Rząd we wtorek przyjął projekt ustawy w sprawie programu Pierwsze Mieszkanie - poinformował na konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki. Teraz przepisy trafią do prac w Sejmie. Program ma ruszyć od 1 lipca 2023 roku. - Ktoś może powiedzieć, że to nie pierwszy program mieszkaniowy, który prezentujemy, ten, który proponujemy dzisiaj, i to jest prawda. Nie ma w świecie rozwiązań idealnych, nie żyjemy w świecie idealnym, więc takich nie ma - mówił na konferencji premier.
Projekt ustawy o pomocy państwa w oszczędzaniu na cele mieszkaniowe został przygotowany przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii. Pierwsze zapowiedzi w tej sprawie pojawiły się w grudniu 2022 roku. Przepisy, z kilkoma wyjątkami, mają wejść w życie 1 lipca 2023 roku.
- Ktoś może powiedzieć, że to nie pierwszy program mieszkaniowy, który prezentujemy, ten, który proponujemy dzisiaj, i to jest prawda. Nie ma w świecie rozwiązań idealnych, nie żyjemy w świecie idealnym, więc takich nie ma. Dobry rząd tym się różni od słabego, że dostosowuje swoją politykę do sytuacji, wdraża nowe rozwiązania, nie chowa głowy w piasek, wstaje po potknięciach i proponuje nowe programy - mówił podczas konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki.
- Ten dzisiejszy program jest nowym otwarciem, kolejnym programem proponowanym dla wszystkich, którzy chcą mieć mieszkanie i mają zdolność kredytową, aby to mieszkanie kupić - dodał szef rządu.
Minister rozwoju i technologii Waldemar Buda zwracał uwagę, że program Pierwsze Mieszkanie obejmuje zarówno zakup mieszkania, domu, jak i samodzielną budowę domu. - Jeżeli ktoś posiada działkę, również będzie mógł realizować swoje marzenie o własnym kącie - mówił szef MRiT.
Bezpieczny Kredyt 2 procent
Program Pierwsze Mieszkanie ma się składać z dwóch elementów. Pierwszym z nich jest Bezpieczny Kredyt 2 procent, który będzie skierowany do osób do 45. roku życia, które nie mają i nie miały mieszkania, domu ani spółdzielczego prawa do lokalu lub domu. W przypadku małżeństwa lub rodziców co najmniej jednego wspólnego dziecka, warunek wieku i "pierwszego mieszkania" spełnić będzie musiało przynajmniej jedno z nich.
Rozwiązanie przewiduje dopłaty do kredytu przez 10 lat, tak aby oprocentowanie zobowiązania przez cały ten okres było na poziomie 2 proc. plus marża banku. - Marża banku nie będzie mogła być wyższa od marży w jego innych kredytach hipotecznych - zastrzegł premier Morawiecki. Ma to zagwarantować stabilny poziom rat kredytów. Według autorów projektu takie rozwiązanie będzie oznaczało "praktycznie powrót do warunków udzielania kredytów hipotecznych zbliżonych do okresu sprzed pandemii, kiedy WIBOR 3M kształtował się na stabilnym poziomie 2–3 proc.". WIBOR wraz z marżą banku są składowymi oprocentowania kredytu, tym samym wpływa na wysokość miesięcznych rat.
Maksymalna wysokość kredytu, który ma móc uzyskać jedna osoba w ramach Bezpiecznego Kredytu 2 proc., to 500 tys. zł. W przypadku małżeństwa lub rodziców z dzieckiem będzie to 600 tys. zł. Z kolei wkład własny kredytobiorcy będzie mógł wynieść maksymalnie 200 tys. zł.
- Bezpieczny Kredyt odciąży domowe budżety Polaków. Przy kredycie na 320 tysięcy złotych na 25 lat, w tej chwili rata wynosi 3322 złote, a przy Bezpiecznym Kredycie rata będzie wynosiła 1825 złotych, a więc znacząca różnica, koło 1500 złotych na racie kredytu, w jednym tylko miesiącu - podawał szef rządu.
Kredyt będzie można otrzymać na mieszkania zarówno z rynku pierwotnego, jak i wtórnego. Według zapewnień rządzących, w programie nie będzie obowiązywał limit cen za metr kwadratowy mieszkania.
Z rządowych szacunków wynika, że w 2023 roku w ramach Bezpiecznego Kredytu 2 procent zostanie udzielonych 10 tys. kredytów, a w 2024 roku 40 tys. Z kolei wartość udzielonego finansowania oszacowano na odpowiednio 3,2 mld zł oraz 13,2 mld zł. Zgodnie z projektem źródłem finansowania dopłat do rat będzie istniejący już w Banku Gospodarstwa Krajowego - Rządowy Fundusz Mieszkaniowy.
Na razie nie wiadomo, które banki wezmą udział w Bezpiecznym Kredycie 2 proc. MRiT wskazało, że w programie wezmą udział te instytucje finansowe, które podpiszą odpowiednią umowę z Bankiem Gospodarstwa Krajowego i wprowadzą instrumenty do swojej oferty produktowej.
- Z kredytu będzie można skorzystać do 2027 roku, ale z możliwością przedłużenia całego programu - mówił premier Morawiecki.
Czy będzie limit?
Minister rozwoju Waldemar Buda mówił, że w związku z tym, iż program Pierwsze Mieszkanie ruszy 1 lipca, w 2023 roku rząd nie przewiduje "żadnych limitów" dotyczących liczby wniosków. - Pierwsze decyzje kredytowe, zakładamy, i zakupy mieszkań, to będzie gdzieś sierpień-wrzesień. W związku z tym nie przewidujemy limitu w 2023 roku - zadeklarował.
Jednocześnie minister zapowiedział, że limity pozostaną w 2024 roku. - To będzie też związane z ustawą budżetową na przyszły rok, (...) tego jeszcze nie rozstrzygamy, ale myślę, że wszyscy zainteresowani będą mogli z tego programu skorzystać - ocenił Buda.
Konto Mieszkaniowe
Drugim instrumentem, który składa się na program Pierwsze Mieszkanie, jest Konto Mieszkaniowe. "Konto będzie mogła otworzyć osoba, która nie ma i nie miała mieszkania, domu jednorodzinnego lub spółdzielczego prawa do lokalu mieszkalnego albo domu jednorodzinnego" - podaje resort.
W programie może także wziąć udział osoba, która w jednym posiadanym lokalu mieszka z co najmniej dwójką własnych lub przysposobionych dzieci. Ustalono limity wielkości mieszkania, nie może ono być większe niż 50 m2 w przypadku 2 dzieci, 75m2 w przypadku 3 dzieci, 90 m2 w przypadku 4 dzieci i bez ograniczeń w przypadku 5 lub większej liczby dzieci.
Minimalna wpłata miesięczna na konto będzie musiała wynosić 500 zł, a maksymalna 2 tys. zł. Posiadaczowi konta w każdym roku ma przysługiwać 1 miesiąc wakacji od oszczędzania, bez konsekwencji.
"Minimum 11 wpłat w trakcie roku w kwocie co najmniej 500 zł – to gwarancja dodatkowej Premii Mieszkaniowej od państwa. Jeśli w jednym roku nie spełnisz tego warunku, nadal możesz dostać premię w kolejnym roku – o ile spełnisz warunek 11 wpłat" - wyjaśnił resort.
Zgodnie z zapowiedziami premia będzie równa rocznemu wskaźnikowi inflacji lub wskaźnikowi zmiany wartości ceny 1 m2 powierzchni użytkowej budynku mieszkalnego. Premia ma być naliczana corocznie i wypłacana jednorazowo. Oszczędności dodatkowo mają być oprocentowane zgodnie z ofertą banku, przy czym odsetki będą zwolnione z tzw. podatku Belki.
Ministerstwo Rozwoju zastrzegło, że premia mieszkaniowa i zwolnienie z podatku będą przysługiwać wyłącznie w przypadku wypłaty odłożonych środków na np. zakup pierwszego mieszkania lub zakup bądź budowę domu jednorodzinnego.
Oba elementy programu Pierwsze Mieszkanie są niezależne. Oznacza to - jak wyjaśniał minister Buda - że nie będzie trzeba mieć konta mieszkaniowego, aby wnioskować o Bezpieczny Kredyt 2 procent.
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Damian Lugowski / Shutterstock.com