Korea Południowa wydobyła cały okręt, który zatonął w marcu na Morzu Żółtym. W katastrofie zginęło 46 marynarzy.
Okręt Cheonan zatonął 26 marca niedaleko spornej granicy morskiej z Koreą Południową.
Doszło wtedy do tajemniczej eksplozji, która przełamała statek na pół. Według dotychczasowych ustaleń śledczych, zniszczenie spowodował "zewnętrzny wybuch".
Wciąż zaginieni
W momencie katastrofy na pokładzie znajdowało się 104 marynarzy. Szczęśliwie uratowało się 58 osób. Potwierdzono śmierć 38 marynarzy, ośmiu pozostałych uważa się za zaginionych.
Kilka dni temu agencja Yonhap donosiła, że południowokoreańska wojskowa agencja wywiadowcza orzekła, że za zatopienie okrętu odpowiada Korea Północna.
Źródło: bbc.co.uk