeżenia dla klientów dwóch największych banków. "Grozi utratą środków"

Ostrzeżenia dla klientów dwóch największych banków. "Grozi utratą środków"

Źródło:
tvn24.pl

- Nie można przekraczać pewnej bariery. Tutaj została przekroczona bariera dźwięku - powiedział w programie "Jeden na Jeden" na antenie TVN24 Paweł Olechnowicz, były prezes Lotosu, odnosząc się do straty Orlenu związanej z niedostarczoną zakontraktowaną ropą. Zwrócił uwagę, że powinno zostać wyjaśniane także, "co było powodem tego, że został wymazany z mapy gospodarczej Polski Lotos".

Olechnowicz o stracie spółki Orlenu: została przekroczona bariera dźwięku

Olechnowicz o stracie spółki Orlenu: została przekroczona bariera dźwięku

Źródło:
TVN24

Lizbona ma mieć nowe lotnisko, które ma zastąpi międzynarodowy port lotniczy imienia Humberto Delgado - zadecydował portugalski rząd. Decyzja spotkała się jednak z krytyką organizacji ekologicznych. Obiekt ma powstać do 2034 roku i stać się jedynym lotniskiem aglomeracji.

Przeprowadzka lotniska pod znakiem zapytania. W tle obawy o środowisko

Przeprowadzka lotniska pod znakiem zapytania. W tle obawy o środowisko

Źródło:
PAP

Unijne organizacje konsumenckie chcą, żeby Komisja Europejska wszczęła śledztwo wobec chińskiej platformy sprzedażowej Temu. Zarzucają jej handel podróbkami, produktami bez atestów i manipulowanie konsumentami, w tym podsuwanie im droższych towarów.

Domagają się śledztwa w sprawie supertaniej chińskiej platformy

Domagają się śledztwa w sprawie supertaniej chińskiej platformy

Źródło:
PAP