Fake newsy i hejt w sieci. "To są ludzie, o których wiadomo, gdzie przebywają"

Źródło:
TVN24
Piotr Konieczny, niebezpiecznik.pl, o atakach cyberprzestępców wykorzystujących wizerunki znanych osób
Piotr Konieczny, niebezpiecznik.pl, o atakach cyberprzestępców wykorzystujących wizerunki znanych osób
wideo 2/7
Piotr Konieczny, niebezpiecznik.pl, o atakach cyberprzestępców wykorzystujących wizerunki znanych osób

- To są ludzie, o których wiadomo, gdzie przebywają. Problem jest tylko taki, że przebywają poza polskim wymiarem sprawiedliwości i poza wymiarem sprawiedliwości większości krajów. Są to nasi wschodni koledzy zza wschodniej granicy, którzy trudnią się po prostu oszustwami finansowymi - powiedział na antenie TVN24 Piotr Konieczny, szef niebezpiecznik.pl, komentując apel do ministra sprawiedliwości Adama Bodnara o podjęcie zdecydowanych działań w walce z publikowaniem w sieci fake newsów oraz mowy nienawiści.

Kilka tygodni temu w internecie pojawiły się fałszywe wiadomości, w których ogłoszono śmierć dziennikarki Omeny Mensah, a także poinformowano o przemocy, jakiej rzekomo miał się dopuszczać jej mąż, przedsiębiorca Rafał Brzoska. Zanim oszuści napisali o śmierci żony albo o tym, że ją pobił także jego wizerunku i głosu użyli do wyłudzeń pieniędzy.

Apel do ministra

Przedstawiciele różnych środowisk społecznych i zawodowych zwrócili się z apelem do ministra sprawiedliwości Adama Bodnara o podjęcie zdecydowanych działań w walce z publikowaniem w przestrzeni wirtualnej fake newsów oraz mowy nienawiści. List otwarty zainicjowało i podpisało ponad 200 przedsiębiorców, przedstawicieli organizacji biznesowych i mediów.

Wśród sygnatariuszy znalazła się również Kasia Kieli, President & Managing Director Warner Bros. Discovery w Polsce oraz CEO TVN, a także Michał Samul, redaktor naczelny TVN24 i "Faktów" TVN. O kwestii ataków cyberprzestępców i hejtu w sieci na antenie TVN24 mówił Piotr Konieczny, założyciel polskiego serwisu o cyberbezpieczeństwie Niebezpiecznik.pl.

Szokują śmiercią, by oszukać

Konieczny pytany o to kim są ludzie, którzy rozpowszechniają w sieci filmy z fałszywymi informacjami, jak np. śmierć kogoś znanego, zauważył, że ich autorzy są znani.

- To są ludzie, do których wiadomo, gdzie przebywają. Problem jest tylko taki, że przebywają poza polskim wymiarem sprawiedliwości i poza wymiarem sprawiedliwości większości krajów. Są to nasi wschodni koledzy zza wschodniej granicy, którzy trudnią się po prostu oszustwami finansowymi. Bo te filmy rzeczywiście prezentują różne szokujące, dramatyczne wydarzenia, fałszywe wydarzenia, natomiast one mają jeden konkretny cel - powiedział ekspert.

- Wbrew pozorom nie chodzi o szkalowanie osób, których wizerunek został wykorzystany, chociaż oczywiście dla tych osób nie jest to nic miłego. Chodzi o nakłanianie Polaków i nie tylko, bo również Czechów, Bułgarów, Węgrów do tego, żeby inwestowali swoje pieniądze, swoje oszczędności w fałszywe serwisy finansowe, które w konsekwencji te pieniądze po prostu wyłudzają, prezentując złudną wizję tego, że te pieniądze będą w stanie być pomnożone - stwierdził.

"Wielopoziomowy problem"

Ekspert mówiąc o kwestii oszustw w sieci zauważył, że mamy do czynienia z "wielopoziomowym problemem".

- Oczywiście najlepiej byłoby mieć wyedukowane społeczeństwo, które jeśli widzi, że bardzo znany sportowiec, polityk czy dziennikarz zachwala cokolwiek, jakikolwiek produkt, to zadaje sobie pytanie, czy rzeczywiście ta osoba może taki produkt zachwalać, czy ten produkt jest godny zaufania, a nie że powie, że można od razu powierzyć jakiejś firmie swojej oszczędności życia, kupić cokolwiek. I to jest nasze wychowanie, nasza bardzo słaba edukacja, a przede wszystkim brak krytycznego myślenia i trochę też wydaje mi się specyfika czasów, w których żyjemy. Bo my dzisiaj mamy bardzo mało czasu - powiedział Konieczny.

Szef niebezpiecznik.pl ocenił, że w dzisiejszych czasach ludzie nie wczytują się szczegółowo we wszystkie, artykuły, nie analizują samodzielnie treści, nie docierają do źródeł. - Ufamy, że robią to za nas redakcje, dziennikarze, a wiemy, że nie wszystkie redakcje aż tak mocno się do tego przykładają i ten brak krytycznego myślenia wpędza nas w te problemy - wskazał i dodał jednocześnie, że istnieje jeszcze druga strona problemu.

- Tu jest bardzo duża odpowiedzialność platform i to nie tylko Mety, właściciela Facebooka, czy Instagrama, ale również Google, właściciela YouTuba, bo tego typu fałszywe reklamy wykorzystujące wizerunki znanych osób od lat pojawiają się na tych platformach, od lat są zgłaszane (...) przez te konkretne osoby i przez ich bliskich i nic się z tym nie dzieje - powiedział Konieczny dodając, że z własnego doświadczenia wie, że często po takim zgłoszeniu "otrzymujemy od Facebooka informacje, nie ta reklama nie narusza naszych standardów, będzie dalej wyświetlana, będzie dalej okradała Polaków i inne osoby ze swoich oszczędności".

- Więc tutaj cała nadzieja chyba w politykach i w prawie, żeby w końcu przemówiły platformom do rozsądku, platformom, które zarabiają przecież na naszym rynku, a nie do końca stosują się do zasad gry, jakie powinny panować jeśli chodzi o bezpieczeństwo użytkowników tych serwisów - wskazał.

Jakie rozwiązania można wprowadzić?

Konieczny pytany o działania, które powinny zostać wprowadzone wskazał, że przede wszystkim potrzebne są większe nakłady na pracę ludzkich moderatorów.

- Serwisy tłumaczą się automatycznymi systemami moderacji treści i takie też są potrzebne bez dwóch zdań. Natomiast trochę dziwne jest to, że firma, która stoi za jednym z popularniejszych, bardziej zaawansowanych modeli sztucznej inteligencji dzisiaj, nie jest w stanie stworzyć algorytmu, który przecież dość łatwo byłby w stanie wykryć, że to nie Rafał Brzoska, który kieruje na fałszywą stronę jednej z telewizji, która jest w zupełnie innej domenie niż strona tej telewizji w rzeczywistości i cały mechanizm oszustwa polega dokładnie na tym samym - powiedział ekspert i zauważył przy tym, że strony, na które kierują te reklamy, "są robione na jedno kopyto". - Naprawdę łatwo nauczyć się tego wzorca, tutaj jednak te zaawansowane algorytmy są bezsilne - podkreślił.

W ocenie Koniecznego należałoby przymusić platformy cyfrowe, by przynajmniej część swoich zysków wydawały na moderatorów i to takich, którzy mają jasne wskazówki.

- Jak widzą reklamę, która ewidentnie zachęca do zaprzepaszczenia oszczędności swojego życia, to jednak dojdą do wniosku, że warto taką reklamę zdjąć z wyświetlania, a nie spowodować, że ona dalej będzie dla tego serwisu przynosiła korzyści materialne - powiedział gość TVN24.

Technika hejtu nie zatrzyma

Konieczny pytany o drugi z elementów listu do ministra Bodnara, czyli mowę nienawiści oraz kwestię jej bezkarności zauważył, że "w zasadzie żadne techniczne czy też prawne środki tego hejtu niestety nie ukrócą".

- My żyjemy dzisiaj w świecie, gdzie każdy może być wystarczająco anonimowy, bo ta pełna anonimowość jest zarezerwowana dla nielicznych. Ale jest wystarczająca anonimowość, która powoduje brak tej karalności i zezwolenie na bezkarne nękanie innych osób. Niestety, to zawsze będzie możliwe, więc moim zdaniem jedyne co nam pozostaje to żmudne usuwanie tych treści, czyli jeszcze raz skuteczniejsza moderacja, która szybko reaguje, która szybko takie treści usuwa i jeszcze bardziej żmudna rzecz, niestety, odpowiednia edukacja nas wszystkich, nowych pokoleń, aby uodpornić je na hejt, pokazać, że to jest zjawisko, które niestety z tym internetem będzie się wiązało - wskazał.

Zdaniem Koniecznego trzeba nauczyć ludzi "radzenia sobie z tym problemem, być może ignorowania, pokazania, że na 100 osób, które przeczyta jakąś treść w internecie, jest jedna osoba, która pluje jadem, ale tak naprawdę 99 osób przechodzi obok tego obojętnie albo przyklaskuje takiej myśli, tylko nie ma czasu w przeciwieństwie do tego hejtera na marnowanie, psucie krwi autorowi takich treści".

- I ta nauka krytycznego myślenia, zrozumienia, jak działa internet, może pomóc poradzić sobie osobom, które odczuwają ten hejt z tym zjawiskiem, które niestety jest powszechne - powiedział.

Szef niebezpiecznik.pl wskazał, że chociaż pojawiają się postulaty o zmiany w prawie mające ułatwić ściganie hejtera, to nie jest to takie łatwe jak się z pozoru wydaje.

- Problem jest w tym, że aby można było namierzyć osobę nawet po tym mitycznym adresie IP, to trzeba zrozumieć jak działa technologia. W wielu przypadkach nie ma znaczenia, że policji uda się ustalić adres IP sprawcy, czyli autora danego złośliwego, obrażającego, nękającego komentarza, jeśli operator odpowie, że z tego samego adresu IP w tym samym czasie korzystało kilkaset nawet osób - tłumaczył.

- Nie ma obowiązku w Polsce logowania tak zwanych portów źródłowych, ja tu już bardzo technicznie mówię, a to jest tak naprawdę przyczyna tego, że ustalenie nawet przy dojściu do adresu IP konkretnego sprawcy jest szalenie trudne. Przecież komuś mógł zostać przejęty, zhakowany tak komputer i to z jego adresu IP, z jego urządzenia, ktoś obrażał inne osoby - dodał.

Autorka/Autor:jw/ToL

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Biały Dom potwierdził we wtorek, że prezydent Donald Trump nałoży nowe cła w środę. Nie podał jednak żadnych szczegółów na temat rozmiaru i zakresu barier handlowych, które sprawiają, że firmy, konsumenci i inwestorzy martwią się o zaostrzającą się globalną wojnę handlową.

Biały Dom potwierdza. Nadchodzi "dzień wyzwolenia"

Biały Dom potwierdza. Nadchodzi "dzień wyzwolenia"

Źródło:
PAP, Reuters

- Amerykanie masowo grają na giełdzie, a wielu się zadłuża, by kupować akcje. Polityka administracji USA może jednak doprowadzić do zapaści na Wall Street. Zachowania Trumpa są nieobliczalne, a rynki kapitałowe są bardzo czułe na takie decyzje - powiedział rektor i profesor SGH Piotr Wachowiak.

"To jest randka w ciemno, a taka randka rzadko się udaje"

"To jest randka w ciemno, a taka randka rzadko się udaje"

Źródło:
PAP

We wtorkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. Kumulacja rośnie do 110 milionów złotych. W Polsce odnotowano wygraną drugiego stopnia o wartości ponad 6 milionów złotych. Oto liczby, które wylosowano 1 kwietnia 2025 roku.

Wielka wygrana w Eurojackpot w Polsce

Wielka wygrana w Eurojackpot w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Od 2 kwietnia obywatele Polski objęci ruchem bezwizowym muszą posiadać elektroniczną autoryzację podróży (Electronic Travel Authorisation - ETA) w celu wjazdu do Wielkiej Brytanii. Opłata za ten cyfrowy dokument wynosi 10 funtów, a od 9 kwietnia wzrośnie do 16 funtów.

Nowe zasady wjazdu do Wielkiej Brytanii

Nowe zasady wjazdu do Wielkiej Brytanii

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych. W jej efekcie sprzedaż wyrobów tytoniowych z charakterystycznym aromatem będzie zakazana.

Te produkty będą zakazane. Podpis prezydenta

Te produkty będą zakazane. Podpis prezydenta

Źródło:
PAP

W ubiegłym roku firma KTM, austriacki producent motocykli, złożyła wniosek o ogłoszenie upadłości. Ale znalazł się inwestor, dzięki któremu będzie możliwe kontynuowanie produkcji. Pomoc nadeszła z Indii w postaci producenta pojazdów Bajaj, który wpłacił 100 milionów euro na dalszą działalność.

Jest ratunek dla legendarnej marki

Jest ratunek dla legendarnej marki

Źródło:
PAP

W marcu średnie ceny metra kwadratowego mieszkań oferowanych przez deweloperów pozostawały bez zmian w niemal wszystkich metropoliach - wynika ze wstępnych danych przedstawionych w raporcie portalu RynekPierwotny.pl. Wyjątkiem była Warszawa, w której wzrost wyniósł 1 procent.

Ceny mieszkań od deweloperów. Jedno miasto wyjątkiem

Ceny mieszkań od deweloperów. Jedno miasto wyjątkiem

Źródło:
PAP

- Polska wynegocjowała nową umowę pomostową z wykonawcami elektrowni jądrowej - poinformował na briefingu premier Donald Tusk. Stwierdził, że umowa jest dla Polski "dużo bardziej korzystna".

Tusk: porozumieliśmy się z amerykańskimi partnerami 

Tusk: porozumieliśmy się z amerykańskimi partnerami 

Źródło:
tvn24.pl, "Rzeczpospolita"

Nie chcemy odwetu, ale mamy plan dotyczący takich działań, jeśli będzie to konieczne – zadeklarowała we wtorek w Parlamencie Europejskim w Strasburgu szefowa Komisji Europejskiej. Odniosła się w ten sposób do amerykańskich ceł na Unię Europejską.

Wojna na cła. "To będzie koszmar"

Wojna na cła. "To będzie koszmar"

Źródło:
PAP

W pewnym momencie Departament Wydajności Państwa (DOGE) zakończy swoją działalność - powiedział prezydent USA Donald Trump. Zwrócił uwagę, że według obecnych ustaleń Elon Musk ma pełnić funkcję specjalnego pracownika rządowego przez 130 dni.

Trump zabrał głos w sprawie przyszłości Muska

Trump zabrał głos w sprawie przyszłości Muska

Źródło:
CNN, tvn24.pl

Relacja długu sektora instytucji rządowych i samorządowych liczonego według metodologii unijnej wyniosła na koniec 2024 roku 55,6 procent PKB - poinformowało Ministerstwo Finansów. W kwotach nominalnych to rekordowe ponad dwa biliony złotych. "Sfera fiskalna pozostaje daleko od równowagi" - napisali we wtorek analitycy banku PKO BP.

Dwa biliony złotych pod kreską

Dwa biliony złotych pod kreską

Źródło:
PAP

Francuska sieć hoteli Accor ostrzegła, że liczba rezerwacji noclegów w USA na lato spadła w przypadku Europejczyków o 25 procent. Według Bloomberga powodem jest kontrowersyjna polityka Donalda Trumpa, przez którą turyści wybierają Kanadę, Egipt lub kraje Ameryki Południowej.

Duży spadek rezerwacji. "Omijają USA"

Duży spadek rezerwacji. "Omijają USA"

Źródło:
Bloomberg

Włoskie media donoszą o ślubie Jeffa Bezosa i Lauren Sanchez, który ma się odbyć w Wenecji i potrwać trzy dni. Pomysł hucznego ślubu miliardera w tym słynnym miejscu spotkał się z głosami niezadowolenia, jednak burmistrz miasta uspokaja i zapewnia, że władze współpracują z organizatorami wydarzenia.

Jeff Bezos ma wziąć ślub w Wenecji, burmistrz miasta uspokaja

Jeff Bezos ma wziąć ślub w Wenecji, burmistrz miasta uspokaja

Źródło:
CNN, The Guardian, USA Today, The Independent

Rozmowa o pracę, wyprawa w tropiki czy wspieranie rozwodzącej się przyjaciółki - to, jak się okazuje, dopuszczalne aktywności na zwolnieniu lekarskim według sądów - pisze we wtorek "Dziennik Gazeta Prawna".

Co wolno choremu na L4

Co wolno choremu na L4

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Ponad 80 tysięcy pracowników federalnych instytucji zdrowia publicznego w Stanach Zjednoczonych drży o swoje miejsca pracy. Niektóre osoby zatrudnione w Agencji do spraw Żywności i Leków (FDA) otrzymały polecenie spakowania się i przygotowania na możliwość, że już nie wrócą do swoich zadań - podała agencja AP.

Tysiące pracowników zagrożonych zwolnieniami

Tysiące pracowników zagrożonych zwolnieniami

Źródło:
PAP

Od wtorku refundowanych jest dwadzieścia dziewięć nowych leków. Między innymi na nadciśnienie tętnicze czy leki stosowane w chorobach rzadkich czy terapiach onkologicznych. Jednocześnie "Gazeta Wyborcza" we wtorkowym wydaniu napisała, że na kwietniowej liście leków refundowanych zabrakło prawie 90 tańszych zamienników, które uzyskały pozytywną opinię Komisji Ekonomicznej.

Zmiany na liście leków refundowanych

Zmiany na liście leków refundowanych

Źródło:
PAP

Władze stolicy Włoch ruszyły w poniedziałek z kampanią "Szanuj Rzym". Skierowana jest do mieszkańców i turystów, a jej przekaz brzmi: kto kocha Rzym, nie rani go, nie obraża, nie przyczynia się do jego degradacji. Władze chcą w ten sposób zwrócić uwagę na trzy zabronione w Rzymie zachowania, które wciąż regularnie się zdarzają.

Trzy zabronione zachowania, władze Rzymu ostrzegają

Trzy zabronione zachowania, władze Rzymu ostrzegają

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Kanadyjskie sklepy rezygnują z zamawiania amerykańskich towarów, na popularności zyskuje jednocześnie akcja "Kupuj kanadyjskie" - informuje Reuters. Ma to związek z wcześniejszymi deklaracjami prezydenta Donalda Trumpa dotyczącymi przyłączenia północnego sąsiada do USA oraz cłami na produkty importowane z Kanady.

Efekt Trumpa na półkach. "Nigdy byśmy się nie spodziewali"

Efekt Trumpa na półkach. "Nigdy byśmy się nie spodziewali"

Źródło:
Reuters

Czy Wielkanoc 2025 będzie droższa niż ubiegłoroczna? Eksperci zwracają uwagę, że więcej - i to znacznie - trzeba będzie zapłacić za masło czy jaja. Podrożały także pieczywo i wędliny. Tańsze natomiast mogą być ziemniaki, czy mąka.

Skok nawet o 30 procent. Co podrożało, co potaniało

Skok nawet o 30 procent. Co podrożało, co potaniało

Źródło:
tvn24.pl

Jens Stoltenberg, były szef NATO, ostrzegł, że cła zapowiadane przez Donalda Trumpa i wojna handlowa mogą doprowadzić do powtórki z Wielkiego Kryzysu. - Tego typu historyczne porównania przypominają nam, o co toczy się gra i że zmierzamy w kierunku zupełnie nowego porządku świata - stwierdził w wywiadzie dla norweskiego Aftenposten.

Były szef NATO: ta decyzja wywołała globalne załamanie

Były szef NATO: ta decyzja wywołała globalne załamanie

Źródło:
PAP

Siedemnaście samochodów marki Tesla spłonęło w salonie tej firmy w Rzymie w pożarze, który wybuchł w nocy z niedzieli na poniedziałek - podała agencja Ansa. Śledczy nie wykluczają podpalenia.

Duży pożar w salonie Tesli

Duży pożar w salonie Tesli

Źródło:
PAP

Audyty i kontrole wykazały, że działania zarządcze prowadzone od stycznia 2016 do lutego 2024 roku miały wygenerować miliardowe straty - poinformował w poniedziałek Orlen. Koncern przekazał, że w związku z tym skierowano kolejne zawiadomienia do prokuratury.

"Straty liczone w dziesiątkach miliardów złotych". Gigant alarmuje

"Straty liczone w dziesiątkach miliardów złotych". Gigant alarmuje

Źródło:
PAP

Wynagrodzenie prezesa Narodowego Banku Polskiego Adama Glapińskiego wzrosło w 2024 roku o 4,1 procent do poziomu niemal 1,4 miliona złotych - wynika z informacji zamieszczonej na stronie internetowej banku centralnego.

Pensja Glapińskiego w górę. Tyle zarobił szef NBP

Pensja Glapińskiego w górę. Tyle zarobił szef NBP

Źródło:
PAP

Eksperci z Goldman Sachs zredukowali prognozę docelowego poziomu indeksu giełdowego S&P 500 na koniec roku do 5700 punktów z wcześniejszych 6200 punktów, wskazując na pogarszające się perspektywy wzrostu gospodarczego w USA oraz zwiększone ryzyko recesji.

Tąpnięcie w prognozach. Wielki bank zmienia zdanie

Tąpnięcie w prognozach. Wielki bank zmienia zdanie

Źródło:
PAP