Aż 56 proc. pracowników aktywnie broni swojej firmy przed krytyką w internecie. Ale, co ciekawe, tylko czterech na 10 zatrudnionych wie, czym zajmuje się ich pracodawca - wynika z badania Weber Shandwick.
Pracownicy aktywni na portalach społecznościowych coraz mniej narzekają na swoich przełożonych. Rzadziej zdarzają się też przypadki krytykowania pracodawców. Okazuje się, że 56 proc. zatrudnionych odgrywa w sieci rolę rzeczników swoich firm - wynika z najnowszego badania agencji PR Weber Shandwick. Tylko 16 proc. ankietowanych udostępniło w internecie krytyczne lub negatywne komentarze na temat swojego pracodawcy.
Mniej marudzenia
Zdaniem Katarzyny Kluk, partner zarządzającej w Weber Shandwick, narzekanie na pracodawcę przestało być modne.
- Pracownicy zaczęli zdawać sobie sprawę z tego, że nie chcą spędzać dużej części swojego życia myśląc o tym, co im się nie podoba i krytykując otaczający świat. Dostrzegli, że mają nad tym kontrolę i mogą siebie lub środowisko, w którym pracują, zmieniać na takie, jakie im odpowiada – mówi Katarzyna Kluk, Pracownicy coraz chętniej mówią dobrze o swoich firmach, więc nic dziwnego, że pracodawcy zachęcają podwładnych do korzystania z mediów społecznościowych. Z badania wynika, że ma to wpływ na pozytywny stosunek pracowników do samego pracodawcy. "Zatrudnieni, których pracodawcy są zaangażowani w media społecznościowe są bardziej chętni, by skupiać się np. na zwiększaniu sprzedaży niż ci, którzy nie udzielają się w sieci (odpowiednio 72 proc. do 48 proc.)" - podają autorzy raportu.
Chwalą bez wiedzy
Jednak takie zaufanie może okazać się zgubne, bo tylko czterech na 10 pracowników (42 proc.) potrafiło opisać innym, czym zajmuje się ich pracodawca, albo jakie są jego cele (37 proc.). Dodatkowo tylko co trzeci pracownik jest silnie związany ze swoją firmą. Badanie zostało przeprowadzone na zlecenie Weber Shandwick przez KRC Research metodą ankiety online na próbie 2,3 tys. respondentów na 15 rynkach pracy na całym świecie.
Autor: msz//klim/ / Źródło: tvn24bis.pl