Sejm we wtorek przegłosował ustawę o Deweloperskim Funduszu Gwarancyjnym. Jego powstanie ma zwiększyć ochronę osób kupujących nowe mieszkanie w przypadku upadku firmy deweloperskiej. Teraz przepisy trafią do prac w Senacie.
Za ustawą głosowało 417 posłów, przeciw było 30, a czterech się wstrzymało.
Wcześniej Sejm odrzucił wniosek o odrzucenie projektu ustawy w całości. Posłowie przyjęli trzy z 43 poprawek zgłoszonych podczas drugiego czytania.
Trzy poprawki
Pierwsza z nich dotyczy procedury odbioru mieszkania i zakłada, że jeżeli ekspertyza rzeczoznawcy zamówiona przez nabywcę przy odbiorze nie wykaże wady istotnej, to jej koszty w całości ponosi kupujący. Projekt przed poprawką zakładał, że nabywca w takim przypadku płaci tylko połowę, a połowę deweloper. - Zmieniliśmy to tak, że jeżeli okaże się, że nabywca nie ma racji, to tylko on ponosi koszty ekspertyzy - wyjaśniła poseł sprawozdawca Anna Paluch z Prawa i Sprawiedliwości.
Kolejne dwie przyjęte poprawki umożliwiają zwiększenie rządowego Funduszu Rozwoju Mieszkalnictwa (FRM), który został utworzony w Banku Gospodarstwa Krajowego.
Posłanka PiS przypomniała, że gminy, które realizują przedsięwzięcia mieszkaniowe mogą otrzymać z FRM nawet do 80 proc. wartości inwestycji. - Zainteresowanie jest tak duże, że pula 1,5 miliarda złotych została już prawie wyczerpana, chodzi o to, by fundusz służący rozwojowi mieszkalnictwa został zasilony przez rząd - wskazała Paluch.
Deweloperski Fundusz Gwarancyjny
Ustawa o ochronie praw nabywcy lokalu mieszkalnego lub domu jednorodzinnego oraz o Deweloperskim Funduszu Gwarancyjnym zakłada powstanie Deweloperskiego Funduszu Gwarancyjnego, który ma zwiększyć ochronę osób kupujących nowe mieszkanie w przypadku upadku firmy deweloperskiej. Chodzi m.in. o eliminację ryzyka utraty przez nabywców wpłat środków finansowych dokonywanych na mieszkaniowe rachunki powiernicze.
Projekt przedłożony przez prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, został przyjęty przez Radę Ministrów w połowie lutego tego roku.
Przedstawiciele rządu wskazywali wcześniej, że stosowany najczęściej przez deweloperów otwarty mieszkaniowy rachunek powierniczy – bez dodatkowych zabezpieczeń w postaci gwarancji ubezpieczeniowej albo bankowej (tzw. OMRP) – nie zapewnia kupującemu skutecznej ochrony w przypadku upadłości dewelopera. Wypłata zgromadzonych środków z tego rodzaju rachunku następuje – zgodnie z harmonogramem przedsięwzięcia deweloperskiego określonego w umowie deweloperskiej – przed przeniesieniem własności nieruchomości na nabywcę.
"W przypadku upadłości dewelopera powoduje to ryzyko utraty przez kupującego zarówno środków finansowych, jak i nieruchomości" – zwrócono uwagę.
Deweloperzy zapłacą składki
Deweloperski Fundusz Gwarancyjny mają zasilać składki płacone przez deweloperów. Ustawa zakłada, że w przypadku otwartego rachunku powierniczego maksymalna składka wyniesie 2 procent, natomiast w przypadku zamkniętego rachunku powierniczego – 0,2 procent.
Faktyczna wysokość stawki być określana w rozporządzeniu, co - jak wskazali przedstawiciele rządu - "zapewni elastyczność oraz możliwość odpowiedniego reagowania na zmieniające się warunki rynkowe".
Zgodnie z przepisami składka na fundusz będzie odprowadzana przez dewelopera od wpłat dokonywanych przez nabywcę na Mieszkaniowy Rachunek Powierniczy (MRP).
Założono, że nabywca nowego mieszkalnia będzie mógł odmówić dokonania odbioru ze względu na istotne wady lokalu. Ponadto doprecyzowano procedurę odbioru mieszkania wraz z określeniem konsekwencji nieusunięcia wady w wyznaczonym przez konsumenta terminie. Zaproponowano, by deweloper miał obowiązek przekazać prospekt informacyjny osobie kupującej mieszkanie. Zaznaczono, że dotychczas prospekt był wydawany na żądanie osoby zainteresowanej zawarciem umowy deweloperskiej.
W ustawie określono prawa i obowiązki stron umowy deweloperskiej w przypadku ogłoszenia upadłości banku prowadzącego MRP. Doprecyzowano zasady dokonywania przez nabywcę wpłat na MRP, przepisy dotyczące zasad uprawnień kontrolnych banku oraz zasad dokonywania wypłat z MRP na rzecz dewelopera.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock