Inflacja w Polsce wciąż dwucyfrowa. Są nowe dane

Ankietowani przez PAP Biznes analitycy oczekiwali wzrostu cen o 11,7 proc. rdr i wzrostu o 0,2 proc. mdm.

"W czerwcu 2023 r. ceny żywności i napojów bezalkoholowych wg szybkiego szacunku wzrosły w porównaniu do czerwca 2022 r. o 17,8 proc. (wskaźnik cen 117,8), a w stosunku do maja 2023 r. obniżyły się o 0,3 proc. (wskaźnik cen 99,7)" - podał GUS.

Dodał, że "ceny nośników energii wg szybkiego szacunku wzrosły w porównaniu do czerwca 2022 r. o 18,0 proc. (wskaźnik cen 118,0), a w stosunku do maja 2023 r. obniżyły się o 0,3 proc. (wskaźnik cen 99,7)".

Według Małgorzaty Starczewskiej-Krzysztoszek z Uniwersytetu Warszawskiego z otwieraniem szampana "zdecydowanie trzeba się wstrzymać". - Mówienie, że jest coraz lepiej jest absolutnie na wyrost - powiedziała. - Co prawda, jest to mniej, bo w zeszłym roku w czerwcu mieliśmy 15,5 proc. inflację (..). Jednak jest to wciąż ponad cztery razy więcej, niż wynosi cel inflacyjny, czyli ile powinna wynosić inflacja, jeżeli dobrze prowadzona byłaby polityka pieniężna i jeżeli współgrałaby z nią polityka prowadzona przez rząd - mówiła.

- Tak z naszej kieszeni, w stosunku do czerwca 2021 roku, ubyło prawie 30 proc. Oczywiście są to dane wstępne. GUS podaje, że w naszym koszyku zakupowym 30 proc. wydajemy na żywność, a ta w czerwcu podrożała o 18 proc. Oczywiście w gospodarstwach domowych zamożnych ta inflacja żywności nie sprawia problemu, ale w gospodarstwach domowych o bardzo niskich dochodach wydaje się na żywność prawie cały dochód - mówiła.

"Kolejny miesiąc z rzędu znacznie obniżyło się tempo wzrostu cen żywności, Pomogła także obniżka cen paliw na stacjach benzynowych. Optymistycznym akcentem jest spadek inflacji bazowej - w czerwcu wskaźnik obniżył się z 11,5 do 10,7 proc." - napisał na Twitterze Polski Instytut Ekonomiczny.

Dodał też: "Kolejne miesiące przyniosą wolniejszy spadek inflacji – w lipcu i sierpniu powinna przekraczać 11 proc. Przewidujemy, że spadek poniżej 10 proc. nastąpi w październiku, a dodatkowo może być chwilowy. Koniec zamrożenia cen energii i wzrost stawki VAT na żywność podniosą CPI w I kw. 2024 roku".

"Inflacja ustabilizuje się na wysokich poziomach w 2024 r. Spodziewamy się, że wyniesie średnio ok. 7,7 proc. Rynkowe prognozy wskazują na podobne tendencje w regionie Europy Środkowej – to efekt szerokiego rozpowszechnienia się podwyżek cen oraz wciąż silnej presji płacowej" - wskazali ekonomiści PIE.

"Przy taki tempie w sierpniu zobaczymy 9,8 proc. rdr, oceniamy że RPP we wrześniu obniży stopy. Tak to widzimy, chociaż nie jesteśmy zwolennikami tej decyzji" - napisali ekonomiści ING Banku Śląskiego.

"Spora niespodzianka na inflacji bazowej ze spadkiem z 11,5 proc. do 11,1 proc. Dopiero w połowie miesiąca przekonamy się, czy to szerokie spadki, czy raczej jedna kategoria. Na razie dobrze to wygląda" - napisał mBank.