Jak sprawić, aby w domu było cieplej, bez zmiany ustawień kaloryfera? Jak wyjaśniał Cezary Królak z TVN24 BiS, chodzi o to, aby lepiej wykorzystać te źródła, które i tak mamy. - Na przykład można pozostawić otwarty piekarnik po upieczeniu potrawy - tłumaczył.
Kwestia utrzymania odpowiedniej temperatury w domu czy mieszkaniu to między innymi termoizolacja budynku, szczelne drzwi i okna i odsłonięte grzejniki. Cezary Królak z TVN24 BiS wyjaśnił, że są także inne sposoby, które finalnie mogą zmniejszyć nasze rachunki i pozwolą zimę przetrwać w znośniejszych warunkach.
Jednym z rozwiązań jest ustawienie mebli przy zewnętrznych, bardziej narażonych na chłód ścianach. W takiej sytuacji meble będą stanowić dodatkową warstwę termoizolacyjną. Taką samą funkcję mogą pełnić także maty ścienne czy kilimy.
Kolejnym sposobem, wymagającym jednak pewnych działań budowlanych, jest obniżenie nieco wysokości naszego pomieszczenia, aby kubatura do ogrzania była mniejsza. Warto również dopilnować, aby zasłaniać firanami okna tak, żeby ciepło jak najmniej uciekało na zewnątrz.
Ekrany zagrzejnikowe, otwarte drzwi do kuchni
Następny pomysł to ekrany zagrzejnikowe, czyli pianka z folią aluminiową. Kosztuje kilka złotych za metr bieżący. Przykleja się ją za grzejnikami po to, aby folia odbijała ciepło, które bez niej ogrzewałoby ścianę. A tak ciepło idzie w kierunku mieszkania.
Cezary Królak zwracał również uwagę, że dodatkowe ciepło w pokojach uzyskamy wtedy, kiedy będziemy gotować przy otwartych drzwiach kuchni. Podobnie, jeśli pozostawimy otwarty piekarnik po zakończeniu pieczenia. - Chodzi o to, aby jeszcze lepiej wykorzystać te źródła ciepła, które i tak mamy - zaznaczył.
Dodał, że komfort cieplny może zapewnić także aktywność fizyczna w domu. - Nie ma co siedzieć na kanapie, warto się poruszać - stwierdził.
Źródło: TVN24 BiS
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock