W kwietniu wchodzą w życie nowe przepisy dotyczące świadectw charakterystyki energetycznej. Kiedy taki dokument będzie nam potrzebny? Do kogo się zwrócić w tej sprawie? Ile kosztuje? W rozmowie z TVN24 Biznes Maciej Surówka, prezes zarządu Stowarzyszenia Certyfikatorów i Audytorów Energetycznych, wyjaśnia wątpliwości związane ze świadectwami energetycznymi.
28 kwietnia wejdą w życie nowe przepisy dotyczące świadectw charakterystyki energetycznej. Same świadectwa nie są, co prawda, niczym nowym, ale - jak wskazuje Surówka - "zmiana przepisów ma za zadanie wyeliminowanie gigantycznych patologii, czyli sytuacji, gdy w zasadzie bez kontroli budujemy budynki i gdy występuje obrót nieruchomości bez parametrów energetycznych".
Kiedy potrzebne jest świadectwo charakterystyki energetycznej?
- Ta nowelizacja ma dwa aspekty. Jeden to jest uszczelnienie systemu, gdy po postawieniu nowego budynku staramy się o pozwolenie na użytkowanie, to musimy dostarczyć świadectwo charakterystyki energetycznej - tłumaczy.
Drugi aspekt - wyjaśnia - dotyczy rynku wtórnego, a konkretnie wynajmu lub sprzedaży mieszkania.
- Wtedy również należy przekazać kopię świadectwa energetycznego. Notariusz zapisuje numer świadectwa, a w przypadku jego braku poinformuje o grożącej nam karze grzywny i dokona stosowanego zapisu w akcie notarialnym - objaśnia prezes SCiAE.
Do kogo się zwrócić po świadectwo energetyczne?
Maciej Surówka wyjaśnia, że w celu uzyskania świadectwa należy zwrócić się do zarządcy budynku. - Zarządcy czy spółdzielnie mieszkaniowe na ogół nie przygotowują takich świadectw na zapas. Zarządzający musi w terminie do 14 dni udostępnić dokumentację budynku - taką, która pozwala na zrobienie świadectwa energetycznego - mówi Surówka.
Wyjaśnia też, kto może taki dokument dla nas zrobić. - Świadectwo energetyczne mogą przygotować osoby uprawnione, które znajdują się w centralnym rejestrze charakterystyki energetycznej budynku - wyjaśnia Surówka. Taki rejestr obejmuje m.in. wykaz osób uprawnionych do sporządzania świadectw, osób uprawnionych do kontroli systemu ogrzewania lub systemu klimatyzacji oraz wykaz świadectw charakterystyki energetycznej.
- Takich osób (uprawnionych) jest w Polsce około 21 tysięcy. To są osoby, które mają różnego rodzaju uprawnienia budowlane: ukończyły studia podyplomowe albo odpowiedni zakres materiału przerobiły w trakcie studiów dziennych. Na początku było to dopuszczalne na podstawie egzaminu państwowego. Takich egzaminów się trochę odbyło i to jest trzecia grupa osób - tłumaczy.
Zwraca przy tym uwagę, że po wprowadzeniu nowych przepisów "te osoby będą miały więcej roboty", bo "zapotrzebowanie na świadectwa powinno gwałtownie wzrosnąć, o ile nie znajdą się jakieś luki lub niedomówienia w prawie".
- W ostatnich latach rejestrowaliśmy rocznie około 10 tysięcy świadectw energetycznych budynków i około 70 tysięcy świadectw w przypadku mieszkań, lokali, części budynków. Przy nowych budynkach - domach jednorodzinnych lub wielorodzinnych - zapotrzebowanie może wzrosnąć do 80-100 tysięcy, a zapotrzebowanie na świadectwa dla mieszkań czy lokali może sięgnąć 300-400 tysięcy - podaje prezes SCiAE.
Świadectwo charakterystyki energetycznej - ile kosztuje, jaki termin
Jeśli chodzi o luki prawne, to pojawiły się pomysły dotyczące stawiania figurek Matki Boskiej, bo budynki kultu religijnego nie potrzebują certyfikatów energetycznych. - Ja się zastanawiam, czy figurka Matki Boskiej nie będzie droższa niż świadectwo energetyczne. Należy rozróżnić budynki na cele kultu religijnego od budynków, które miałyby coś takiego udawać - podkreśla Surówka.
Natomiast w kwestii kosztu dokumentu wskazuje, że "trzeba się spodziewać, że świadectwo dla mieszkania to wydatek od 400 do 600 złotych", a "dla domów ceny zaczynają się od 700 złotych i mogą sięgać nawet 1500 złotych".
- Przy normalnych zamówieniach bieżących standardowy termin na powstanie świadectwa to są dwa tygodnie. Natomiast jeśli ktoś ma wolne moce przerobowe przy dobrym dostępie do dokumentacji, to świadectwo mieszkania można zrobić w 2-3 dni. Według mnie dobrze zrobione świadectwo wymaga obecności certyfikatora, który przyjrzy się standardowi ocieplenia, stolarce okiennej, systemowi grzewczemu, systemowi ciepłej wody i tym podobne - tłumaczy.
Dlaczego wprowadzono świadectwa energetyczne?
Surówka wskazuje też, że "wprowadzenie świadectw energetycznych w Polsce wynikało z dyrektywy unijnej z 2010 roku i kolejnej wersji z 2018 roku".
- Dostosowując polskie prawodawstwo do unijnego z wielkim opóźnieniem, bo powinniśmy dostosować ostatnią dyrektywę do 2020 roku, wprowadzono nowelizację przepisów w zakresie charakterystyki energetycznej. Ta nowelizacja wchodzi w życie 28 kwietnia tego roku - przypomina.
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock