Władze Rosji pracują nad kolejnymi sankcjami odwetowymi wobec zachodnich państw. Moskwa zdecyduje się na nie, jeśli USA i UE zdecydują się na kolejne restrykcje - podaje Reuters. Informacje te potwierdził rzecznik Kremla.
Agencja Reutera powołała się na informacje RIA Novosti. Podała ona, że Rosja pracuje nad dodatkowymi środkami odwetowymi na wypadek nałożenia na Moskwę przez Zachód kolejnych sankcji.
Gospodarczy szantaż
Te informacje potwierdził rzecznik prezydenta Władimira Putina Dmitrij Pieskow.
- Pracujemy nad różnymi rozwiązaniami, ale Rosja wielokrotnie powtarzała, że nie jest zwolennikiem polityki sankcji i nie będzie ich inicjować. Natomiast w przypadku, gdy nasi partnerzy będą kontynuować destrukcyjne praktyki, to dodatkowe środki z naszej strony będą opracowane - powiedział Pieskow i dodał, że dalszy zakres rosyjskich sankcji będzie zależał od środków, których użyją w przyszłości państwa zachodnie.
Embargo na towary przemysłowe?
Już wczoraj dziennik "Wiedomosti", powołując się na dwóch urzędników federalnych, pisał, że Moskwa szykuje kolejne sankcje wobec Zachodu. Rozmówcy "Wiedomosti" utrzymywali, że mogą one objąć towary przemysłowe. Dziennik podkreślił, że możliwe jest wprowadzenie przez Rosję pełnego lub prawie pełnego zakazu importu samochodów z "krajów nieprzyjaznych". W pierwszym półroczu 2014 roku udział importowanych samochodów osobowych na rosyjskim rynku wynosił 27 procent, pojazdów ciężarowych (w tym dostawczych) - 46 proc. i autobusów - 13 proc. Gazeta zauważyła, że na zakazie sprowadzania samochodów z UE, USA i kilku innych krajów skorzystają koncerny, które uruchomiły produkcję w Rosji. Są wśród nich praktycznie wszyscy globalni potentaci z wyjątkiem Mercedesa.
Odpowiedź na sankcje
Na początku sierpnia Moskwa wprowadziła zakaz importu żywności z państw Unii Europejskiej, Kanady, USA, Australii i Norwegii. Rosja przestała sprowadzać owoce, warzywa, mięso, ryby, mleko i nabiał.
Te kroki Kremla stanowiły odpowiedź na ostatnią rundę sankcji nałożonych przez Zachód na Rosję za jej udział w wojnie na wschodzie Ukrainy. Unia Europejska po raz pierwszy zastosowała sankcje uderzające w całe sektory rosyjskiej gospodarki. Obejmują one bankowość, technologie, sektor energetyczny, broń i sprzęt wojskowy.
Autor: msz//bgr / Źródło: reuters, pap