Podwyżki dla emerytów i rencistów. Związkowcy chcą zmian

Źródło:
TVN24 Biznes
Akcja #WspierajSeniora. Zostań wolontariuszem w domu pomocy społecznej
Akcja #WspierajSeniora. Zostań wolontariuszem w domu pomocy społecznejTVN24
wideo 2/5
Akcja #WspierajSeniora. Zostań wolontariuszem w domu pomocy społecznejTVN24

Wskaźnik waloryzacji emerytur i rent na poziomie 3,84 procent jest niewystarczający, a gwarancja podniesienia świadczeń o nie mniej niż 50 złotych jest za niska - wskazało Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych. Zdaniem związkowców epidemia COVID-19 sprawia, że "wzrost cen żywności staje się bardziej dotkliwy dla ubogich gospodarstw emeryckich". Negatywną opinię do projektu Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej przesłał także NSZZ "Solidarność".

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE >>>

Na początku listopada do uzgodnień międzyresortowych i opiniowania trafił projekt ustawy przygotowany przez Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej. Zgodnie z rządową propozycją wszystkie emerytury i renty w 2021 roku mają wzrosnąć o ustawowy wskaźnik waloryzacji, z gwarantowaną kwotą podwyżki 50 zł. Najniższe emerytury, renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, renty rodzinne i renty socjalne mają być podniesione do 1250 zł, a renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy – do 937,50 zł.

Jak mogliśmy przeczytać w uzasadnieniu do projektu, przyjęcie zasady waloryzacji procentowej z gwarantowaną minimalną podwyżką na poziomie 50 zł spowoduje, że świadczenia wypłacane w kwocie poniżej 1302,08 zł miesięcznie będą podwyższone w stopniu większym, niż gdyby przeprowadzono waloryzację według obecnie funkcjonujących zasad. 

TVN24 Biznes

Koronawirus a sytuacja emerytów

Projekt ustawy negatywnie zaopiniowało Prezydium Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność". "Istnieje realna obawa, że z uwagi na postępujący proces inflacji wskazanie elementu waloryzacji kwotowej w wysokości określonej w projekcie pozostanie tylko elementem wizerunkowym, bez realnego wpływu na wysokość najniższych świadczeń emerytalno-rentowych" - czytamy w piśmie Solidarności.

Prezydium zwróciło uwagę, że pandemia COVID-19 w największym stopniu dotyka osoby starsze. "Efektem tego jest obserwowany znaczący wzrost wydatków gospodarstw emerytów i rencistów na leki, materiały medyczne i świadczenia zdrowotne, których dostępność jest w obecnej, nadzwyczajnej sytuacji bardzo ograniczona, stąd w roku 2021 w najtrudniejszej sytuacji znajdą się osoby osiągające najniższe świadczenia emerytalno-rentowe. Już w chwili obecnej dostęp do wielu usług publicznych jest mocno ograniczony" - wyjaśniono.

W związku z tym NSZZ "Solidarność" postuluje podniesienie kwotowego elementu waloryzacji z 50 zł do nie niższej wysokości niż 100 zł - podniesienie wysokości najniższej emerytury oraz renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy do wysokości 1300 zł i proporcjonalnie do 975 zł najniższej renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy.

"Waloryzacja kwotowa w wysokości nie niższej niż 100 zł oraz podniesienie najniższej emerytury do 1300 zł wychodzi naprzeciw oczekiwaniom społecznym w okresie przedłużającego się stanu epidemii COVID-19 i pozwala zapewnić bezpieczeństwo socjalne gospodarstw emeryckich" - podkreślono.

"Wskaźnik waloryzacji jest niewystarczający"

Swoje uwagi do projektu zgłosiło także Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych. W ocenie OPZZ "wskaźnik waloryzacji na poziomie 3,84 procent jest niewystarczający, a gwarancja podniesienia świadczeń o nie mniej niż 50 zł jest za niska".

Jak wskazano, "epidemia COVID-19 sprawia, że wzrost cen żywności staje się bardziej dotkliwy dla ubogich gospodarstw emeryckich". Dlatego - według OPZZ - "obowiązkiem rządu jest zapewnienie elementarnego finansowego bezpieczeństwa obywateli, szczególnie grup najbardziej zagrożonych ubóstwem i wykluczeniem, do których należą emeryci i renciści".

W ocenie OPZZ należy zagwarantować minimalną kwotę podwyżki świadczeń w wysokości nie o minimum 80 zł, lecz co najmniej o 130 zł. "Kwota ta jest uzasadniona wysokością minimum socjalnego (wyznaczającego dolną granicę godziwego poziomu życia) dla jednoosobowych gospodarstw emerytów, która wedle dostępnych danych wynosi 1191,40 zł" - wyjaśniono.

OPZZ zwróciło uwagę, że "w przypadku ustanowienia przez rząd emerytury minimalnej w 2021 roku na poziomie 1250 zł oraz wprowadzenia gwarantowanej minimalnej kwoty podwyżki na poziomie 130 zł najniższe świadczenia wzrosną do 1380 zł, co będzie stanowiło kwotę bardzo zbliżoną do minimum socjalnego - 1192 zł netto". "W ocenie OPZZ zagwarantowanie minimalnej kwoty podwyżki w wysokości 50 zł będzie akceptowalne jedynie w przypadku ustanowienia minimalnej emerytury na poziomie 1330 zł brutto" - dodano.

Na stronie Rządowego Centrum Legislacji pojawiła się także opinia Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów. Zdaniem przewodniczącej PZERiI propozycje zawarte w opiniowanym projekcie ustawy nie w pełni spełniają oczekiwania. Jak wskazała, kwota 50 złotych nieznacznie tylko przewyższa kwotę "procentową". "W istocie więc waloryzacja 2021 będzie miała charakter procentowy, nie uwzględniający szczególnych potrzeb osób starszych znajdujących się w najtrudniejszej sytuacji" - czytamy.

Przewodnicząca PZERiI uważa, że minimalna gwarantowana wysokość waloryzacji w roku 2021 powinna być określona co najmniej na poziomie tegorocznej, czyli 70 zł. W jej ocenie "pozwoli to podnieść świadczenia znacznie większej grupy emerytów, a zwłaszcza emerytek, adekwatnie do rosnących kosztów utrzymania i realnych potrzeb tej grupy społecznej".

Ministerstwo odpowiada

Do powyższych opinii odnieśli się przedstawiciele Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej. Nie wskazali oni, czy dojdzie do zmiany wskaźnika waloryzacji, ani wysokości gwarantowanej podwyżki.

Zapewnili jednak, że "podejmowane przez resort rodziny i polityki społecznej działania ukierunkowane są na poprawę sytuacji finansowej emerytów i rencistów, w tym w szczególności świadczeniobiorców pobierających niskie emerytury i renty". Wskazano przy tym m.in. na wprowadzenie do systemu ubezpieczeń społecznych tak zwanych trzynastych emerytur.

Przedstawiciele resortu podkreślili, że "w roku bieżącym niewątpliwie na kształt podejmowanych decyzji, również w zakresie waloryzacji świadczeń emerytalno-rentowych, ma pandemia". "Podejmowane w związku z tym stanem działania, konieczność wprowadzenia lockdownu dla gospodarki i potrzeba zastosowania działań osłonowych - niekorzystnie wpływają na sytuację polskich finansów publicznych, jednakże są niezbędne zarówno dla ochrony miejsc pracy, jak i dla zapewnienie bezpieczeństwa finansowego obywateli (również emerytów i rencistów) i firm" - czytamy.

Dodano, że "koszty związane z obecną sytuacją gospodarczą rząd stara się rozkładać w sposób solidarny i adekwatny do możliwości". "Wykonywane jest to z dbałością o bezpieczeństwo wszystkich sfer życia społecznego i gospodarczego w Polsce" - zapewnili przedstawiciele MRiPS.

Na ten temat na początku listopada mówiła również sama minister rodziny Marlena Maląg.

- Sytuacja w kraju w związku z pandemią jest wyjątkowa, dodatkowo przyszłoroczny wskaźnik waloryzacji emerytur i rent będzie znany dopiero w lutym 2021 roku. W związku z tym w naszym projekcie przewidujemy rozwiązanie na wypadek, gdyby ten ogłoszony w lutym przyszłego roku wskaźnik waloryzacji okazał się wyższy niż 104,16 procent, który to wskaźnik zapewnia, przy świadczeniach najniższych, wzrost o gwarantowaną kwotę 50 złotych - wyjaśniła minister Maląg.

Coroczna waloryzacja

Emerytury i renty podlegają corocznie waloryzacji od 1 marca. Polega ona na pomnożeniu kwoty świadczenia i podstawy jego wymiaru przez wskaźnik waloryzacji. W 2020 r. wskaźnik ten wyniósł 103,56 proc. Od marca tego roku najniższe emerytury, renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, renty rodzinne i renty socjalne wzrosły do 1200 zł brutto, a renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy – do 900 zł brutto.

Wskaźnik waloryzacji to średnioroczny wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych w poprzednim roku kalendarzowym zwiększony o co najmniej 20 proc. realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w poprzednim roku.

PAP/Maciej Zieliński

Autorka/Autor:mb

Źródło: TVN24 Biznes

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

We wtorek rano czasu polskiego weszły w życie 25-procentowe amerykańskie cła na wszystkie towary z Meksyku i Kanady oraz 10-procentowa podwyżka ceł na towary z Chin. Kanada, Meksyk i Chiny są trzema największymi partnerami handlowymi Stanów Zjednoczonych. Na decyzję Donalda Trumpa odpowiedział już Pekin. Cła odwetowe zapowiedział też premier Kanady.

Amerykańskie cła weszły w życie. "Trump bije przyjaciół, a nie przeciwników"

Amerykańskie cła weszły w życie. "Trump bije przyjaciół, a nie przeciwników"

Źródło:
PAP

Osoby, które złożyły wniosek o wcześniejszą emeryturę przed 6 czerwca 2012 roku, a prawo do świadczenia uzyskały po roku 2012, będą mogły ponownie przeliczyć wysokość emerytury - wynika z założeń projektu resortu rodziny, który znalazł się w wykazie prac rządu. Zmiany mogą objąć około 200 tysięcy Polaków.

Zmiany dla tysięcy emerytów. Nowe plany rządu

Zmiany dla tysięcy emerytów. Nowe plany rządu

Źródło:
PAP

Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku powiększają spadki z 3-miesięcznego minimum. Maklerzy zwracają uwagę na cła nałożone przez prezydenta USA Donalda Trumpa. Tymczasem OPEC+ zasygnalizował plany wznowienia większej produkcji ropy.

Ceny ropy powiększają spadki

Ceny ropy powiększają spadki

Źródło:
PAP

- Mamy plany na wypadek nałożenia ceł przez USA i prezydenta Donalda Trumpa - podkreśliła prezydentka Meksyku Claudia Sheinbaum. Waszyngton zapowiedział, że cła mają zostać wprowadzone we wtorek.

"Jakakolwiek będzie ta decyzja, my podejmiemy własne"

"Jakakolwiek będzie ta decyzja, my podejmiemy własne"

Źródło:
PAP

- Producenci aut będą mieli więcej czasu na spełnienie europejskich celów dotyczących norm emisji CO2 - zapowiedziała szefowa Komisji Europejskiej (KE) Ursula von der Leyen.

Co z unijną rewolucją? Zapowiedź Brukseli

Co z unijną rewolucją? Zapowiedź Brukseli

Źródło:
PAP

Po styczniu zysk banków wyniósł blisko cztery miliardy złotych - podał Narodowy Bank Polski (NBP). Rok temu - w 2024 roku - po styczniu zysk wynosił nieco ponad 3,7 miliarda złotych.

Potężny zysk banków. Nowe dane

Potężny zysk banków. Nowe dane

Źródło:
PAP

W Trójmieście około dwukrotnie wzrosła w ofercie deweloperów liczba mieszkań z ceną ponad 20 tysięcy złotych za metr kwadratowy - wynika z danych portalu Rynekpierwotny. Podano również dane dotyczące cen nowych lokali w największych miastach Polski.

20 tysięcy złotych za metr. W tym mieście podwoiła się liczba ofert

20 tysięcy złotych za metr. W tym mieście podwoiła się liczba ofert

Źródło:
PAP

Rzeczniczka Komisji Europejskiej (KE) Anna-Kaisa Itkonen stwierdziła, że Nord Stream 2 "nie jest projektem leżącym we wspólnym interesie Unii Europejskiej". To odpowiedź na doniesienia medialne o tym, że Rosja i USA potajemnie pracują nad uruchomieniem gazociągu.

"Właściwym miejscem dla Nord Stream 2 jest dno morza"

"Właściwym miejscem dla Nord Stream 2 jest dno morza"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, "Financial Times", Reuters

Wskaźnik PMI (Purchasing Managers' Index) dla przemysłu w Polsce w lutym wyniósł 50,6 punktu w porównaniu do 48,8 punktu w styczniu - podała firma S&P Global. Wskaźnik wzrósł powyżej poziomu 50 punktów po raz pierwszy od kwietnia 2022 roku. Premier Donald Tusk stwierdził, że "to naprawdę dobra wiadomość".

Takich danych nie było od prawie trzech lat

Takich danych nie było od prawie trzech lat

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Obowiązek budowy określonej liczby miejsc postojowych towarzyszących budowie budynków mieszkalnych zostanie zniesiony - wynika z projektu nowelizacji tak zwanej specustawy mieszkaniowej. Nowe przepisy mają umożliwić samorządom ustalanie własnych limitów dla każdej realizowanej inwestycji.

Rząd szykuje zmianę przepisów. Chodzi o parkingi

Rząd szykuje zmianę przepisów. Chodzi o parkingi

Źródło:
PAP

Warren Buffet, 94-letni miliarder i szef holdingu Berkshire Hathaway, ostrzega, że cła, zapowiadane przez Donalda Trumpa, zwiększą inflację oraz zaszkodzą konsumentom. - Mamy z nimi duże doświadczenie. Do pewnego stopnia są aktem wojny - stwierdził inwestor.

"Zawsze trzeba sobie to pytanie zadawać". Legendarny inwestor ostrzega

"Zawsze trzeba sobie to pytanie zadawać". Legendarny inwestor ostrzega

Źródło:
PAP

Dyrektor Biura Rady Fiskalnej będzie mógł zarobić do 22,1 tysiąca złotych plus 3 tysiące złotych dodatku funkcyjnego - wynika z informacji opublikowanej w poniedziałek na stronach Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Średnie wynagrodzenie pracowników biura wyniesie ponad 10,5 tysiąca złotych.

Powstanie nowa instytucja. Podano zarobki

Powstanie nowa instytucja. Podano zarobki

Źródło:
PAP

W niedzielę ceny niektórych kryptowalut wzrosły o kilkadziesiąt procent po tym, jak prezydent Donald Trump ogłosił utworzenie strategicznej rezerwy kryptowalutowej. Obejmie ona bitcoin, ether, XRP, token SOL Solany i ADA Cardano.

Historyczna zapowiedź Trumpa. Ceny wystrzeliły

Historyczna zapowiedź Trumpa. Ceny wystrzeliły

Źródło:
PAP

W sobotę w Lotto padła główna wygrana w wysokości ponad ośmiu milionów złotych. Totalizator Sportowy podał, gdzie wysłano zwycięski kupon.

Duża wygrana w Lotto. Podano, gdzie padła

Duża wygrana w Lotto. Podano, gdzie padła

Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie dotyczącej niedopełnienia obowiązków przy realizacji programu "Laptop dla ucznia" - wynika z komunikatu prokuratury. Nad programem czuwał resort cyfryzacji.

Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie programu "Laptop dla ucznia"

Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie programu "Laptop dla ucznia"

Źródło:
gov.pl, tvn24.pl

Od czerwca z lotniska w Radomiu będzie można polecieć do Barcelony. Połączenie będzie realizowane przez PLL LOT. Rejsy będą odbywać się raz w tygodniu.

Najmłodsze lotnisko w Polsce z nowym połączeniem

Najmłodsze lotnisko w Polsce z nowym połączeniem

Źródło:
PAP

W 2024 roku zysk Lasów Państwowych wyniósł około 870 milionów złotych, czyli ponad dwukrotnie więcej niż zakładano w prognozach - wynika z danych opublikowanych przez Lasy Państwowe. Przedstawiciele instytucji podkreślają, że są to dane szacunkowe, a wynik końcowy zostanie opracowany do końca marca 2025 roku.

Lasy Państwowe zarobiły dwa razy więcej, niż planowały

Lasy Państwowe zarobiły dwa razy więcej, niż planowały

Źródło:
PAP

Kontrolerzy, którzy początkowo podają się za klientów, coraz częściej wystawiają mandaty za brak paragonu. Dzięki temu skarbówka zwiększa swoje dochody. Eksperci twierdzą, że to skuteczny sposób na zwalczanie nadużyć – pisze najnowsza 'Rzeczpospolita'."

Nie dostały paragonów, wyciągnęły służbowe legitymacje

Nie dostały paragonów, wyciągnęły służbowe legitymacje

Źródło:
PAP