Kolejne rosyjskie biuro podróży ogłosiło upadłość. Do kraju nie jest w stanie sprowadzić swoich klientów firma IntAer działająca od 1992 r.
- Z powodu niezdolności do wypełnienia swoich zobowiązań wobec turystów i klientów firma IntAer jest zmuszona do zawieszenia swojej działalności" - czytamy na stronie biura podróży. Wśród przyczyn tej decyzji wymieniono "gwałtowny spadek popytu ze względu na gwałtowny wzrost kursu rubla i negatywną sytuację polityczną".
IntAer wysyłał swoich klientów na wypoczynek między innymi do Włoch, Hiszpanii, Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Indii, czy Sri Lanki.
Fala bankructw
Za granicą przebywa kilkuset klientów tego biura. O wiele więcej osób, bo 27 tysięcy, utknęło w kurortach po upadku jednego z największych rosyjskich touroperatorów - biura podróży Labirynt. Część osób postanowiła jednak wrócić do kraju na własny koszt.
W ostatnich tygodniach upadłość zgłosiło również znane jeszcze w czasach ZSRR biuro Newa z Petersburga oraz Róża Wiatrów-Świat z Moskwy.
Autor: rf/km / Źródło: intaer.ru, IAR