Stawki biją rekordy. "Należałoby się spodziewać spadków cen. Tak się jednak nie dzieje"

Źródło:
TVN24 Biznes
Ekspert o cenach nieruchomości
Ekspert o cenach nieruchomościTVN24
wideo 2/4
Ekspert o cenach nieruchomościTVN24

Zwykło się mówić, że jak wydajemy do jednej trzeciej wynagrodzenia na mieszkanie, to jest dobrze. Teraz widzimy, że często ta jedna trzecia pensji nie wystarczy - stwierdza w rozmowie z TVN24 Biznes Bartosz Turek, główny analityk HRE Investments. Dziś mamy do czynienia z rynkiem właścicieli nieruchomości i to oni dyktują ceny za wynajem. - To nie jest tak, że są krwiopijcami, chociaż zdarzają się inwestorzy, którzy zapominają o elementarnej przyzwoitości - dodaje Turek.

"Tak do tysiąca złotych jestem w stanie zapłacić za najem plus rachunki i pomóc w prowadzeniu domu (pisownia oryg.)", "Nie chcę się już zastanawiać, czy zapłacić za mieszkanie, czy za zakupy spożywcze. Przerosło mnie to", "Koszty wynajmu w tym momencie pochłaniają lwią część tego, co zarabiam" - to tylko kilka wypowiedzi w mediach społecznościowych umieszczonych na grupach, w których przyszli lokatorzy szukają ofert mieszkań w rozliczeniu barterowym - na przykład w zamian za opiekę nad starszą osobą.

Na rynku za wynajem 50-metrowego mieszkania trzeba zapłacić w Warszawie przeciętnie 3750 zł (roczna zmiana kosztu najmu o 33 proc.), w Krakowie 3050 zł (wzrost o 36 proc.), w Poznaniu 2550 zł (wzrost o 21 proc.) w Toruniu 2106 zł (wzrost o 32 proc.), a w Sosnowcu 1918 zł (wzrost o 27 proc.). - Do tych kwot należy dodać opłaty licznikowe i administracyjne - mówi w rozmowie z TVN24 Biznes Anton Bubiel z Rentier.io. Stawki biją rekordy i dla coraz większej grupy osób przekraczają możliwości finansowe. - Należałoby się spodziewać spadków cen. Tak jednak się nie dzieje - dodaje Bubiel.

Czynsze w górę o 30 procent. Jakie powody?

W ocenie Bartosza Turka, głównego analityka HRE Investments, problemem jest to, że ofert mieszkań jest za mało. Jeszcze przed wybuchem wojny w Ukrainie według jego szacunków brakowało około 1,5 mln mieszkań. Aktualnie deweloperzy ograniczyli inwestycje o jedną trzecią. - Nie wróży to dobrze naszemu rynkowi mieszkaniowemu - podkreśla podczas rozmowy z TVN24 Biznes i dodaje, że wyzwaniem są bardzo wysokie stawki czynszów, które poszły w górę nawet o 30 procent.

Jakie są tego powody? - Mamy wysoką inflację. Jak rosną koszty utrzymania nieruchomości, to automatycznie są one przerzucane na najemców. Aktualnie jest trudniejszy dostęp do kredytów, a jeżeli nie możemy kupić sobie wymarzonego mieszkania, to wtedy rozwiązaniem jest najem. I tak podbija się popyt - wyjaśnia.

Wskazuje na kolejną przyczyną wzrostów cen. Do Polski przyjechało dużo Ukraińców, którzy uciekali przed wojną, co generuje popyt na rynku najmu. Według informacji ze Straży Granicznej od 24 lutego 2022 roku, czyli dnia początku agresji Rosji, granicę polsko-ukraińską przekroczyło ponad 10 mln uchodźców z Ukrainy. Część z nich została w naszym kraju, co mocno ograniczyło liczbę dostępnych na rynku mieszkań. - Zwykło się mówić, że jak wydajemy do jednej trzeciej wynagrodzenia na mieszkanie, to jest dobrze. Teraz widzimy, że często ta jedna trzecia pensji nie wystarczy. Wcześniej czy później sprawa się poprawi, ale póki co mamy niekorzystną sytuację - stwierdza Turek.

Czytaj też: Inflacja w górę. Najnowsze dane GUS

Zjawisko downsizingu

Pytamy, jakie są granice cenowe na rynku nieruchomości, biorąc pod uwagę, że według Głównego Urzędu Statystycznego przeciętne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw w styczniu 2023 roku wyniosło 6 883,96 zł, a od 1 stycznia minimalne wynagrodzenie za pracę to 3490 zł? - Granice wyznacza rynek. Trzeba zacisnąć zęby i to przetrwać - odpowiada Bartosz Turek dodając, że dziś na znaczeniu zyskało zjawisko downsizingu.

- Jeśli kogoś nie stać na większe mieszkanie, to zamienia je na mniejsze, w gorszej lokalizacji, dalej od centrum, w starszym budynku. Albo współdzieli większe mieszkanie na przykład w dwa gospodarstwa domowe - tłumaczy.

Zwraca uwagę, że za cenę, za którą można było ponad rok temu w Warszawie wynająć mieszkanie dwupokojowe, teraz można wynająć kawalerkę. A za cenę taniej kawalerki sprzed kilkunastu miesięcy, można wynająć dzisiaj pokój. - Gdyby inflacja utrzymała się na dwucyfrowym poziomie, a my byśmy rozmawiali za kilka lat, to i cała pensja nie wystarczyłaby, aby wynająć mieszkanie - dodaje.

Jak jest za granicą?

Bartosz Turek opowiada, że przed wybuchem wojny sprawdzał sytuację mieszkańców Kijowa. - Przeciętne wynagrodzenie netto nie wystarczało na wynajem kawalerki. Zarabiając przeciętnie, dużym wydatkiem było nawet współdzielenie pokoju w jakiejś lepszej lokalizacji - zaznacza Turek. 

Podaje przykład, że para mająca dwie średnie płace po opłaceniu mieszkania i kosztów skromnego życia nie była w stanie nic odłożyć, bo wydawali więcej niż zarabiali. Przeciętnie na sam czynsz za mieszkanie z jedną sypialnią poza centrum wydawali oni 65 procent wynagrodzenia netto. - To znaczy, że singla ze średnią pensją, co do zasady, nie było stać na samodzielny najem i to nie w centrum, ale w tańszych rejonach miasta.

Dawid Gutkowski, deweloper, ekspert rynku nieruchomości działający między innymi w Hiszpanii i w Wielkiej Brytanii w rozmowie z TVN24 Biznes zwraca uwagę na sytuację mieszkańców mniejszych miejscowości, w których, jak podaje, np. pracownicy budowy czy sklepów zarabiają między 1,2 a 1,5 tys euro, przy czym płaca minimalna w Hiszpanii wynosi 1 167 euro.

- Wynajmują mieszkania za 450 do 600 euro. Bardzo duży odsetek osób przed trzydziestką jest jednak na bezrobociu. Dwa lata temu było to 40 procent. Osoby bezrobotne otrzymują od państwa tysiąc euro wsparcia socjalnego. Wciąż popularnym rozwiązaniem jest to, że młodzi ludzie mieszkają z rodzicami - zaznacza. 

Dodaje, że w Wielkiej Brytanii pensja pracownika banku czy policjanta niższego szczebla kształtuje się między 2,5 a 3 tys funtów. - Dlatego tutaj bardzo popularne jest wynajmowanie pokoi i one są w cenie średnio 100 do 140 funtów tygodniowo w okolicach Londynu, w piątej strefie, gdzie dojazd do centrum trwa godzinę. Wynajem całego małego domu to koszt około 2 tysięcy funtów miesięcznie. Czyli nie wszyscy są w stanie sobie pozwolić na jego samodzielne wynajęcie. W każdym przypadku dosyć duża część budżetu rodzinnego idzie na nieruchomość, na to, aby gdzieś mieszkać - stwierdza. 

Przetasowania na rynku. "Wtedy właściciele mieszkań szukali najemców"

Bartosz Turek komentując sytuację na polskim rynku nieruchomości zwraca uwagę na perspektywę właścicieli mieszkań. - Teraz jest ich rynek, ale podczas pandemii COVID-19 na rynku najmu było zupełnie inaczej. Studenci pozrywali umowy, wrócili do domów rodzinnych i wtedy właściciele mieszkań szukali najemców. Spora część lokali stała pusta - opowiada.

Podkreśla też, że właściciele mieszkań ponoszą duże ryzyko. - Oddają majątek wart kilkaset tysięcy złotych do dyspozycji obcej osoby, której nie znają, która może zdewastować nieruchomość - zaznacza. 

- Słyszałem o sytuacji, w której ktoś wynajął świeżo wyremontowane mieszkanie, a lokator nie dość, że przestał płacić czynsz, to jeszcze zdewastował mieszkanie do tego stopnia, że wyniósł z mieszkania wszystko: meble, oprawy, krany, kontakty i nawet zerwał ze ściany płyty gipsowo-kartonowe, co jest totalną abstrakcją, bo tego ponownie nie da się użyć - wymienia i wylicza, że wygenerowało to kilkadziesiąt tysięcy złotych straty.

Analityk dodał, że trudno właścicielom dochodzić w takich sytuacjach swoich praw. - Najemca może na wiele sposobów unikać odpowiedzialności, jak w przypadku tak zwanych dzikich lokatorów, za których właściciel mieszkania może ponosić koszty nawet przez kilka lat, bo nie da się takich osób szybko pozbyć - mówi.

- To nie jest tak, że właściciele są takimi krwiopijcami, chociaż zdarzają się inwestorzy, którzy zapominają o elementarnej przyzwoitości - ocenił.

Czytaj więcej: "The Economist": globalna recesja jest nieunikniona

Autorka/Autor:Joanna Rubin

Źródło: TVN24 Biznes

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Minister rolnictwa Czesław Siekierski przyjechał w niedzielę na rozmowy z rolnikami blokującymi przejście graniczne w Medyce. Zapewniał, że jego resort razem z ministerstwem rozwoju przygotowują negatywne stanowisko do umowy handlowej między UE a krajami Mercosur. Tłumaczył, co się stało ze spełnieniem postulatu o umorzeniu czwartej raty podatku rolnego. - Sytuacja się zmieniła - wyjaśniał.

Minister rolnictwa na przejściu w Medyce: sytuacja się zmieniła

Minister rolnictwa na przejściu w Medyce: sytuacja się zmieniła

Źródło:
PAP

- Mieszkam w stumetrowym domu, samotnie wychowuję dwoje dzieci. Dom podzielony jest na pół. Rodzice mają osobne liczniki. Oni płacą około dwieście złotych za prąd, a ja - mając fotowoltaikę - dwadzieścia tysięcy złotych - opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl pani Agnieszka z Rudy Kozielskiej. - Jeden z największych rachunków, o którym mam wiedzę wyniósł 80 tysięcy złotych, a mówimy o zwykłych domach - komentuje Izabela Dąbrowska-Antoniak, koordynator do spraw negocjacji przy prezesie Urzędu Regulacji Energetyki.

"Mamy zwykły dom, piekarnik, lodówkę i czajnik, a dostajemy w tyłek"

"Mamy zwykły dom, piekarnik, lodówkę i czajnik, a dostajemy w tyłek"

Źródło:
tvn24.pl

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wydał ostrzeżenie o wycofaniu zabawki dla dzieci z popularnej sieci dyskontowej KiK. Powodem jest stwierdzenie przekroczenia dopuszczalnej zawartości ołowiu, który jest szkodliwy dla zdrowia.

Zabawka wycofana z popularnej sieci sklepów. Może zagrażać zdrowiu

Zabawka wycofana z popularnej sieci sklepów. Może zagrażać zdrowiu

Źródło:
tvn24.pl

W Nowym Jorku mieszka najwięcej miliarderów na świecie - aż 144. Około 30 procent najbogatszych osób na Ziemi to mieszkańcy zaledwie 15 miast.

To miasto ma największy odsetek miliarderów na metr kwadratowy

To miasto ma największy odsetek miliarderów na metr kwadratowy

Źródło:
PAP

Najpierw zapowiedzieli zwolnienie 5,5 tysiąca osób, a teraz tną pensje dla 10 tysięcy pracowników. Tak Bosch próbuje znaleźć pieniądze w obliczu dużej konkurencji z Chin.

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Źródło:
Reuters

Miejsca hotelowe w Zakopanem na święta Bożego Narodzenia są już w 75 procentach zarezerwowane, a na Sylwestra zostało jeszcze około 20 procent wolnych miejsc w mieście pod Giewontem – powiedział na miesiąc przed świętami Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej (TIG). Dodał, że goście dopytują o organizację plenerowego koncertu sylwestrowego. Z kolei w Beskidach miejsca już się kończą i wiadomo, że będzie nieco drożej niż przed rokiem.

Święta i Sylwester w górach. Trzeba się śpieszyć z rezerwacjami

Święta i Sylwester w górach. Trzeba się śpieszyć z rezerwacjami

Źródło:
PAP

W tym roku wartość fińskiego wywozu aluminium do Rosji zwiększyła się dwukrotnie, w porównaniu z 2023 rokiem. Za wzrost odpowiada rodzinna firma z Turku, światowy producent kolców do zimowych opon. Jej współwłaścicielem jest żona ministra edukacji – poinformował w sobotę fiński nadawca Yle.

Światowy producent kolców do zimowych opon robi interesy z Rosją

Światowy producent kolców do zimowych opon robi interesy z Rosją

Źródło:
PAP

Magazyn podróżniczy "Afar" ogłosił rok 2025 "rokiem podróży bez tłumów". Dlatego też w swoich propozycjach na kolejne miesiące zwrócił uwagę na nieco mniej popularne, można by powiedzieć - niedoceniane kierunki wakacyjnych wojaży. Z miejsc w Europie polecane są między innymi Belgrad i grecka wyspa Chios.

"2025 rokiem podróży bez tłumów". Te miejsca warto odwiedzić

"2025 rokiem podróży bez tłumów". Te miejsca warto odwiedzić

Źródło:
PAP

Kto ma rację - najemca czy wynajmujący? Jakie prawa i obowiązki mają obie strony? I czy ocena poziomu bieli ścian to już przesada? - Z prawnego punktu widzenia muszę powiedzieć: to zależy - komentuje mecenas Katarzyna Trojanowska-Janik, specjalistka w zakresie prawa nieruchomości. Podkreśla jednak, że wynajmujący muszą być gotowi na to, że mieszkania się niszczą.

Właściciel sprawdza ściany z latarką, lokator kroi na blacie. Co wolno w wynajętym mieszkaniu?

Właściciel sprawdza ściany z latarką, lokator kroi na blacie. Co wolno w wynajętym mieszkaniu?

Źródło:
tvn24.pl

W sobotę 23 listopada w Hadze odbyła się kolejna edycja konferencji Poland 2.0 Summit. Zrzesza ona młodych Polaków z całego świata. To okazja do poszerzania wiedzy, nawiązania kontaktów i współpracy z polskimi przedsiębiorcami.

Co jest prawdą, a co fake newsem? Wyzwanie dla mediów w zmieniającej się rzeczywistości

Co jest prawdą, a co fake newsem? Wyzwanie dla mediów w zmieniającej się rzeczywistości

Źródło:
tvn24.pl

Hiszpania ukarała pięć tanich linii lotniczych grzywnami w łącznej wysokości 179 milionów euro za nadużycia, w tym za pobieranie opłat za bagaż podręczny - podaje BBC. Linie lotnicze zapowiadają odwołania się od kar.

Hiszpania nakłada "historyczne" kary na linie lotnicze

Hiszpania nakłada "historyczne" kary na linie lotnicze

Źródło:
BBC

W sobotnim losowaniu Lotto żaden z graczy nie trafił szóstki. Kumulacja rośnie do ośmiu milionów złotych. Oto wyniki losowania Lotto i Lotto Plus z 23 listopada.

Kumulacja w Lotto dalej rośnie

Kumulacja w Lotto dalej rośnie

Źródło:
tvn24.pl

- Ten projekt jest gotowy, zaraz będzie zrealizowany, ponieważ kwestia jest owszem finansowa, ale nie tylko. Przede wszystkim chodzi o pewien mechanizm jak ten zasiłek ma funkcjonować - powiedziała Marzena Okła-Drewnowicz, minister do spraw polityki senioralnej Polski na antenie TVN24 pytana o kwestię podwyżki zasiłku pogrzebowego.

Okła-Drewnowicz: podwyżka zasiłku pogrzebowego jest "na finiszu"

Okła-Drewnowicz: podwyżka zasiłku pogrzebowego jest "na finiszu"

Źródło:
TVN24

Austria coraz częściej zastępuje aluminiowe znaki drogowe drewnianymi. Dotychczas rozwiązanie to wprowadzano w wybranych regionach, a teraz drewniane oznaczenia pojawią się także w Wiedniu. Głównym celem jest ochrona środowiska.

Drewno wyprze aluminium. Na austriackich drogach

Drewno wyprze aluminium. Na austriackich drogach

Źródło:
PAP

Firma Northvolt kończy działalność związaną z rozwojem i produkcją magazynów energii w Gdańsku - ogłosili przedstawiciele firmy. Jak dodano, koncern szuka kupca na zakład w tym mieście.

Firma zamyka fabrykę w Polsce. "Trudna decyzja"

Firma zamyka fabrykę w Polsce. "Trudna decyzja"

Źródło:
PAP

Do różnych możliwości wykorzystania sztucznej inteligencji można teraz dołączyć szpiegowanie widzów kinowych. Jak informuje portal Daily Mail, brytyjska sieć kin Vue wykorzystuje AI do śledzenia nawyków widzów. Ma to pomóc we wzroście sprzedaży biletów.

Sztuczna inteligencja szpieguje widzów kin

Sztuczna inteligencja szpieguje widzów kin

Źródło:
PAP

Czy pracodawca może mnie zmusić do uczestniczenia w firmowej wigilii? - zapytała internautka w mediach społecznościowych. - Dla jednych to fantastyczna okazja do spotkania i integracji zespołowej, dla innych istny koszmar i na samą myśl o takim wydarzeniu mają nudności - zauważyła w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl Monika Smulewicz, ekspertka prawa pracy.

Firmowy "śledzik" to prawo czy obowiązek? "Mamy już dość takiego układu"

Firmowy "śledzik" to prawo czy obowiązek? "Mamy już dość takiego układu"

Źródło:
tvn24.pl

Rząd w Oslo widzi w nowych inwestycjach w branżę paliwową szansę na pobudzenie gospodarki i wzmocnienie kursu swojej waluty. Planuje przeznaczyć na nie w przyszłym roku rekordową kwotę ćwierć biliona koron, czyli 23 miliardów dolarów.

Gigantyczne paliwowe inwestycje w Norwegii

Gigantyczne paliwowe inwestycje w Norwegii

Źródło:
PAP

Orange Polska ostrzega przed SMS-ami, w których oszuści podszywają się pod tego operatora. Wiadomości dotyczą rzekomej konieczności aktywacji konta.

Uwaga na takie SMS-y

Uwaga na takie SMS-y

Źródło:
tvn24.pl

Popyt na hydraulików i elektryków w tym roku jest rekordowy, a jego dynamika wciąż rośnie – wynika z danych Oferteo, przygotowanych dla "Rzeczpospolitej", która publikuje je w piątkowym wydaniu.

Zapotrzebowanie na te usługi jest rekordowe. Nawet miesiąc oczekiwania

Zapotrzebowanie na te usługi jest rekordowe. Nawet miesiąc oczekiwania

Źródło:
PAP

Podniesienie kwoty świadczenia z funduszu alimentacyjnego z 500 do 1000 złotych miesięcznie zakłada nowelizacja ustawy o pomocy osobom uprawnionym do alimentów, którą w czwartek uchwalił Sejm. Nowela trafi teraz pod obrady Senatu.

Kwota świadczenia ma wzrosnąć o 100 procent. Sejm daje zielone światło

Kwota świadczenia ma wzrosnąć o 100 procent. Sejm daje zielone światło

Źródło:
PAP

Sejm skierował w czwartek do prac w komisjach finansów i zdrowia dwa rządowe projekty zakładające obniżenie składki zdrowotnej płaconej przez przedsiębiorców oraz likwidację składki od zbycia środków trwałych. Izba odrzuciła w pierwszym czytaniu projekt poselski autorstwa PiS dotyczący składki.

Co ze składką zdrowotną? Trzy pomysły, trzy decyzje

Co ze składką zdrowotną? Trzy pomysły, trzy decyzje

Źródło:
PAP

Finanse publiczne to nasze wspólne dobro, dlatego zwiększamy nad nimi niezależną i demokratyczną kontrolę - napisał na portalu X minister finansów Andrzej Domański. W czwartek Sejm uchwalił ustawę o Radzie Fiskalnej.

Nowa instytucja w Polsce. "Zwiększamy kontrolę"

Nowa instytucja w Polsce. "Zwiększamy kontrolę"

Źródło:
PAP

Sejm uchwalił w czwartek nowelizację ustawy przesuwającej start systemu kaucyjnego w Polsce o dziewięć miesięcy - na 1 października 2025 roku. Nowela - poza zmianą terminu startu systemu - wprowadza także szereg zmian usprawniających jego działanie.

Rewolucja w sklepach przesunięta. Sejm za nowym terminem

Rewolucja w sklepach przesunięta. Sejm za nowym terminem

Źródło:
PAP