Majtki obrażają, grill dusi, papierosy trują. Co wolno na balkonie?

Źródło:
tvn24.pl
Poznań przegrał batalię o boisko, bo niektórym sąsiadom przeszkadza hałas
Poznań przegrał batalię o boisko, bo niektórym sąsiadom przeszkadza hałasTVN24
wideo 2/4
Poznań przegrał batalię o boisko, bo niektórym sąsiadom przeszkadza hałasTVN24

Na balkonach jedni palą, drudzy głośno rozmawiają i przeklinają, inni - próbują rozpalać grill. - Niektórzy zapominają, że mieszkamy we wspólnocie, w bloku - stwierdza jedna z sąsiadek. W arsenale środków przeciwko uciążliwym sąsiadom są m.in. listy do wspólnoty i petycje słane do Ministerstwa Zdrowia.

Jeden z mieszkańców pali na balkonie, dym przez okna dostaje się do mieszkań. Sąsiedzi zwracają mu uwagę, ktoś mówi, że w domu ma dzieci, w tym noworodka, ale palacz odpowiada, że jest u siebie. Jeśli komuś to przeszkadza, to przecież można zamknąć okno.

To niedawna sytuacja z jednego z zamkniętych osiedli w Warszawie, ale mogła wydarzyć się wszędzie. Balkonowi palacze przeszkadzają niepalącym sąsiadom tym mocniej, im bardziej rośnie temperatura. Trudno wytrzymać w 30 stopniach z zamkniętym oknem.

Sprawa jest na tyle uciążliwa, że do Ministerstwa Zdrowia regularnie wpływają petycje o zakazanie palenia na balkonach czy w oknach domów wielorodzinnych. Autor dokumentu skierowanego do ministry Izabeli Leszczyny w maju pisał tak: "Osoby niepalące są narażone na wdychanie dymu tytoniowego od osób palących na balkonach." Wskazywał, że dla niektórych - np. osób starszych lub nieopuszczających domu - wyjście na balkon to jedyna szansa na kontakt ze świeżym powietrzem.

Zakaz palenia na balkonach? Komentarz ministry zdrowia  Elzbieta Krzysztof/Shutterstock

Choć autor przyznaje, że balkon jest prywatną własnością, to zwraca uwagę, że dym z papierosów rozchodzi się na boki, do góry, a nawet wchodzi do mieszkań. "Spółdzielnie i wspólnoty nie chcą wprowadzać do regulaminów takich zakazów" - twierdzi. "Argumentują to brakiem wsparcia prawnego od państwa".

Ministerstwo zarówno na tę, jak i na wcześniejsze petycje odpowiada podobnie: balkon to nie przestrzeń publiczna. Czy to znaczy, że osoby, którym przeszkadza dym z balkonu, muszą nauczyć się z tym żyć? Niekoniecznie.

Czyj interes ważniejszy?

- Ustawa "tytoniowa", czyli ustawa z dnia 9 listopada 1995 r. o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych, zawiera katalog miejsc, w których palenie jest zakazane. W katalogu tym nie znajdują się balkony lokali mieszkalnych, zatem nie można rozciągnąć na nie zakazu wynikającego obecnie z tej ustawy - mówi Patrycja Pieszczek-Bober, specjalistka w zakresie prawa medycznego. Na Instagramie prowadzi edukacyjne konto Prawo do Zdrowia.

Ale prawniczka podkreśla, że nie ma prawnego uzasadnienia dla traktowania interesów osób palących wyżej niż interesów osób niepalących. - Dym tytoniowy szkodzi nie tylko czynnym, ale również biernym palaczom. Państwo powinno podejmować działania w tym zakresie, zmierzające do realizacji konstytucyjnego prawa do ochrony zdrowia. Ograniczenie możliwości palenia na balkonie byłoby w tej sytuacji podyktowane m.in. prawem osób niepalących do ochrony ich zdrowia przed następstwami oddziaływania na nie dymu tytoniowego - uważa.

Czytaj też: Zmiany w akcyzie na papierosy. "Pojawienie się tej propozycji jest zaskakujące" >>>

Do tego argumentu niejednokrotnie odwoływały się także osoby apelujące do ministerstwa. Na przykład w złożonej pod koniec września ubiegłego roku za pośrednictwem prezydenta Warszawy petycji czytamy: "Należy zastanowić się nad skutkami codziennej ekspozycji na strumień boczny dymu. Stężenia niektórych związków w strumieniu bocznym są wielokrotnie wyższe od ich poziomów w głównym strumieniu" - pisał autor. Dodawał, że dym papierosowy to ok. 400 substancji toksycznych, z których część może mieć działanie wpływające na rozwój rozmaitych chorób, w tym raka. "Palenie bierne może powodować te same choroby, które występują u palaczy czynnych" - argumentował.

"Niepalący mieszkańcy bloków i kamienic są całorocznie podtruwani przez palące osoby z sąsiedztwa" - stwierdza autor petycji.

Jeszcze 19 petycji

W odpowiedzi na petycję Departament Zdrowia Publicznego przy resorcie zdrowia "uprzejmie informuje, że niniejsza opinia nie jest wiążąca, a stanowi jedynie stanowisko w sprawie". Osobom niepalącym pozostaje więc nadzieja, że przepisy można zinterpretować odmiennie.

- Orzecznictwo sądów potwierdza: poddawanie osoby niepalącej wpływowi dymu tytoniowego jest naruszeniem dobra osobistego - stwierdza Pieszczek-Bober. - Moim zdaniem nie można stwierdzić, że wprowadzenie zakazu palenia na balkonach na podstawie powszechnie obowiązujących przepisów jest niemożliwe. Zgodnie z Kodeksem cywilnym właściciel może korzystać ze swojego mieszkania w granicach wyznaczonych przez ustawy i zasady współżycia społecznego. To właśnie ustawą można nałożyć ograniczenie dotyczące korzystania z balkonu, w postaci zakazu palenia na nim papierosów - komentuje prawniczka.

Czytaj też: E-papierosy groźne nie tylko dla zdrowia. "Należą do jednych z najbardziej niebezpiecznych produktów" >>>

- Dodatkowo właściciel mieszkania jest zobowiązany do powstrzymywania się od działań, które by zakłócały korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych - dodaje. Czy wpuszczanie dymu do mieszkania osoby niepalącej można uznać za przekroczenie tej "przeciętnej miary"? Zdaniem Pieszczek-Bober tak. - Już w obecnym stanie prawnym może być podstawą do skierowania przeciwko osobie palącej roszczenia o zaprzestanie tych działań - mówi.

Sprawę ciężko uznać za zakończoną, bo kolejna odmowa ministerstwa nie zamknęła tematu. Tylko w czerwcu wpłynęło dziewiętnaście petycji w tej samej sprawie. Ich autorzy argumentowali swoją prośbę o wprowadzenie zakazu palenia na balkonach m.in. troską o zdrowie publiczne i chęcią poprawy jakości powietrza. Wskazywali, że podobny zakaz ustanowiono już na Litwie, a także w Finlandii i Szwecji (w niektórych gminach).

Majtki obrażają, grill dusi

Nie tylko dym papierosowy może przeszkadzać. Przed rokiem mieszkankę jednej z warszawskich dzielnic oburzył widok prania wywieszonego na zewnątrz w ciepły, letni dzień.

"Górny Mokotów, główna ulica, elegancki apartamentowiec, a na balkonie... wystawione pranie jak przed chałupą. Prosto z kuchennego okna mam widok na cudze majty. Czepiam się?" - pisała pani Agnieszka. Jej wpis wywołał spore poruszenie i sprowokował liczne, często żartobliwe polemiki. Komentujący zastanawiali się chociażby nad tym, czy w gorący dzień można wyjść na balkon na przykład w stroju kąpielowym.

Gdy o sprawie napisały lokalne media, post zniknął. Ale dyskusja trwała. Jeden z mieszkańców zaproponował, by upamiętnić lokalną awanturę i ustanowić coroczne "Święto Wiszących Gaci". Tej okazji nie mogli przepuścić także zawodowi komicy. We wrześniu w Domu Kultury Kadr na Służewcu w Warszawie wystawiono inspirowany wydarzeniami spektakl improwizowany pt. "A czyje majtki suszą się za oknem?".

Ale pani Agnieszka nie jest jedyną osobą, którą irytuje pranie na zewnątrz. Kilkanaście lat temu mieszkańcy pewnej krakowskiej dzielnicy protestowali przeciwko suszeniu ubrań na balkonach. Ich zdaniem w ten sposób okolica zmieniała się "w slumsy". Niektóre wspólnoty, biorąc pod uwagę poczucie estetyki mieszkańców, wprowadzają odgórny zakaz wywieszania prania.

Spadnie deszczShutterstock

Ale bywają też poważniejsze afery: niekiedy sąsiedzi próbują na balkonach rozpalać grill. Problemem jest nie tylko dym czy zapach skwierczącej kiełbasy, który wedrze się do mieszkań albo zostanie na praniu sąsiadów. W ten sposób można zaprószyć ogień. - Grill na balkonie jest zakazany, bo mamy tutaj przepisy przeciwpożarowe i narażamy się na odpowiedzialność wykroczeniową. Absolutnie nie możemy tego robić – mówił na antenie programu "Dzień Dobry TVN" prawnik Przemysław Ligęzowski.

Wśród sąsiedzkich balkonowych grzechów można wymienić też np. imprezy, głośne rozmowy telefoniczne, czasem na intymne tematy, nadmierne podlewanie kwiatów, przez które zalewane są balkony na niższych piętrach. I pewnie wiele więcej, bo każdemu może przeszkadzać coś innego.

Dobrym podsumowaniem mogą być słowa jednej z uczestniczek dyskusji, komentujących zachowanie niesłuchającego skarg palącego sąsiada: "niektórzy zapominają, że mieszkamy we wspólnocie".

Autorka/Autor:Natalia Szostak

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Sztuka ręcznej produkcji oraz zdobienia bombek powoli zanika - stwierdził Zbigniew Bartuzi, szef firmy produkującej bombki choinkowe Szkła-Dekor. Dodał, że "rynek i sieci handlowe zostały zdominowane przez ozdoby z Chin".

Branża zanika. "To wszystko jest już chińskie"

Branża zanika. "To wszystko jest już chińskie"

Źródło:
PAP

W trakcie spotkania unijnych przywódców kanclerz Niemiec Olaf Scholz z irytacją zareagował na propozycję prezydenta Andrzeja Dudy dotyczącą rosyjskich aktywów - podał "Financial Times". Według relacji dziennika niemiecki polityk "warknął" na polskiego prezydenta, zaskakując tym pozostałych przywódców.

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Źródło:
"Financial Times", PAP

Podwyższenie wieku emerytalnego to jedno z podstawowych działań - uważa dyrektorka Instytutu Statystyki i Demografii Szkoły Głównej Handlowej (SGH) profesor Agnieszka Chłoń-Domińczak. Według niej niski wiek emerytalny jest dyskryminujący szczególnie dla kobiet, które ze względu na krótszy czas pracy, otrzymują później niższe świadczenia.

Polska w obliczu kryzysu. "Już naprawdę jesteśmy w ogonie Europy"

Polska w obliczu kryzysu. "Już naprawdę jesteśmy w ogonie Europy"

Źródło:
PAP

Średnie wydatki na święta Bożego Narodzenia w 2024 roku wyniosą 1460 złotych - wynika z badania BIG InfoMonitor. Dodano, że mimo inflacji i tak 47 procent badanych nie zamierza rezygnować z żadnych wydatków świątecznych.

Tyle wydamy na święta

Tyle wydamy na święta

Źródło:
PAP

2,2 miliona turystów przybyło na Kubę w 2024 roku. To o milion urlopowiczów mniej, niż spodziewał się rząd w Hawanie. Od kilku lat w kubańskiej turystyce widoczny jest kryzys.

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Źródło:
PAP

Ekonomia jest bolesnym nauczycielem i to widać w różnych naszych badaniach, w których Polacy deklarują kupowanie mniejszej ilości żywności - stwierdził na antenie TVN24 dyrektor biura Federacji Polskich Banków Żywności Norbert Konarzewski. Dodał, że wśród społeczeństwa rośnie świadomość w kwestii marnowania żywności.

"W koszu na śmieci ląduje około 4-5 tysięcy złotych"

"W koszu na śmieci ląduje około 4-5 tysięcy złotych"

Źródło:
tvn24.pl

Kapusta kwaszona jest równie dobra co kiszona, a owoce na susz mogą zawierać konserwanty - ostrzegają eksperci. Radzą też klientom, by nie kupowali produktów na Wigilię w pośpiechu i starannie czytali etykiety na opakowaniach.

Jak kupić dobre produkty na Wigilię? "Dwutlenek siarki jest stosowany w celu zachowania jasnej barwy"

Jak kupić dobre produkty na Wigilię? "Dwutlenek siarki jest stosowany w celu zachowania jasnej barwy"

Źródło:
PAP

W niedzielę 22 grudnia sklepy będą otwarte, a w Wigilię handel będzie dozwolony ustawowo do godziny 14.00. Na podpis prezydenta czeka ustawa przewidująca, że od przyszłego roku 24 grudnia będzie dniem wolnym dla wszystkich pracowników, a trzy niedziele poprzedzające Wigilię będą handlowe.

Czy w najbliższą niedzielę sklepy będą otwarte?

Czy w najbliższą niedzielę sklepy będą otwarte?

Źródło:
PAP

- Przyszłoroczny deficyt wynika chociażby z tego, że na obronę wydamy w przyszłym roku 4,7 procent PKB. Wiemy, że jesteśmy w takim miejscu w historii i w takim miejscu na mapie, że te wydatki na obronę muszą być wysokie albo nawet bardzo wysokie - powiedział w czwartek w "Faktach po Faktach" minister finansów Andrzej Domański.

Gigantyczna dziura w budżecie. Minister tłumaczy

Gigantyczna dziura w budżecie. Minister tłumaczy

Źródło:
tvn24.pl

W weekend ruszają na terenie całego kraju wzmożone kontrole policji - przekazał komisarz Antoni Rzeczkowski z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji. Policjanci będą sprawdzać między innymi trzeźwość, prędkość, a także sposób przewożenia dzieci i stan techniczny pojazdów.

Wzmożone kontrole na drogach. Apel policji

Wzmożone kontrole na drogach. Apel policji

Źródło:
PAP

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. W Polsce najwyższe były wygrane czwartego stopnia w wysokości niemal 270 tysięcy złotych każda. Oto liczby, które wylosowano 20 grudnia 2024 roku.

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Źródło:
tvn24.pl

W 2025 roku wchodzą w życie zmienione przepisy dotyczące podatku od nieruchomości w zakresie miejsc postojowych i garaży. Za ich sprawą stawka daniny w przypadku części właścicieli spadnie dziesięciokrotnie. Warunek jest następujący: są to wyodrębnione prawnie (oddzielna księga wieczysta) miejsca postojowe stanowiące część budynku mieszkalnego. Stawka w przypadku wolnostojących garaży zostaje po staremu.

Dziesięciokrotna obniżka podatku. Jest warunek

Dziesięciokrotna obniżka podatku. Jest warunek

Źródło:
tvn24.pl

Od 1 stycznia 2025 roku wzrośnie płaca minimalna. Ostateczna stawka najniższej krajowej ustalona przez rząd jest wyższa niż wynagrodzenie zaproponowane pierwotnie na Radzie Dialogu Społecznego.

Tysiące Polaków z podwyżką od stycznia

Tysiące Polaków z podwyżką od stycznia

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację likwidującą obowiązek naliczania składki zdrowotnej od zbycia środków trwałych. Nowela obniża też minimalną podstawę wymiaru składki płaconej przez przedsiębiorców. Nowe przepisy mają obowiązywać od 2025 roku.

Zmiany w składce zdrowotnej. Jest decyzja prezydenta

Zmiany w składce zdrowotnej. Jest decyzja prezydenta

Źródło:
PAP

Biedronka przeznaczy prawie 450 milionów złotych w skali roku na podwyżki dla pracowników na podstawowych stanowiskach - poinformowała w piątek spółka. Średni wzrost wynagrodzenia zatrudnionych na stanowisku sprzedawca-kasjer ma wynieść 10,5 procent. Wcześniej o podwyżkach wynagrodzeń informował Lidl.

Podwyżki w kolejnej wielkiej sieci

Podwyżki w kolejnej wielkiej sieci

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Finał negocjacji pomiędzy Volkswagenem a związkami zawodowymi. Zarząd spółki wycofał się z żądania obniżki płac o 10 procent i zobowiązał się, że nie będzie natychmiastowego zamykania zakładów i zwolnień. Jednak w dłuższej perspektywie firma zlikwiduje 35 tysięcy stanowisk pracy.

Likwidacja 35 tysięcy stanowisk pracy. Gigant porozumiał się ze związkami

Likwidacja 35 tysięcy stanowisk pracy. Gigant porozumiał się ze związkami

Źródło:
Reuters

Mlekovita oraz Milkpol spełniły warunki w postępowaniu i złożyły najkorzystniejsze oferty zakupu masła, które chce sprzedać Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych - wynika z informacji opublikowanej w piątek na stronie Agencji.

Kto kupi rządowe masło?

Kto kupi rządowe masło?

Źródło:
PAP

Marcin Romanowski - podejrzany w śledztwie dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości i ścigany Europejskim Nakazem Aresztowania - korzysta z azylu politycznego na Węgrzech, udzielonego mu przez rząd Viktora Orbana. Mimo kontrowersji, polityk wciąż pobiera poselską pensję. Zajrzeliśmy do jego oświadczenia majątkowego, aby sprawdzić, co wiadomo o jego finansach.

Oto majątek Marcina Romanowskiego

Oto majątek Marcina Romanowskiego

Źródło:
tvn24.pl

Ryszard Petru podpisał umowę zlecenie na pracę w Wigilię w jednym z warszawskich dyskontów - tak wynika z wpisu opublikowanego przez polityka koalicyjnego klubu Polski 2050 na platformie X. Petru wcześniej wypowiadał się przeciwko wprowadzeniu dodatkowego dnia wolnego 24 grudnia.

Petru zatrudnił się w dyskoncie. "Podpisałem umowę"

Petru zatrudnił się w dyskoncie. "Podpisałem umowę"

Źródło:
tvn24.pl
Jak zapłacić niższy podatek

Jak zapłacić niższy podatek

Źródło:
tvn24.pl

Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec poinformował w piątek o wynikach audytów w Rządowym Centrum Legislacji i instytutach podległych kancelarii premiera z czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości. - Zażądaliśmy zwrotu aż 63 milionów 800 tysięcy złotych przez instytucje, podmioty, które były obdzielane przez premiera Mateusza Morawieckiego środkami publicznymi - mówił szef KPRM.

"Zażądaliśmy zwrotu aż 63 milionów 800 tysięcy złotych"

"Zażądaliśmy zwrotu aż 63 milionów 800 tysięcy złotych"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Główny Urząd Statystyczny podał najnowsze dane dotyczące sprzedaży detalicznej. W listopadzie sprzedaż detaliczna w cenach stałych była wyższa niż przed rokiem o 3,1 procent. W porównaniu z październikiem 2024 roku odnotowano spadek sprzedaży detalicznej o 1,2 procent.

"Śmierć konsumenta ogłoszono za wcześnie"

"Śmierć konsumenta ogłoszono za wcześnie"

Źródło:
PAP

System rozliczeniowy Elixir, obsługujący przelewy międzybankowe w złotych przez kilka najbliższych dni będzie miał przerwę w standardowym funkcjonowaniu - poinformowała Krajowa Izba Rozliczeniowa. Chodzi o dni ustawowo wolne od pracy - 25 i 26 grudnia oraz 1 stycznia. Realizacja przelewów będzie działać także nieco inaczej 24 i 31 grudnia.

Na przelew trzeba będzie poczekać. Ważny komunikat

Na przelew trzeba będzie poczekać. Ważny komunikat

Źródło:
tvn24.pl

- Trwają prace koncepcyjne nad obniżeniem VAT na transport publiczny, ale nie ma planów redukcji stawki VAT na żywność - poinformował w czwartek minister finansów Andrzej Domański. Minister oczekuje, że w czwartym kwartale gospodarka będzie rosła w tempie 2,8-2,9 procent.

Możliwe zmiany w podatku. Minister finansów wyjaśnia

Możliwe zmiany w podatku. Minister finansów wyjaśnia

Źródło:
PAP