Restauracja Bottiglieria 1881 jako trzecia w Polsce, a pierwsza w Krakowie, otrzymała gwiazdkę Michelin. Wyróżnienie w tym francuskim przewodniku znaczy w świecie gastronomii mniej więcej tyle, co Oscar w kinematografii.
Gwiazdki Michelin to najbardziej prestiżowe wyróżnienie w gastronomii i marzenie restauratorów na całym świecie. Już samo znalezienie się w przewodniku jest dla każdej restauracji ogromnym sukcesem.
W piątek ogłoszono zestawienie restauracji wyróżnionych w najnowszym Czerwonym Przewodniku Michelin "Main Cities of Europe 2020". W sumie oceniono 1850 lokali znajdujących się w 39 miastach.
W Polsce największą sensacją jest przyznanie trzeciej gwiazdki. Do grona lokali z gwiazdką dołączyła krakowska restauracja Bottiglieria 1881.
Dotychczasowe gwiazdki Michelin przyznane kilka lat temu warszawskim restauracjom Atelier Amaro i Senses zostały utrzymane. Ponadto w tym roku aż siedem lokali z Warszawy i Krakowa otrzymało wyróżnienie Bib Gourmand, przyznawane za korzystny stosunek jakości potraw do ich ceny.
Trzy kategorie
Przewodnik Michelin publikowany jest raz w roku. Wyróżnione restauracje maksymalnie mogą zdobyć trzy gwiazdki. W przewodniku restauracje mogą debiutować, awansować, utrzymać dotychczasową pozycję, stracić gwiazdkę lub mogą całkowicie zostać z niego usunięte.
Jedna gwiazdka oznacza bardzo dobrą restaurację w swojej kategorii, dwie oznaczają rewelacyjną kuchnię wartą odwiedzenia, a trzy - wyjątkową kuchnię wartą specjalnej podróży.
Decyzję o przyznaniu wyróżnienia podejmuje kolegialnie aż trzech inspektorów Michelin, którzy anonimowo składają wizyty. - Pojawiają się znikąd, bez naszej wiedzy, w sposób nieoczekiwany i nieprzewidywalny. To może być każdy klient. Wielkim szczęściem jest, kiedy się ujawnią. Czasami się ujawniają po zapłaceniu rachunku, aby otrzymać możliwość przetwarzania danych bądź zasięgnąć więcej informacji na temat danego konceptu - mówił parę lat temu w TVN24 BiS Krzysztof Janiszewski, współwłaściciel restauracji Senses.
Jak dodał, są to bardzo wnikliwe osoby, które znają się na jedzeniu, na smakach, teksturach i połączeniach. - Obserwują, czy dania są innowacyjne czy są skopiowane z innych konceptów obecnych już gdzieś indziej na świecie - wyjaśnił.
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock