Decyzja Szkocji. Oto pięć pytań o gospodarkę

Gospodarka Wlk. Brytanii bez Szkocji
Gospodarka Wlk. Brytanii bez Szkocji
TVN24 Biznes i Świat
Gospodarka Wlk. Brytanii bez SzkocjiTVN24 Biznes i Świat

Dziś mieszkańcy Szkocji wypowiedzą się w referendum, czy wciąż chcą unii z Londynem. Sondaże wskazują na wyrównane szanse zwolenników status quo i separatystów. "Niepewność" - to najczęściej powtarzane słowo wśród komentatorów. Ich zdaniem perspektywa wyjścia Szkocji ze Zjednoczonego Królestwa po trwającej 307 lat unii - jeszcze do niedawna uważana za mrzonkę - zdaje się nabierać realnych kształtów. Oto pięć pytań o gospodarkę Szkocji.

1. Co z funtem?

Pierwszy minister Szkocji Alex Salmond, opowiadający się za niepodległością, proponuje utrzymanie unii monetarnej z pozostałymi częściami Zjednoczonego Królestwa: Anglią, Walią i Irlandią Północną. Nadzór nad unią sprawowałby Bank Anglii.

Jednak gubernator banku centralnego Wielkiej Brytanii Mark Carney ostrzegł, że Szkocja, w przypadku uzyskania niepodległości, nie może liczyć na to, że zakończy unię polityczną ze Zjednoczonym Królestwem, a pozostanie w unii walutowej. Jak wyjaśnił, by unia taka była funkcjonalna, konieczne byłyby specjalne "transgraniczne porozumienia dotyczące podatków i przepisów bankowych".

- Szkocja chciałaby zachować funta, ale na to nie godzą się Brytyjczycy. Nawet jeśli dwa państwa utworzą unię walutową, to Edynburg straci kontrolę nad polityką monetarną. Niepodległa Szkocja mogłaby też przyjąć euro, ale tego nie chcą sami Szkoci - mówi tvn24bis.pl Ignacy Niemczycki z Polityki Insight.

Premier Wlk. Brytanii David Cameron zaapelował do Szkotów, by nie rozrywali "brytyjskiej rodziny narodów". Ostrzegł zarazem, że nie ma mowy o zachowaniu przez Szkocję funta szterlinga w razie secesji.

- Szkocka gospodarka jest tak mała, że próba zdecydowania się na własną walutę byłaby niezwykle trudna i raczej niebezpieczna - tłumaczy noblista Paul Krugman na łamach "New York Timesa". - Jeśli szkoccy wyborcy naprawdę wierzą w to, że bezpiecznie jest stać się krajem bez waluty, to zostali bardzo poważnie wprowadzeni w błąd - dodaje.

Cameron o referendum: To jest decyzja nie na następne pięć lat, lecz na następne stulecie
Cameron o referendum: To jest decyzja nie na następne pięć lat, lecz na następne stulecieTVN24 Biznes i Świat

Rynki walutowe nerwowo zareagowały na ostatnie sondaże sugerujące wyrównane szanse zwolenników i przeciwników separacji. Kurs funta obniżył się do najniższego poziomu od listopada ubiegłego roku.

2. Szkoci byliby za biedni

Eksperci podkreślają, że niepodległej Szkocji nie będzie stać na finansowanie darmowych studiów wyższych czy ponoszenia kosztów bezpłatnej opieki zdrowotnej jeżeli stracą subsydia z Londynu. Już teraz nie stać na to pozostałe części Zjednoczonego Królestwa. Utrzymanie wydatków na cele socjalne będzie wielkim wyzwaniem dla rządu niepodległej Szkocji, tym bardziej, że przypadnie jej część publicznego długu Wlk. Brytanii sięgającego 90 proc. PKB.

- Największym pojedynczym ryzykiem nie są kwestie walutowe, lecz polityka w zakresie wydatków i podatków obecnego i przyszłego szkockiego rządu, gdyż aktualnego poziomu wsparcia socjalnego nie da się utrzymać w niepodległej Szkocji - podkreślił Timothy Ash, szef działu ds. rynków wschodzących londyńskiego Standard Banku.

Eksperci kalkulują, że u zarania niepodległości w roku finansowym 2016-17 Szkocja miałaby deficyt budżetowy -6,4 proc. PKB. Plany szkockich narodowców przewidują, że do marca 2016 r. zakończyłyby się negocjacje Londynu z Edynburgiem ws. rozdziału aktywów majątkowych i zobowiązań, tym samym Szkocja ogłosiłaby pierwszy samodzielny budżet na rok finansowy rozpoczynający się w kwietniu 2016 r.

Na Szkocję stanowiącą 1/12 ogółu ludności wysp brytyjskich w roku obrachunkowym 2012-13 przypadło 9,6 proc. ogółu brytyjskich wydatków publicznych.

3. Ucieczka banków

Jak donosi Bloomberg, firmy i inwestorzy w obawie o wynik referendum zaczęli przesuwać swoje aktywa ze Szkocji. Ekonomiści UBS prognozują, że gospodarka kraju może skurczyć się nawet o 5 proc. jeśli wyborcy zdecydują się odłączyć od Wlk. Brytanii. Spowolnienie będzie prawdopodobnie wywołane przez ucieczkę banków. Kapitał już powoli odpływa na południe.

- Dopóki nie ma jasności co do waluty i systemu bankowego Szkocja może odczuwać pewien stopień zapaści kredytowej - twierdzi Paul Donovan z UBS.

Dwa banki: RBS (Royal Bank of Scotland) oraz LBG (Lloyds Banking Group) zapowiedziały, że przeniosą swoje siedziby z Edynburga do Londynu jeśli Szkoci wybiorą niepodległość. Udziałowcem obu banków jest brytyjski skarb państwa. W okresie kryzysu na finansowych rynkach obie instytucje otrzymały wielomiliardową pomoc brytyjskiego podatnika.

RBS, który miał bazę w Szkocji od 1727 r., stwierdził w komunikacie, że "decyzja relokacji siedziby holdingu RBS byłaby konieczna z powodu stanu niepewności, jaki zapanowałby po proniepodległościowym wyniku referendum".

Jakie zajdą zmiany, jeśli Szkocja wybierze niepodległość
Jakie zajdą zmiany, jeśli Szkocja wybierze niepodległośćTVN24 Biznes i Świat

Komunikat dodaje, że "niepodległość może mieć wpływ na wycenę ratingu kredytowego Szkocji, politykę fiskalną, system monetarny, prawo i regulację, kształtujące otoczenie, w których bank działa". Bank zaznacza, że jego pracownicy, klienci i udziałowcy oczekują, iż będzie miał awaryjny plan w razie poparcia niepodległości przez większość szkockich wyborców.

Z kolei grupa LBG potwierdziła, że jeśli Szkocja poprze separatystów, to niektóre operacje stamtąd przeniesie. Komunikat grupy mówi, że udziałowcy banku Lloyds i klienci kierują pod jego adresem zapytania o plany po referendum.

Salmond, lider szkockich nacjonalistów nazwał doniesienia o przeniesieniu siedzib obu banków do londyńskiego city "rozsiewaniem paniki" w celu wystraszenia niezdecydowanych.

4. Serce przemysłu energetycznego

Wielka Brytania to największy producent ropy w Unii Europejskiej. 90 proc. tej produkcji pochodzi z terenów, które mogą być przejęte przez niepodległą Szkocję, która uważana jest za serce przemysłu energetycznego Wlk. Brytanii. Firmy energetyczne i ich dostawcy zatrudniają około 200 tys. osób i zarabiają dla gospodarki ok. 15 mld funtów.

Po separacji to właśnie bogactwo energetyczne może stać się kluczem programu gospodarczego nowego kraju. Przez dziesiątki lat zwolennicy niepodległości Szkocji oskarżali Londyn o trwonienie podatków od ropy i gazu wydobywanych spod Morza Północnego. Teraz nacjonaliści ze Szkocji postulują, aby te pieniądze zainwestować w specjalny fundusz dla przyszłych pokoleń.

5. Szkoci poza UE mogą pociągnąć za sobą Wlk. Brytanię

Niepodległa Szkocja nie stała by się automatycznie członkiem Unii Europejskiej, tylko tak jak Polska musiałaby wynegocjować traktat akcesyjny, który wymaga ratyfikacji przez wszystkie państwa członkowskie.

Jak zauważa Niemczycki, niepodległa Szkocja płaciłaby też więcej do unijnego budżetu, niż teraz. - Wielka Brytania otrzymała rabat od wpłat do budżetu, z którego Szkocja nie mogłaby korzystać. Dodatkowo, co do zasady wszystkie nowe państwa członkowskie muszą się zobowiązać do przyjęcia wspólnej waluty,a dla Szkotów takie rozwiązanie nie jest do zaakceptowania - zaznacza analityk Polityki Insight.

- Jeśli Szkoci wybiorą niepodległość wzrośnie ryzyko, że dojdzie do Brexitu (wyjścia Wlk. Brytanii z UE - red.). Szkoci są bardziej euroentuzjastyczni, niż reszta brytyjskiego społeczeństwa - dodaje Niemczycki.

Szkocja musiałaby też negocjować wejście do NATO. Przy dobrej woli wszystkich stron, oba procesy akcesyjne mogłyby się zakończyć szybko, ale na pewno niosą za sobą duże ryzyko polityczne i gospodarcze.

Autor: Tomasz Leżoń / Źródło: tvn24bis.pl, TVN24 Biznes i Świat, PAP, Bloomberg, CNN

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Szef JPMorgan Chase Jamie Dimon ostrzegł, że wojna celna może mieć długotrwałe i negatywne konsekwencje - podał Reuters. "Czy cła wywołają recesję, czy nie - pozostaje kwestią sporną, ale spowolnią wzrost" - podkreślił jeden z najważniejszych ludzi na amerykańskim rynku finansowym.

Ostrzeżenie dla Trumpa i USA. List od jednego z najważniejszych ludzi na rynku

Ostrzeżenie dla Trumpa i USA. List od jednego z najważniejszych ludzi na rynku

Źródło:
Reuters

Chińska ambasada w USA opublikowała w mediach społecznościowych wideo z przemówienia Ronalda Reagana. Prezydent USA w 1987 roku wskazywał na zgubne skutki wojen handlowych. To jedna z reakcji na groźbę nałożenia kolejnych ceł na Chiny przez Donalda Trumpa.

Ambasada Chin przypomina przemówienie Ronalda Reagana

Ambasada Chin przypomina przemówienie Ronalda Reagana

Źródło:
PAP

Komisja Europejska (KE) zaproponowała cła odwetowe w wysokości 25 procent na szereg towarów z USA - wynika z dokumentu, do którego dotarł Reuters.

Europejski odwet na USA. Nawet 25-procentowe cła. Lista artykułów

Europejski odwet na USA. Nawet 25-procentowe cła. Lista artykułów

Źródło:
Reuters, PAP

Doradca prezydenta Donalda Trumpa do spraw handlu Peter Navarro stwierdził, że Elon Musk nie rozumie mechanizmów, za pomocą których inne kraje "oszukują" USA w sprawach handlowych - przekazał portal Axios.

Doradca Trumpa: Musk "tego nie rozumie"

Doradca Trumpa: Musk "tego nie rozumie"

Źródło:
PAP

Giełda Papierów Wartościowych (GPW) w Warszawie zawiesiła w poniedziałek notowania na godzinę. W komunikacie wyjaśniła, że wynikało to "z rekordowej liczby zleceń maklerskich od początku sesji, co mogło doprowadzić do zachwiania stabilności systemu".

Giełda zawiesiła notowania. Przekroczono średnią o 300 procent

Giełda zawiesiła notowania. Przekroczono średnią o 300 procent

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

- Wszystkie wojny celne były przegrane przez tych, którzy je wywołali. Nie wiem, na co liczył prezydent USA Donald Trump - powiedział w "Tak jest" w TVN24 profesor Marian Noga, były członek Rady Polityki Pieniężnej.

"Pachnie to bardzo dużymi komplikacjami"

"Pachnie to bardzo dużymi komplikacjami"

Źródło:
TVN24, PAP

Donald Trump zagroził nałożeniem dodatkowych 50-procentowych ceł na Chiny, jeśli Pekin nie wycofa się z zapowiadanych ceł odwetowych. Prezydent USA dodał, że "wszystkie rozmowy z Chinami dotyczące ich żądanych spotkań z nami zostaną zakończone".

Rośnie napięcie między USA a Chinami. "Pomimo mojego ostrzeżenia"

Rośnie napięcie między USA a Chinami. "Pomimo mojego ostrzeżenia"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Cena rosyjskiej ropy Urals spadła do poziomu 52 dolarów za baryłkę - przekazał w poniedziałek Bloomberg. Tymczasem Kreml na 2025 rok zakładał cenę 69,7 dolara - podkreślił portal Moscow Times, dodając, że około 30 procent budżetu Rosji pochodzi z dochodów z ropy naftowej i gazu.

Cena spadła poniżej założeń Kremla

Cena spadła poniżej założeń Kremla

Źródło:
PAP

- W USA nie produkuje się fety, oliwek czy oliwy, więc nałożenie na nie ceł przez Waszyngton nie ma sensu - ocenił w poniedziałek premier Grecji Kyriakos Micotakis, cytowany przez agencję ANA-MPA. Zadeklarował jednocześnie, że grecka gospodarka jest gotowa stawić czoło zmienionym przez USA "zasadom gry".

Ta decyzja Waszyngtonu "nie ma sensu"

Ta decyzja Waszyngtonu "nie ma sensu"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Unia Europejska zaproponowała USA całkowite wzajemne zwolnienie z ceł towarów przemysłowych - przekazała szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. Z kolei ministrowie handlu z państw UE byli zgodni, że należy pracować nad cłami odwetowymi, jednocześnie próbując negocjować z USA obniżenie stawek celnych. 

Choć oferta "jest na stole", to UE szykuje się na odwet

Choć oferta "jest na stole", to UE szykuje się na odwet

Źródło:
PAP

Ryzyko wystąpienia recesji w USA jest większe, niż wcześniej zakładano i wynosi 45 procent - ocenił bank inwestycyjny Goldman Sachs. Wyjaśnił, że powodem jest wzrost niepewności co do polityki gospodarczej oraz zagraniczne bojkoty konsumenckie.

Większe ryzyko recesji. Prognoza Goldman Sachs

Większe ryzyko recesji. Prognoza Goldman Sachs

Źródło:
PAP

Pracujemy nad utworzeniem bezpośredniego połączenia kolejowego do Chorwacji - ogłosił w mediach społecznościowych minister infrastruktury Dariusz Klimczak. W 2024 roku Polacy byli na czwartym miejscu, jeśli chodzi o przyjeżdżających do Chorwacji. Pierwsze trzy pozycje zajmowali Niemcy, Słoweńcy i Austriacy.

Pociągiem bezpośrednio do Chorwacji. Zapowiedź ministra

Pociągiem bezpośrednio do Chorwacji. Zapowiedź ministra

Źródło:
tvn24.pl

"Reakcja na wojnę celną była do przewidzenia. Giełdowe trzęsienie ziemi od Japonii przez Europę do Ameryki trzeba przeżyć bez nerwowych decyzji" - napisał w poniedziałek w mediach społecznościowych premier Donald Tusk. "Spokojnie wytrwamy!" - dodał.

Donald Tusk o "giełdowym trzęsieniu ziemi"

Donald Tusk o "giełdowym trzęsieniu ziemi"

Źródło:
tvn24.pl

Ponad połowa ankietowanych internautek i internautów uważa, że spędza "raczej dużo" lub "bardzo dużo" czasu, korzystając z urządzeń z ekranami. Zdecydowana większość badanych (ponad 90 procent) przyznawała się do długiego używania telefonów lub tabletów w bezruchu, czyli siedząc lub leżąc. To wnioski z drugiego Ogólnopolskiego Badania Higieny Cyfrowej Dorosłych.

Niepokojące wyniki badania. "Ważne, że zaczynamy rozmawiać o stawianiu granic"

Niepokojące wyniki badania. "Ważne, że zaczynamy rozmawiać o stawianiu granic"

Źródło:
tvn24.pl

Na giełdach w Azji odnotowano potężne spadki indeksów. Znaczące przeceny widać także na europejskich parkietach. Na GPW indeks WIG20 traci ponad 5 procent. Na świecie przyspiesza ucieczka inwestorów z globalnych rynków akcji, a gracze masowo gromadzą bezpieczne aktywa, zniechęceni polityką celną USA. Na rynku walutowym dolar amerykański jest słabszy w stosunku do innych walut.

Efekt Trumpa. Czerwień rozlała się po rynkach

Efekt Trumpa. Czerwień rozlała się po rynkach

Źródło:
PAP

Prezydent Tajwanu Lai Ching-te zadeklarował w poniedziałek gotowość do rozmów z władzami USA w sprawie zniesienia ceł, proponując "zero ceł" jako punkt wyjścia do negocjacji. Reakcja ta następuje po wprowadzeniu przez USA dodatkowych taryf w wysokości 32 procent na część produktów z Tajwanu.

Jest reakcja na cła Trumpa. "Zapoczątkujemy złotą erę"

Jest reakcja na cła Trumpa. "Zapoczątkujemy złotą erę"

Źródło:
PAP

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów poinformował w komunikacie prasowym, że Medicover otrzymał warunkową zgodę na przejęcie spółek prowadzących kluby fitness CityFit i CityFit Blue. Planowana transakcja zakłada przejęcie przez ABC Medicover Holdings kontroli nad 16 spółkami z grupy CityFit

Przejęcie w branży fitness. Jest zielone światło

Przejęcie w branży fitness. Jest zielone światło

Źródło:
PAP

Amerykański inwestor i miliarder Bill Ackman ocenił, że w wyniku decyzji o nałożeniu ceł na kilkadziesiąt państw prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump traci zaufanie liderów biznesu na całym świecie. - Niszczymy też zaufanie do naszego kraju jako partnera handlowego - mówi, cytowany przez CNBC.

"Gospodarcza zima nuklearna". Mocne słowa miliardera

"Gospodarcza zima nuklearna". Mocne słowa miliardera

Źródło:
PAP

Maklerzy informują, że ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku gwałtownie spadają. Zaostrzająca się wojna handlowa na świecie budzi obawy o możliwą globalną recesję i spadek popytu.

Ceny ropy ostro w dół. Obawy o recesję

Ceny ropy ostro w dół. Obawy o recesję

Źródło:
PAP

Biuro Informacji Kredytowej podało, że w marcu wzrost zapytań o kredyty mieszkaniowe wyniósł 33,3 procent w porównaniu do analogicznego okresu roku poprzedniego. Z kolei liczba wniosków o kredyty mieszkaniowe zwiększyła się o 24,6 procent. W marcu padł też historyczny rekord - średnia kwota wnioskowanego kredytu wyniosła 460 tysięcy złotych.

Historyczny rekord na rynku kredytów

Historyczny rekord na rynku kredytów

Źródło:
PAP

Przedstawiciele administracji Donalda Trumpa nie są spójni w przekazie na temat przyszłości ceł. Doradca ekonomiczny prezydenta USA Kevin Hassett powiedział telewizji ABC, że ponad 50 państw zwróciło się do Białego Domu o negocjacje. Minister handlu Howard Lutnick sugerował, że mimo to cła pozostaną i zbywał ofertę obniżki ceł miedzy innymi od Wietnamu.

Sprzeczne sygnały ludzi Trumpa. Co z cłami?  

Sprzeczne sygnały ludzi Trumpa. Co z cłami?  

Źródło:
PAP

Hotelarze i wynajmujący pokoje pod Giewontem nie wiedzą, czy mają nadal pobierać opłatę miejscową od turystów. Wszystko za sprawą wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego. - Większość przedsiębiorców nadal pobiera opłatę miejscową - mówi Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej.

Hotelarze zdezorientowani. Jest propozycja nowego podatku

Hotelarze zdezorientowani. Jest propozycja nowego podatku

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Osoba ubezpieczona, która na skutek wypadku przy pracy lub choroby zawodowej doznała stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu, ma prawo do jednorazowego odszkodowania. Od 1 kwietnia za każdy procent uszczerbku na zdrowiu ZUS wypłaca 1636 złotych. To o 205 złotych więcej niż do tej pory. 

ZUS wypłaci wyższe kwoty. Zmiany od kwietnia

ZUS wypłaci wyższe kwoty. Zmiany od kwietnia

Źródło:
tvn24.pl