Nie tylko bezrobotni, ale też pracodawcy mogą skorzystać na zmianach w ustawie o instytucjach rynku pracy, które w czwartek bez poprawek zaakceptował Senat - oceniła specjalistka ds. rynku pracy Pracodawców RP Monika Zaręba.
Zaręba przypomniała, że zmiany, które teraz trafią do prezydenta, to nie tylko usprawnienie urzędów pracy, ale też cały szereg konkretnych rozwiązań dla pracodawców i osób, które chcą podjąć własną działalność.
Pieniądze na staż
Dla pracodawców atrakcyjne mogą być przede wszystkim dofinansowania dla stażów dla ludzi poniżej 30. roku życia. - Zapisane w nowelizacji ulgi mogą być dla pracodawców zachętą do zatrudnienia przede wszystkim osób młodych, które na ogół trafiają na rynek pracy bez doświadczenia, lub właściwego doświadczenia - powiedziała.
- Dla pracodawców to znaczące koszty, by przyjąć do pracy osobę bez doświadczenia, przyuczyć ją, czy delegować innego pracownika, by poświęcił swój czas na przyuczenie nowej osob - wskazała. Nie ma też pewności, czy taka osoba się sprawdzi - dodała.
Przypomniała, że w nowelizacji staże nie są jedynym instrumentem - wspierany jest też m.in. powrót do pracy osób sprawujących opiekę nad dziećmi lub bliskimi, grant na telepracę, czy dodatek aktywizacyjny. - Ciekawe są też jednorazowe bony na zasiedlenie, które mogą zachęcić osoby podejmujące pracę w innym miejscu do zmiany miejsca zamieszkania - wyliczała.
W różnym wieku
Szkolenia osób starszych umożliwi Krajowy Fundusz Szkoleniowy, przewidziane jest też wsparcie dla utrzymania zatrudnienia osób powyżej 50. roku życia, z których pracodawcy powinni korzystać - uważa ekspertka. Dostępne będą pożyczki pochodzące z Banku Gospodarstwa Krajowego na preferencyjnych warunkach z wydłużonym okresem spłaty na uruchomienie działalności gospodarczej lub utworzenie nowego miejsca pracy - dodała.
W jej ocenie stopa bezrobocia na koniec roku będzie bliska 13 proc. - o ile nie spotkają nas "żadne niespodziewane zagrożenia związane np. z sytuacją geopolityczną". - Dane z ostatnich miesięcy wskazują jednoznacznie na ożywienie, jeszcze nie ma rewolucji, ale skłania to do bardziej optymistycznych prognoz - powiedziała Zaręba.
W marcu minister pracy i polityki społecznej Władysław Kosiniak-Kamysz oceniał, że spadek stopy bezrobocia poniżej 13 proc. na koniec 2014 roku jest realny. Premier Donald Tusk informował, że celem rządu jest obniżenie bezrobocia poniżej 13 proc. na koniec roku. W budżecie na 2014 roku rząd założył, że stopa bezrobocia w grudniu wyniesie 13,8 proc.
Stopa bezrobocia rejestrowanego w marcu wyniosła 13,6 proc. przy 13,9 proc. w lutym.
Urzędy sprawniejsze
Nowelizacja ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy ma usprawnić działanie urzędów pracy. Pozwala ona na profilowanie bezrobotnych, premiowanie urzędów pracy za osiągane efekty, organizowanie specjalnych programów dla młodych bezrobotnych. Daje też pracodawcom szansę na obniżenie kosztów pracy - przewiduje dofinansowanie za zatrudnianie osób młodych i w wieku 50+.
Zmiana określa trzy grupy bezrobotnych. Pierwsza to aktywni, którzy nie potrzebują specjalistycznej pomocy, a jedynie przedstawienia ofert pracy. Druga to wymagający wsparcia, którzy korzystać będą ze wszystkich usług, jakie oferują urzędy, np. szkoleń czy staży. W trzeciej grupie znajdą się oddaleni od rynku pracy - osoby zagrożone wykluczeniem społecznym i te, które same nie są zainteresowane podjęciem pracy lub legalnym zatrudnieniem. Tą grupą będą się zajmować wspólnie z urzędami pracy prywatne agencje zatrudnienia, ośrodki pomocy społecznej i organizacje pozarządowe.
W samych urzędach pracy zmiana będzie dotyczyła sposobu pracy zarówno z bezrobotnymi, jak i pracodawcami oferującymi zatrudnienie. Będą oni prowadzeni przez jednego doradcę, który ma być premiowany za skuteczne zatrudnienie bezrobotnych.
Autor: mn//gry / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24