Bessa powoli dobiega końca. Czas na podsumowanie. "Puls Biznesu" wyłonił siedmiu największych przegranych wśród spółek z GPW.
"Puls Biznesu" wybrał spółki, które bessę przepłaciły życiem (czyli zbankrutowały), walczą o przetrwanie lub o wyjście z ogromnych długów. Oto one:
Krosno. (akcje od lipca 2007 r. staniały o 98 proc.) Jak przypomina "Puls Biznesu", krośnieńskie huty szkła to jeden z największych na świecie producentów szkła gospodarczego i jedna z pięciu spółek, które na GPW są od początku, czyli kwietnia 1991 r. Przez wiele lat nieźle zarabiały na eksporcie do USA, płacąc akcjonariuszom sowite dywidendy. Problemy zaczęły się kilka lat temu wraz z taniejącym dolarem i zalewającym rynek tanim importem z Chin. Gwoździem do trumny okazały się toksyczne opcje. Zarząd złożył wniosek o upadłość z możliwym układem, bo zobowiązania przekroczyły wartość majątku. Pod koniec marca sąd ogłosił jednak upadłość i likwidację - pisze "PB".
PKM Duda. (94 proc. w dół)Kłopoty finansowe trzeciej pod względem wielkości mięsnej grupy w Polsce wyszły na jaw w pierwszym kwartale i zszokowały inwestorów. Okazało się, że spółka zarządzana przez Macieja Dudę straciła krocie na instrumentach pochodnych. Zawieszono emisję akcji, a Kredyt Bank wniósł nawet o upadłość likwidacyjną mięsnego koncernu. Obecnie trwa postępowanie naprawcze. Ma się ono zakończyć się 24 lipca. Do tego czasu PKM Duda będzie negocjować z wierzycielami restrukturyzację zadłużenia. Tylko z tytułu kredytów jest winna bankom 250 mln zł - pisze "PB".
Monnari. (94 proc. w dół) Zarząd tej odzieżowej firmy złożył już w sądzie wniosek o ogłoszenie upadłości z możliwością zawarcia układu z wierzycielami. Skąd jej kłopoty? Władze tłumaczą się dekoniunkturą w branży oraz problemami z rolowaniem kredytów.
Swarzędz. (92 proc. w dół) Spółka w ostatnich latach miała wysokie straty. Kryzys finansowy na świecie i zapaść branży meblarskiej dokończyły dzieła zniszczenia. W marcu akcjonariusze Swarzędza (głównie BZ WBK) przegłosowali likwidację. Uchwałę oprotestowano. Likwidator jednak wyprzedaje aktywa - pisze "PB".
Odlewnie. (94 proc. w dół)To jedna z najgłośniejszych giełdowych ofiar toksycznych opcji walutowych. Na koniec roku zadłużenie spółki wynikające z tych umów sięgało 100 mln zł. W lutym sąd ogłosił upadłość z możliwością zawarcia układu.
Sobieski. (72 proc. w dół) Francuskiej grupie Belvedere szkodzi zamieszanie z częścią obligatariuszy. Uważają oni, że spółka złamała umowę dotyczącą emisji papierów dłużnych o wartości 375 mln euro i chcą odzyskać pieniądze. Całkowite zadłużenie spółki jest jednak dużo wyższe (550 mln euro). Wierzyciele proponują zamianę znacznej części zadłużenia na akcje. Na to nie zgadza się zarząd Sobieskiego, który twierdzi, że chodzi o próbę wrogiego przejęcia. Władze spółki poprosiły sąd we Francji o ochronę przed wierzycielami i zaproponowały spłatę całego zadłużenia w 10 lat - pisze "PB".
Vistula. (91 proc. w dół)Firma ma problemy z długami, które zaciągnęła w lepszych czasach. Na głośne przejęcie W.Kruk zaciągnęła kredyt na 250 mln zł, który miał być spłacony z późniejszej emisji akcji - przypomina "Puls Biznesu". Bessa pokrzyżowała te plany. Obecnie spółka negocjuje z bankiem nowe warunki spłaty gigantycznego kredytu.
Źródło: "Puls Biznesu"
Źródło zdjęcia głównego: TVN24.pl