Szansą Polski w energii odnawialnej są zasoby geotermalne i biomasa - powiedział we wtorek na polskiej konferencji podczas szczytu klimatycznego ONZ w Paryżu minister środowiska Jan Szyszko. Dodał, że trzeba myśleć nie tylko o redukcji emisji CO2, ale i o jego absorpcji przez lasy.
- Jesteśmy 23 lata po Rio de Janeiro (Szczyt Ziemi - red.), ale wciąż mamy te same problemy (...): złą wodę, złe powietrze, zanikanie gatunków (...). Ważne jest dla nas zbudowanie nowego kompromisu na światową skalę, zgodnego z konwencją klimatyczną ONZ. Ale to, co jest w niej zapisane, to zmniejszenie koncentracji gazów cieplarnianych w atmosferze. Jak to zrobić? Dzięki dwóm rodzajom działalności: zmniejszeniu emisji gazów cieplarnianych i (...) odnowieniu przyrody - mówił we wtorek wieczorem na polskiej konferencji w ramach COP21 Szyszko. - Jeśli będziemy mieli zregenerowaną glebę i zregenerowany las, będziemy mieli bioróżnorodność, dobrą glebę i wodę - zaznaczył.
Odnowienie przyrody
O znaczeniu właściwej polityki zalesiania mówiła w poniedziałek podczas wystąpienia na inauguracji paryskiego szczytu premier Beata Szydło. - To ważne, żeby nie patrzeć tylko na nowe efektywne instalacje redukcji emisji gazu do atmosfery; ważne, żeby też myśleć, jak absorbować CO2 poprzez odnowienie przyrody - tłumaczył we wtorek Szyszko. Jego zdaniem w tym kierunku trzeba iść - zrównoważonego rozwoju na świecie. Jak podkreślił, zrównoważony rozwój to rozwój gospodarczy przy racjonalnym wykorzystaniu zasobów naturalnych. W opinii ministra przyszłą politykę klimatyczną trzeba tworzyć przy uwzględnieniu specyfiki poszczególnych krajów. - W naszej sytuacji, jeśli się spojrzy na energię odnawialną, naszą szansą są zasoby geotermalne i biomasa, jeśli spojrzeć na rolnictwo i leśnictwo - powiedział. Uczestnicy wtorkowej konferencji mówili m.in. o tym, jak wykorzystać lasy na rzecz przyspieszenia procesu absorpcji CO2. - Lasy w Polsce pokrywają 9 mln hektarów (...), wkład lasów w pochłanianie CO2 w latach 1990-2005 wynosił 330 milionów ton. Porównując to do pierwszego okresu obowiązywania Protokołu z Kioto (2005-2012) mogę powiedzieć: cel redukcyjny przypisany Polsce na ten okres protokołu wynosił 170 mln ton, więc chciałbym podkreślić, że redukcja emisji dokonana przez las jest prawie równa przypisanym celem redukcyjnym w pierwszym protokole z Kioto, jeśli przeliczymy to na siedem lat - przekonywał Tomasz Wójcik, doradca dyrektora generalnego Lasów Państwowych.
Eksperymentalne drzewostany
Z kolei biorący udział w konferencji zastępca dyrektora generalnego Lasów Państwowych Tomasz Zawiła-Niedźwiecki poinformował, że Lasy Państwowe planują utworzyć specjalne nadleśnictwa "dedykowane absorpcji dwutlenku węgla". - Już od przyszłego roku chcielibyśmy zorganizować eksperymentalnie takie różne typy drzewostanu, które byłyby dedykowane absorpcji węgla. Prawdopodobnie to będzie kilka nadleśnictw w Polsce, w których będą eksperymentalnie prowadzone specjalne postępowania hodowlane, zabiegi zarządcze: takie rodzaje cięć, sadzeń lasu (...), żeby las jak najwięcej akumulował dwutlenku węgla - powiedział Zawiła-Niedźwiecki. Jak zastrzegł, taka działalność nie ogranicza w żaden sposób dotychczasowych funkcji leśnictwa, m.in. produkcji drewna. W polskiej konferencji w Paryżu wziął też udział prezes Geothermal Energy Resources Piotr Długosz. Mówił o potencjale geotermii zwłaszcza w produkcji ciepła, ale także elektryczności oraz o projektach w Toruniu i w Kole. - Moim zdaniem energia geotermalna jest dużo za daleko za energią wiatrową i fotowoltaiką, ale ma dużo większy potencjał w Polsce niż one obydwie - ocenił Długosz.
Szczyt klimatyczny w Paryżu. Walka o 2 stopnie Celsjusza:
Autor: tol / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24.pl