"Ten biznes jednak nie jest taką żyłą złota"

Źródło:
tvn24.pl
Browar zakończy działalność w czerwcu tego roku (wideo z lutego 2023)
Browar zakończy działalność w czerwcu tego roku (wideo z lutego 2023)TVN24
wideo 2/4
Browar zakończy działalność w czerwcu tego roku (wideo z lutego 2023)TVN24

- To była duża inwestycja, bardzo ryzykowna. Podejście do finansowania robiliśmy w 2011 roku. Browary rzemieślnicze w ogóle nie istniały w świadomości instytucji finansowych. Nikt nie wiedział, co to jest i rozmowy z bankami były ciężkie - wspomina Andrzej Czech, właściciel Ursa Maior, jednego z pierwszych rzemieślniczych browarów w Polsce. - Później fala jednak popłynęła i piwa rzemieślnicze stały się modne. Z jednej strony być może i jest łatwiej, a z drugiej wiele browarów nie ma pomysłu na siebie i wypada z rynku - stwierdza w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl.

Na początku lipca głośno było o decyzji Sądu Rejonowego w Gdańsku, który orzekł o upadłości Browaru Kościerzyna (woj. pomorskie). W mediach społecznościowych browar pisał o sobie, że jest połączeniem ponad stu sześćdziesięcioletniej historii i tradycji. Pojawiały się też informacje, że na renowację browaru przeznaczono kwotę 30 mln zł. 

Sprawdzamy jak wygląda polski rynek piwny i z jakimi wyzwaniami mierzą się rzemieślnicze browary. Ursa Maior powstał jako jeden z pierwszych, w 2013 roku.

"Miłe, małe"

Pracuje tu pięć osób, razem z właścicielami. Mówią o sobie "miłe, małe, dobrze zorganizowane przedsiębiorstwo". Produkują 43 rodzaje piw w autorskich stylach, założyli 30 mikrorezerwatów przyrody we współpracy z Fundacją Dziedzictwo Przyrodnicze, rocznie odwiedza ich 60 tys. gości.

- Mam 56 lat, jesteśmy lokalersami, z dziada pradziada. Postanowiliśmy w Bieszczadach stworzyć coś, czego wcześniej nie było, wykorzystując talent Agnieszki, która jest piwowarką - opowiada na wstępie Andrzej Czech, wiceprezes Centrum Bieszczadzkich Smaków Ursa Maior, które znajdują się w Uhercach Mineralnych w województwie podkarpackim.

Browar Ursa MaiorMateriały prywatne Andrzej Czech

Na browar składa się cześć produkcyjna, sklepowa, degustacyjna i galeria sztuki. - Na ponad dwuhektarowej działce postawiliśmy zwarty budynek otoczony zielenią. Nie kosimy trawy, założyliśmy sad starych i ginących drzew owocowych, wykorzystujemy wodę opadową a nawet mamy oczko dla rzekotek, które miało być fontanną. Tuż przy nas jest najszerszy wodospad w Bieszczadach. Otoczenie to typowa wiejska okolica - opisuje w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl.

Ile potrzeba pieniędzy, aby stworzyć browar?

Jak wyglądały początki? - Agnieszka warzyła piwo w domu przez kilka lat i okazało się, że ma do tego wybitny talent. Uzyskała tytuł Mistrza Piwowara za zajęcie pierwszego miejsca w Konkursie Piw Domowych w Żywcu w 2009 roku w kategorii Mild Ale - wspomina.

Chodzi o Agnieszkę Łopatę, która z wykształcenia jest doktorem inżynierem ochrony środowiska. W 2012 roku została najlepszą piwowarką w Polsce wśród piwowarów domowych. Jest też absolwentką kierunku Piwowarstwo i Destylacja (Brewing and Distilling) na szkockim uniwersytecie Heriot-Watt w Edynburgu.

Agnieszka Łopata, Browar Ursa MaiorMateriały prywatne Andrzej Czech

- Zbudowaliśmy browar od podstaw, jako jeden z pierwszych w Polsce. To była duża inwestycja, bardzo ryzykowna, dlatego posiłkowali się głównie kredytem bankowym - informuje Andrzej Czech.

Tłumaczy, że w tamtych czasach w zasadzie było to możliwe tylko dzięki jednemu lokalnemu bankowi. - Podejście do finansowania robiliśmy w 2011 roku. Browary rzemieślnicze w ogóle nie istniały w świadomości instytucji finansowych. Nikt nie wiedział, co to jest i rozmowy z bankami były ciężkie. Później fala jednak popłynęła i piwa rzemieślnicze stały się modne. Z jednej strony być może i jest łatwiej, a z drugiej strony wiele browarów nie ma pomysłu na siebie i wypada z rynku - nadmienia.

Dodaje, że kiedy startowali ryzyko polegało na tym, że nikt o rzemieślniczych browarach nic nie wiedział. - W ciągu pięciu czy sześciu lat się nastąpił ich wysyp. Jest wręcz nimi rynek przesycony. Konkurencją są browary koncernowe, które zwęszyły pismo nosem i zaczęły produkować piwa, które podszywają się pod browary regionalne, czy też rzemieślnicze - stwierdza.

Ile potrzeba pieniędzy, aby stworzyć browar? - To zależy od skali. Od tego jaką technologią się pracuje, czy sprzęty są z demobilu, z drugiej ręki czy wykorzystuje się już istniejące budynki do adaptacji. Wtedy to jest niewielki koszt, bo parę milionów złotych. Jeżeli to miałby być większy browar rzemieślniczy i to zbudowany zupełnie od podstaw, to trzeba liczyć kilkanaście lub kilkadziesiąt milionów złotych - wylicza szef browaru Ursa Maior.

Nie można kierować się obrazkiem gór czy wilka

To pytanie musi paść. Jakie piwo lubią Polacy? Andrzej Czech odpowiada, że są tacy, którzy są przyzwyczajeni do jednego typu piwa, takiego, który jest dostępny w supermarketach. Takim osobom ciężko jest się przełączyć na piwo rzemieślnicze, które smakuje zupełnie inaczej. Mówią o nim, że to "piwo nietypowe".

- A jest wręcz odwrotnie, czyli piwo dostępne w supermarketach jest produktem bardzo zmodyfikowanym względem tradycyjnego piwa. To tak, jakby porównywać mleko pasteryzowane UHT i te mleko prosto od krowy - podaje przykład.

Wyjaśnia, że w przypadku piwa mamy długoletnią historię, idącą w tysiące lat. Jest co najmniej kilkaset stylów piwnych. Natomiast w dużych sieciach sklepowych jest ustandaryzowany produkt, można powiedzieć koncernowy.

- W naszej ofercie mamy piwa, których receptura sięga siedmiu tysięcy lat. Staramy się odtworzyć stare receptury znalezione w literaturze lub zasłyszane od ludzi, których spotykamy jeżdżąc po świecie. Dużo czytamy, eksperymentujemy z piwami i warzymy coś na spróbowanie, szukamy nowości. Mówię żartobliwie, że eksperymentujemy na naszych gościach. Są naszym działem badawczo-rozwojowym - uśmiecha się.

Browar Ursa MaiorMateriały prywatne Andrzej Czech

Przestrzega, że jest wiele produktów przypominający te rzemieślnicze, bo "jest to zwyczajnie bardziej opłacalne". W związku z tym klient może być zbity z tropu, bo nie wie, kto wyprodukował dane piwo i jak ono może smakować.

- Żeby się nie nadziać i kupić rzeczywiście produkt rzemieślniczy, to trzeba czytać etykietę. Sprawdzić, kto jest producentem, czy piwo faktycznie pochodzi z browaru, który został na tej etykiecie umieszczony. Często jest tak, że nieuczciwi producenci piszą jedynie, że produkt został po prostu wyprodukowany w Polsce - zdradza.

Zachęca, aby zwracać uwagę na skład. - Czyli jeżeli mamy napisane enigmatyczne, że piwo zawiera słód jęczmienny i tyle, to już powinna nam się zapalić ostrzegawcza lampka. W przypadku produktów rzemieślniczych podawany jest pełny skład, czyli woda, rodzaje słodu, czasem odmiany chmielu, drożdże czy inne składniki. Nie można więc się kierować tylko obrazkiem gór czy wilka albo czcionką - zastrzega.

Dystrybucja piw browaru Ursa Maior to obrót w regionie, czyli wokół tak zwanego komina. Rozwożą piwa w Bieszczadach, do ciekawszych miejsc, sklepów, restauracji, hoteli.

- Oczywiście u nas można też je sobie kupić przyjeżdżając bezpośrednio do browaru. Co jest zresztą najlepszym rozwiązaniem, bo wtedy oprócz piwa można nabyć inne wybory regionalne, które są pod naszymi skrzydłami. Piwa sprzedaje się też przez internet - opowiada.

Browar Ursa Maior. Państwo Wronowscy dostarczający lokalny miódMateriały prywatne Andrzej Czech

Problemy browarów: nie mają na siebie pomysłu

Skoro głośno było o upadku Browaru Kościerzyna, od lat mówi się też o zamykaniu małych rzemieślniczych browarów, to czy browar w Uhercach Mineralnych nie obawia kłopotów?

- Chodzi o browary, które najczęściej nie miały na siebie pomysłu, albo były częścią jakiejś większej korporacji. To znowu może oznaczać, że od dłuższego czasu taki browar nie warzył piw u siebie. Zarządzającymi takich miejsc stają się pracownicy korporacji, którzy myślą głównie maksymalizacją zysku pod kontem ekonomicznym - zakłada.

- W naszym przypadku to my jesteśmy właścicielami i możemy reagować na to, co się dzieje. Sami sprzedajemy nasze piwa, mamy bezpośredni kontakt z klientami. Wtedy to jest zupełnie inna historia, i inny typ przedsiębiorstwa - tłumaczy.

Obrazuje to tak, jak ktoś ma piekarnie gdzieś w mieście i próbuje się ją porównać do wyznaczonego miejsca na hali do odgrzewanego pieczywa w supermarkecie. - My również chcemy się rozwijać i staramy się o duże współprace, ale jednak mamy ich inną wizję - zaznacza.

Podaje przykład współpracy z serialem "Wataha", gdzie stworzyli specjalne piwo ze stylistyką, logo i etykietą nawiązującą do serialu. - HBO na pokazy premierowe zamówiło nasze piwo w wojskowych skrzyniach po amunicji. Ta otoczka sprzyjała promocji. Z kolei my sprzedawaliśmy piwo w naszym regionie przyczyniając się do promocji serialu - wspomina.

Jednocześnie przytakuje, że ten biznes bywa ciężki - Ale my jesteśmy już w Bieszczadach i nie mamy dokąd uciekać - żartuje. - Możemy za to dowolnie sterować naszym czasem i wysiłkiem. Jeżeli widzimy, że energia siada, no to zajmujemy się czymś innym. Oczywiście czymś innym, ale wciąż w browarze - wyjaśnia.

Czytaj więcej: Wielki koncern chce zamknąć znany browar w Polsce. "Zmiana jest niezbędna"

Dostawali rachunki za prąd na trzysta tysięcy złotych

Andrzej Czech przyznaje, że prowadzenie browaru to kosztowny biznes. Mówi, że miesięczny koszt funkcjonowania, to kilkaset tysięcy złotych ze względu między innymi na warzenie, zakup surowców, które muszą być w najwyższej jakości. A to kosztuje.

- Energia jest coraz droższa, chociaż akurat my mamy własne źródła energii odnawialnej i akumulatory do jej gromadzenia. Wcześniej płaciliśmy rocznie rachunki za prąd 300 tysięcy złotych, teraz 50 tysięcy - podaje.

Wszystkie te elementy sprawiają, że jak podkreśla Czech, trzeba uczciwie wycenić produkt, aby biznes nie generował strat. Po drugie trzeba wymyślać nowe rzeczy, trzymać jakość i nie iść na skróty.

Dopytujemy, czy chodzi o to, aby nie zacząć produkować piw o smaku mango, bo one na chwilę są w modzie? – Tak, bo nasze piwa są bez dodatków smakowych, są wynikiem naturalnej fermentacji, bez jakichś poprawek i bez utrwalania. Świadomie zdecydowaliśmy o tym, żeby nie sprzedawać piwa w sieciach handlowych, bo one nie są w stanie zapewnić warunków przechowywania, o które nam chodzi. Zależy nam, aby zachowywać cały łańcuch chłodniczy, musi być on bardzo krótki - zastrzega.

Z rozmowy wynika, że takie piwa są dużo droższe niż standardowe wytwory koncernowe. Trzeba za nie zapłacić kilkanaście złotych. W ofercie browaru znajdują się też piwa długo leżakujące, które kosztują i kilkadziesiąt złotych. Jeżeli dodatkowo leżakują w beczkach dębowych lub są inaczej uszlachetniane, to cena idzie wzwyż.

Sprawdzamy, że w sklepach online butelkowane piwa rzemieślnicze są średnio w cenach od 8 zł do 15 zł.

"Ten biznes jednak nie jest taką żyłą złota"

Kontaktujemy się z Markiem Kamińskim, prezesem Polskiego Stowarzyszenia Browarów Rzemieślniczych. Mówi nam, że nie ma danych, ile jest w tej chwili browarów rzemieślniczych w Polsce, ale stowarzyszenie szacuje ich liczbę na około 250. Do nich trzeba dodać kilkadziesiąt rzemieślniczych marek kontraktowych.

- Udziału w rynku browarów rzemieślniczych też nikt jeszcze nie mierzy, jest to nadal zbyt mały procent. Szacujemy udział browarów rzemieślniczych w całym polskim rynku piwa na między 1 a 2 procent wolumenowo. Wartościowo ten udział jest większy, bo piwa kraftowe są droższe od piw koncernowych - wyjaśnia Kamiński dla biznesowej redakcji tvn24.pl. Podkreśla, że lista wyzwań dla takich przedsiębiorstw jest długa. - Dostęp do rynku, wyzwania natury fiskalnej i administracyjnej, w tym przeregulowanie wielu aspektów działalności - wymienia. Kolejny problem, jaki nakreśla szef Polskiego Stowarzyszenia Browarów Rzemieślniczych, to brak efektu skali oraz widoczne skutki wzrostu cen w ostatnich ponad dwóch latach.

- A także wyzwania natury środowiskowej i zmiany demograficzne, co dotyczy całego rynku piwa i wszystkich browarów - zaznacza Marek Kamiński.

Grzegorz Stachurski, organizator Poznańskich Targów Piwnych, wskazuje z kolei w naszej rozmowie, że dla browarów rzemieślniczych wyzwaniem jest duża papierologia, chociażby dotycząca prawa akcyzowego.

- Kolejny problem to wzrosty cen wszystkiego: od surowców poprzez media, po opakowania, o transporcie nie wspominając. Wszystko drożeje. Większość małych browarów kraftowych, to mikroprzedsiębiorstwa, mające kilku pracowników. Rzadko który może urosnąć choćby do rangi małego przedsiębiorstwa - ocenia.

W rozmowie z tvn24.pl Stachurski mówi, że zmiany w branży widać też podczas Poznańskich Targów Piwnych, których najbliższa edycja przypada na 15-16 listopada 2024. - Zawsze mamy ponad 11 tysięcy zwiedzających, ale firmy które się wystawiają rotują. Sporo z nich się zamknęło po pandemii albo ograniczyło działania. Niektóre browary miały aspiracje ogólnopolskie, ale stwierdziły, że pozostaną regionalne i będą działać wokół komina, czyli w najbliższej okolicy. Ekspansja nie wszystkim się opłaca, za dużo kosztuje - wyjaśnia.

Poznańskie Targi PiwneMateriały prywatne Grzegorz Stachurski

Zwraca uwagę, że gdy czyta się o zamykaniu różnych browarów, to trzeba pamiętać, że jest to kwestia ostatnich dwudziestu lat. - Jak skończył się u nas komunizm i zaczął wolny rynek, to duże koncerny po prostu wchodziły i wykupowały wszystkie browary, które się dało. Zostawiały tylko te rentowne. To oznacza, że małe przedsiębiorstwa regionalne, jeżeli nie zostały w prywatnych rękach, to najczęściej były zamykane - mówi.

Jak dodaje: "Były browary, które wyszły cało z pogromu w latach dziewięćdziesiątych". Od tego, jak były zarządzane od lat dziewięćdziesiątych, to tak się mają w chwili obecnej.

- Warto zaznaczyć, że w takich browarach zdarzała się duża rotacja właścicieli i pomysłów na rozwój. Za takie zakłady brali się ludzie, którzy nie zawsze byli pasjonatami. Podobnie miała się sytuacja z nowo powstającymi browarami w ostatnich latach. Mieli kapitał inwestorski i myśleli, że ten rynek piwa rzemieślniczego jest bardziej kolorowy i prosty. Po kilku latach działalności stwierdzali, że ten biznes jednak nie jest żyłą złota. Stąd upadki, bankructwa, zamykanie firm - wyjaśnia.

Kontaktujemy się również z autorem bloga Kilka Słów o Piwie Michałem Sułkowskim. Mówi nam, że teraz trwa czternasty rok piwnej rewolucji w Polsce.

- Można zauważyć, że po pierwszym dość chaotycznym etapie, gdy wszystko było nowe i było dużo eksperymentów, nastąpił etap stabilizacji i wykorzystywania zdobytego doświadczenia. Piwa rzemieślnicze, to w dalszym ciągu znikoma, kilkuprocentowa część całości rynku piwa w Polsce pod względem produkcji. Jednak procentowo ten udział rośnie, bo z jednej strony powstają kolejne browary w miejsce tych, które są źle zarządzane i zamykane. Z kolei już istniejące zwiększają produkcję - zaznacza.

Zwraca również uwagę, że sumaryczna konsumpcja piwa w Polsce od roku 2019 spada z roku na rok. - I będzie spadała, bo obserwujemy odejście od konsumpcji alkoholu, co z perspektywy całego społeczeństwa jest pozytywnym zjawiskiem. Są to jednak spadki, które dotyczą przede wszystkim największych producentów - podkreśla.

Cała branża piwowarska: tysiące miejsc pracy, wielomiliardowe zakupy i wpływy podatkowe

Jak wygląda cały rynek producentów piwa? Związek Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego – Browary Polskie oceniają, że w 2023 był najgorszym dla producentów piwa na przestrzeni ostatnich lat. Według NielsenIQ, sprzedaż spadła o 6,9 proc. Polacy kupili aż 400 mln półlitrowych butelek i puszek piwa mniej niż w 2022 roku.

Związek Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego - Browary Polskie zwraca uwagę, że to skumulowany efekt pandemii, podwyżek akcyzy, wojny w Ukrainie i inflacji kosztów, które łącznie doprowadziły do wzrostu cen i spadku popytu. Wyjaśnia, że branża piwowarska ma fundamentalne znaczenie dla sektora rolno-spożywczego, tworząc tysiące miejsc pracy i generując wielomiliardowe zakupy i wpływy podatkowe. By wrócić do wzrostu, browary potrzebują stabilnego otoczenia regulacyjnego i lepszych nastrojów konsumentów.

- Rynek spada od 2019 roku, przy czym zeszłoroczny spadek był szczególnie głęboki. Od kilku sezonów piwo jest pod presją rosnących kosztów produkcji i akcyzy, a konsumenci są bardzo wrażliwi na wzrost jego ceny - mówi Bartłomiej Morzycki, dyrektor generalny Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego - Browary Polskie.

Czytaj też: Browar Kościerzyna upadł "po pół roku rządów Tuska"? Co to za historia

Chcesz podzielić się ważnym tematem? Skontaktuj się z autorką tekstu: joanna.rubin@wbd.com

Autorka/Autor:Joanna Rubin

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Materiały prywatne Grzegorz Stachurski

Pozostałe wiadomości

Prezydent Donald Trump ogłosił zawieszenie pobierania 25-procentowych ceł na towary z Meksyku objęte traktatem USMCA. Jak wyjaśnił, umowa obowiązuje do 2 kwietnia bieżącego roku. Według Reutersa zmienione rozporządzenie taryfowe dotyczące zawieszenia ceł uwzględnia także Kanadę.

Kolejny zwrot w sprawie ceł. Trump zabiera głos

Kolejny zwrot w sprawie ceł. Trump zabiera głos

Źródło:
PAP

Pasażerowie mają prawo ubiegać się o odszkodowanie od linii lotniczych, nawet jeśli ich wycieczkę wykupiła agencja turystyczna - orzekł w czwartek Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Jak podkreślono, karta pokładowa jest wtedy wystarczającym dokumentem potwierdzającym podróż.

TSUE stanął po stronie klientów polskiego biura podróży

TSUE stanął po stronie klientów polskiego biura podróży

Źródło:
PAP

Zastąpienie 3G nowoczesnym standardem 4G i 5G będzie realizowane etapami i rozpocznie się w kwietniu 2025 roku - przekazał w komunikacie operator sieci Play. Firma zapewnia, że pomimo zmian wszystkie połączenia głosowe będą obsługiwane, bez względu na rodzaj telefonu. W niektórych przypadkach rekomenduje jednak wymianę urządzenia na nowsze.

Duży operator wprowadza zmiany. Klienci dostaną SMS-y

Duży operator wprowadza zmiany. Klienci dostaną SMS-y

Źródło:
tvn24.pl

- Rozpoczęta przez USA wojna handlowa będzie trwać - stwierdził premier Kanady Justin Trudeau, podsumowując rozmowy z administracją amerykańską. Kanada stara się ograniczyć negatywne skutki wprowadzonych we wtorek amerykańskich ceł.

"Wojna handlowa z USA będzie trwać"

"Wojna handlowa z USA będzie trwać"

Źródło:
PAP

- Ze względu na rosnące statystyki dotyczące kierowców bez prawa jazdy lub pod wpływem alkoholu można wprowadzić obowiązek sprawdzania uprawnień do kierowania przy sprzedaży paliwa - zaproponowała w interpelacji posłanka Katarzyna Kierzek-Koperska (KO). Odpowiedzi w tej sprawie udzielił wiceminister infrastruktury Stanisław Bukowiec.

Dodatkowy warunek przy sprzedaży paliwa? Odpowiedź ministerstwa

Dodatkowy warunek przy sprzedaży paliwa? Odpowiedź ministerstwa

Źródło:
tvn24.pl

PKO BP ostrzega przed oszustami, którzy rozsyłają fałszywe potwierdzenia przelewów. W komunikacie zaapelowano, by nie klikać w linki ani nie otwierać otrzymanych załączników, gdyż grozi to utratą pieniędzy.

PKO BP ostrzega. "Możesz stracić pieniądze"

PKO BP ostrzega. "Możesz stracić pieniądze"

Źródło:
tvn24.pl

Agencja Bloomberg poinformowała, że rozmowy między francuskim operatorem Eutelsat a Unią Europejską na temat zastąpienia terminali łączności Starlink na Ukrainie stają się coraz bardziej intensywne.

Unia ma plan na wypadek wolty Trumpa i Muska

Unia ma plan na wypadek wolty Trumpa i Muska

Źródło:
PAP

Rada Prezesów Europejskiego Banku Centralnego obniżyła główne stopy procentowe o 25 punktów bazowych - podano w komunikacie po posiedzeniu. Decyzja była zgodna z oczekiwaniami analityków.

Decyzja w sprawie stóp procentowych w strefie euro

Decyzja w sprawie stóp procentowych w strefie euro

Źródło:
PAP

Kwestia tranzytu gazu przez Ukrainę do Słowacji ma się pojawić w konkluzjach szczytu Unii Europejskiej w Brukseli. Tak wynika z projektu, do którego dotarła PAP. Premier Słowacji Robert Fico groził wcześniej wetem w sprawie pomocy finansowej i wojskowej dla Ukrainy odpierającej rosyjską inwazję.

To ma być jedna z konkluzji unijnego szczytu

To ma być jedna z konkluzji unijnego szczytu

Źródło:
PAP

Zaczyna brakować jaj innych niż klatkowe, w związku z tym sieci zaczynają handlować jajami sprowadzanymi z zagranicy - przekazała Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz (KIPDiP). Dodała, że niektórzy kupujący w Polsce "czują się wprowadzeni w błąd".

"Niektórzy kupujący czują się wprowadzeni w błąd"

"Niektórzy kupujący czują się wprowadzeni w błąd"

Źródło:
PAP

Meksykańska państwowa spółka Pemex prowadzi rozmowy z potencjalnymi nabywcami w Azji i Europie. Szuka alternatywnych rynków zbytu dla swojej ropy naftowej - podał Reuters, powołując się na urzędnika meksykańskiego rządu.

Skutki ceł Trumpa. Chińczycy są "bardzo zainteresowani"

Skutki ceł Trumpa. Chińczycy są "bardzo zainteresowani"

Źródło:
Reuters

Zarząd Poczty Polskiej zamroził program dobrowolnych odejść i zwolnień grupowych, wprowadził jednak także nowy regulamin wynagradzania. W ocenie związkowców pozbawia on pracowników dotychczasowych uprawnień. Solidarność Pracowników Poczty Polskiej zapowiedziała w związku z tym kontynuację "protestu okupacyjnego" w siedzibie spółki.

"Atak na nasze miejsca pracy". Związkowcy zabierają głos

"Atak na nasze miejsca pracy". Związkowcy zabierają głos

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Operator pocztowy PostNord poinformował, że z końcem 2025 roku zaprzestanie dostarczania listów w Danii. Jak wyjaśniła spółka, wynika to z nierentowności usługi oraz rosnącej cyfryzacji. W związku z tą decyzją pracę może stracić około 1500 osób.

Rezygnują z usługi i zapowiadają zwolnienia

Rezygnują z usługi i zapowiadają zwolnienia

Źródło:
PAP

Sieć drogerii Rossmann poinformowała o wycofaniu ze sklepów partii dwóch produktów. Chodzi o nasiona chia i pyłek kwiatowy. W komunikatach wspomniano, że w jednym z produktów wykryto "zanieczyszczenia", a w drugim "obecność martwych pszczół".

Duża sieć wycofuje partie dwóch produktów

Duża sieć wycofuje partie dwóch produktów

Źródło:
tvn24.pl

Kiedy będzie zmiana czasu? W 2025 roku z zimowego na czas letni przejdziemy w nocy z soboty 29 marca na niedzielę 30 marca. Wskazówki zegarów przestawimy z godziny 2:00 na 3:00, co oznacza, że pośpimy o godzinę krócej.

Zmiana czasu. Kiedy przestawiamy zegarki?

Zmiana czasu. Kiedy przestawiamy zegarki?

Źródło:
tvn24.pl

Włoscy studenci wygrali około 50 tysięcy euro na loterii dzięki wykorzystaniu sztucznej inteligencji (AI). Stworzyli w tym celu specjalny model AI, który analizuje szanse wylosowania konkretnych liczb. - Posłuchali mojej rady i połączyli ją ze swoją wiedzą - stwierdził właściciel kolektury, w której padła wygrana.

Wykorzystali sztuczną inteligencję, by wygrać na loterii

Wykorzystali sztuczną inteligencję, by wygrać na loterii

Źródło:
PAP

Parlamentarzyści z 17 krajów Europy zaapelowali do króla Belgii Filipa I o przejęcie zamrożonych rosyjskich aktywów i przekazanie ich Ukrainie.

"Europa jest na niebezpiecznym rozdrożu". Apel do króla

"Europa jest na niebezpiecznym rozdrożu". Apel do króla

Źródło:
PAP

Departament do spraw Weteranów (VA) zamierza zwolnić aż 80 tysięcy pracowników - podała agencja AP, przy czym powołała się na wewnętrzne źródła. Decyzję administracji prezydenta USA Donalda Trumpa potępili zarówno sami weterani, jak i opozycyjni demokraci.

Planują zwolnić 80 tysięcy osób. "Totalny atak"

Planują zwolnić 80 tysięcy osób. "Totalny atak"

Źródło:
PAP

USA odcinają Afryce miliony dolarów pomocy, a w tym czasie firma Elona Muska - Starlink - stara się o kontrakty w kilku krajach kontynentu. Chodzi między innymi o Republikę Południowej Afryki czy Lesotho. To drugie państwo niedawno obraził prezydent Donald Trump, gdy stwierdził, że "nikt o nim nie słyszał".

Trump obraża, Musk zabiega o kontrakty

Trump obraża, Musk zabiega o kontrakty

Źródło:
PAP

Prezydent USA Donald Trump zdecydował o zawieszeniu ceł na auta i inne wyroby przemysłu motoryzacyjnego z Meksyku i Kanady na miesiąc - poinformowała rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt. Decyzję podjął na wniosek największych producentów aut i po rozmowie z premierem Kanady Justinem Trudeau.

Zmiana w sprawie ceł. Decyzja Trumpa

Zmiana w sprawie ceł. Decyzja Trumpa

Źródło:
PAP

- Ministerstwo Finansów nie planuje wprowadzenia podatku katastralnego - oświadczył minister finansów Andrzej Domański na antenie radia RMF FM. Przekazał, że resort pracuje natomiast nad "obniżką tak zwanego podatku miedziowego".

Pytanie o nowy podatek. Minister odpowiada

Pytanie o nowy podatek. Minister odpowiada

Źródło:
PAP

IKEA zaapelowała do klientów, którzy kupili wybrane girlandy albo lampy LED, aby niezwłocznie zaprzestali korzystania z tych produktów i skontaktowali się z siecią. "Zamontowana w nich wtyczka nie spełnia norm bezpieczeństwa i może grozić porażeniem prądem" - wyjaśniła sieć w komunikacie.

IKEA wycofuje kilka produktów. Ostrzeżenie

IKEA wycofuje kilka produktów. Ostrzeżenie

Źródło:
tvn24.pl

Komisja Europejska zapowiedziała w środę utrzymanie w mocy przepisów, które zakazują sprzedaży nowych aut spalinowych od 2035 roku. Wkrótce zamierza jednak zaprezentować zmiany zapewniające producentom większą elastyczność we wprowadzaniu obecnie obowiązujących norm.

Zakaz sprzedaży aut spalinowych. Bruksela zabiera głos

Zakaz sprzedaży aut spalinowych. Bruksela zabiera głos

Źródło:
PAP

- Jeśli wojna, czy to celna, handlowa, czy jakakolwiek inna, jest tym, czego chcą USA, to jesteśmy gotowi walczyć do końca - oświadczyła ambasada Chin w Stanach Zjednoczonych we wpisie w serwisie X. - Radzimy stronie amerykańskiej, aby porzuciła swoją (politykę) zastraszania - oświadczył z kolei rzecznik chińskiego MSZ Lin Jian.

"Radzimy stronie amerykańskiej, aby porzuciła swoją politykę"

"Radzimy stronie amerykańskiej, aby porzuciła swoją politykę"

Źródło:
PAP, X

Poseł Koalicji Obywatelskiej Paweł Bliźniuk zwrócił uwagę w środę po południu na zawieszenie konta kandydata na prezydenta RP Rafała Trzaskowskiego na portalu X. Po kilku godzinach profil ponownie był aktywny.

Kłopoty z kontem Trzaskowskiego. "Wróciliśmy"

Kłopoty z kontem Trzaskowskiego. "Wróciliśmy"

Źródło:
tvn24.pl

W efekcie nielegalnego porozumienia przez 10 lat ceny ekspresów Jura nie były ustalane samodzielnie przez sprzedawców w warunkach uczciwej konkurencji - poinformował prezes UOKiK Tomasz Chróstny. Spółka Jura Poland i jej czterej kontrahenci: Euro-net (sklepy RTV Euro AGD), Media Saturn Holding (sklepy stacjonarne Media Markt), Media Saturn Online (sklep internetowy Media Markt) i Terg (sklepy Media Expert) otrzymali łącznie ponad 66 milionów złotych kary.

"Ustalali wspólnie ceny". Potężne kary dla największych sklepów

"Ustalali wspólnie ceny". Potężne kary dla największych sklepów

Źródło:
PAP, tvn24.pl