Wszyscy działający w naszym kraju operatorzy komórkowi - Polkomtel (m.in. Plus, 36,6), Polska Telefonia Cyfrowa (T-Mobile, Heyah), PTK Centertel (Orange) i P4 (Play) - zawarli nielegalne porozumienie ograniczające konkurencję - uznał Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów i nałożył na nich karę ponad 113 mln zł. Sprawa dotyczy opóźniania rozwoju usługi telewizji w telefonach komórkowych na polskim rynku.
W 2009 roku Urząd Komunikacji Elektronicznej rozstrzygnął konkurs na rezerwację częstotliwości umożliwiających m.in. odbiór telewizji w telefonie komórkowym w technologii cyfrowej (DVB-H). Startowały w nim dwa podmioty - spółka Info-TV-FM oraz konsorcjum Mobile TV, zawiązane specjalnie w tym celu przez czterech operatorów komórkowych - Polkomtel, Polską Telefonię Cyfrową, PTK Centertel i P4. Rezerwację częstotliwości otrzymał Info-TV-FM. Świadczenie usług odbiorcom indywidualnym na szeroką skalę wymagało jednak podpisania umów z operatorami telefonii komórkowej.
Wątpliwości Urzędu wzbudziły niepokojące sygnały docierające z rynku dotyczące zachowania operatorów po przegraniu konkursu. We wrześniu ubiegłego roku prezes Urzędu wszczęła postępowanie antymonopolowe w związku z podejrzeniem zawarcia nielegalnego porozumienia pomiędzy czterema operatorami komórkowymi.
Ustalali działania
W wyniku prowadzonego przez UOKiK postępowania, a także dzięki kontroli z przeszukaniem, dokonanej w siedzibach przedsiębiorców - zebrano obszerny materiał dowodowy. Przeanalizowano też informacje zamieszczane przez operatorów m.in. w mediach, na portalach internetowych oraz blogach. Na podstawie posiadanych dokumentów Urząd uznał, że uczestnicy konsorcjum zawartego na potrzeby konkursu, po jego przegraniu, uzgadniali działania wobec zwycięzcy. - Na podstawie zebranych informacji uznaliśmy, że najwięksi operatorzy komórkowi, po przegranym przetargu dzielącym częstotliwości, zawarli nielegalne porozumienie - wyjaśnia prezes UOKiK Małgorzata Krasnodębska-Tomkiel.
Jak podał UOKiK, operatorzy wspólnie oceniali proponowane przez zwycięzcę warunki finansowe i biznesowe współpracy oraz uzgadniali działania PR polegające na publicznym kwestionowaniu ważności i wiarygodności oferty Info-TV-FM.
Zachowania konkurentów doprowadziły - w ocenie Urzędu - do zaburzenia mechanizmu skutecznej konkurencji. Ograniczyły wzajemną niepewność operatorów co do oceny oferty Info-TV-FM przez każdego z nich i możliwości podjęcia indywidualnej współpracy - stwierdził UOKiK. Zdaniem Urzędu, trwające ponad dwa i pół roku nielegalne porozumienie wstrzymało rozwój rynku hurtowego telewizji DVB-H., a konsumenci zostali pozbawieni możliwości korzystania z usług telewizji mobilnej przez telefon.
Spotkania na wysokim szczeblu
Jak podał Urząd, ustaleń dokonywano na licznych spotkaniach na wysokim szczeblu, głównie w gronie przedstawicieli operatorów w zarządzie i radzie nadzorczej konsorcjum, również z udziałem prezesów. Jednocześnie uczestnicy porozumienia zdawali sobie sprawę z bezprawności prowadzonych działań. Świadczy o tym np. wymiana wewnętrznej korespondencji elektronicznej, w której pracownicy jednego z operatorów informowali się wzajemnie, że pozostali zmawiający zdają sobie sprawę z ryzyka antymonopolowego.
Wszyscy uczestnicy kartelu otrzymali nakaz zaniechania praktyki oraz kary finansowe w łącznej wysokości ponad 113 mln zł. Za udział w niedozwolonym porozumieniu sankcje poniosą: Polkomtel - 33,4 mln zł, Polska Telefonia Cyfrowa - 34 mln zł. Polska Telefonia Komórkowa Centertel - 35 mln zł oraz P4 - 10,7 mln zł.
Mogą się odwołać
Zakończone postępowanie UOKiK było prowadzone również na podstawie przepisów traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej, dotyczących zakazu porozumień ograniczających konkurencję, a ostateczne rozstrzygnięcie było konsultowane z Komisją Europejską. Zgromadzone materiały dowiodły bowiem, że praktyki stosowane przez operatorów mogły mieć wpływ na handel między państwami członkowskimi UE.
Decyzja nie jest prawomocna. Przedsiębiorcy mogą odwołać się do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
"Bezpodstawna decyzja", będzie odwołanie
"Decyzja UOKiK o nałożeniu kary jest bezpodstawna. PTK Centertel nie uczestniczył w żadnej domniemanej zmowie dotyczącej cyfrowej telewizji mobilnej DVB-H. Decyzje biznesowe firma podejmowała zawsze całkowicie samodzielnie. Usługi DVB-H są nieopłacalne z biznesowego punktu widzenia, na co wskazują analizy rynkowe. Do uzasadnienia decyzji UOKiK o nałożeniu kary będziemy mogli precyzyjnie ustosunkować się po jego analizie. Na pewno skorzystamy z prawnych możliwości odwołania się od kary" - napisał w oświadczeniu rzecznik Grupy TP Wojciech Jabczyński.
Z decyzją nie zgadza się też Polkomtel. Spółka w oświadczeniu zapowiada odwołanie się do sądu. "Polkomtel nie był uczestnikiem wymienionej zmowy (...). Urząd konsekwentnie pomija fakt, że spółka świadcząca usługi telewizji mobilnej nigdy nie złożyła potencjalnym partnerom wiążącej oferty na swoje usługi. A tylko taka oferta mogła być podstawą dla nawiązania relacji biznesowych między podmiotami działającymi na konkurencyjnym rynku. Dlatego Polkomtel nie mógł ani wstrzymywać rozwoju rynku, ani pozbawiać konsumentów możliwości korzystania z usług, na które nigdy nie otrzymał oferty" - brzmi oświadczenie, przekazane PAP przez rzecznika sieci Plus Katarzynę Meller.
PTC poinformowała wcześniej PAP, że na razie przygotowuje swoje stanowisko, natomiast P4 zastanawia się, czy sprawę komentować.
Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24