Jeszcze kilka dni temu, do końca czerwca, żeby załatwić urzędową sprawę, Japończycy musieli swoje dokumenty przekazywać na dyskietkach 3,5 cala. Co więcej, kwestię ich używania regulowało ponad 1000 przepisów. Jednak od 1 lipca 2024 roku Japonia w końcu pożegnała się z dyskietkami i zakończono "wojnę" wypowiedzianą w 2021 roku temu archaicznemu środkowi przechowywania danych.
W 2021 roku minister cyfryzacji Japonii Tako Kono "wypowiedział wojnę" dyskietkom. W środę, 3 lipca, prawie trzy lata później, ogłosił: "Wygraliśmy wojnę z dyskietkami!" Jeszcze do końca czerwca obywatele przekazując dokumenty rządowi musieli zrobić to za pomocą dyskietek 3,5 cala. Jak zauważa BBC, kwestię ich używania regulowało ponad 1000 przepisów.
Od chwili powołania na stanowisko ministra Kano postawił sobie za cel wyeliminowanie przestarzałej technologii. Wcześniej zapowiedział też, że "pozbędzie się faksu".
Archaiczne technologie mają się dobrze
Japonia, skąd przybyło na świat wiele technologicznych rozwiązań, w ostatnich latach jest w tyle globalnej transformacji cyfrowej ze względu na głęboki opór obywateli wobec zmian. W wielu miejscach pracy wciąż używa się faksów zamiast e-maili. Podjęto już jedną próbę usunięcia tych maszyn z rządowych biur, ale spotkała się ona z dużym sprzeciwem i ostatecznie nie weszła w życie.
Jak podaje BBC, oświadczenie ministra Kono odbiło się szerokim echem w japońskich mediach społecznościowych, a jeden z użytkowników X, platformy wcześniej znanej jako Twitter, nazwał dyskietki "symbolem anachronicznej administracji".
"Rząd nadal używa dyskietek? To takie przestarzałe… Chyba jest tam pełno starych ludzi" – przytacza inny komentarz na ten temat BBC. Pojawiły się także bardziej nostalgiczne: "Zastanawiam się, czy dyskietki zaczną pojawiać się na portalach aukcyjnych" – napisał jeden z użytkowników.
Wysiłki na rzecz cyfryzacji dotyczą nie tylko urzędów. Jak zauważa BBC, wiele japońskich firm nadal wymaga, aby oficjalne dokumenty były poświadczone rzeźbionymi pieczątkami osobistymi zwanymi hanko, pomimo wysiłków rządu zmierzających do ich wycofania. Jak podaje lokalna gazeta "The Japan Times", ludzie odchodzą od nich w "ślimaczym tempie".
Dyskietki 3,5 cala
3,5-calowe dyskietki zostały stworzone w latach 60. XX wieku i przestały być używane w latach 90. wraz z wprowadzaniem wydajniejszych rozwiązań do przechowywania danych. Jedna taka dyskietka mogła pomieścić zaledwie 1,44 MB danych. Jak zauważa BBC, by przechować taką samą ilość informacji, jaką możemy zamieścić na pendrive 32 GB, co stało się obecnym standardem, potrzebowalibyśmy ponad 22 tysięcy małych, czarnych kwadracików.
Co ciekawe, chociaż japońska administracja wciąż ich używała, to Sony, ostatni producent dyskietek, zakończył ich wytwarzanie w 2011 roku.
Źródło: BBC
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock