Przegrana bitwa z alkobudami. Radni złagodzili przepisy

Budek z alkoholem nie ubyło
Budek z alkoholem nie ubyło
Mateusz Szmelter, tvnwarszawa.pl
Budek z alkoholem nie ubyłoMateusz Szmelter, tvnwarszawa.pl

Zaostrzenie przepisów dotyczących sprzedaży nie rozwiązało problemu z całodobowymi budami z alkoholem - stwierdzili radni i odkręcili zmiany, które sami wprowadzili niespełna rok wcześniej.

Przypomnijmy, w czerwcu radni miasta zaostrzyli warunki zdobycia koncesji. Wydłużono listę obiektów chronionych, w pobliżu których nie można sprzedawać alkoholu. Zmieniono też odległość punktów sprzedaży od tych obiektów: z 50 do 100 metrów. Wprowadzono bardziej restrykcyjny był sposób pomiaru - do granicy obiektu chronionego, a nie najbliższego ogólnodostępnego wejścia. Inne szczegółowe zmiany opisywaliśmy na tvnwarszawa.pl.

W czwartek, na nadzwyczajnej sesji Rady Warszawy, radni przywrócili poprzednią odległość i metodę pomiaru.

Krótsza lista obiektów chronionych

Duże zmiany dotknęły też listy obiektów chronionych, która została skrócona. Wykreślono z niej żłobki i kluby dziecięce, przedszkola, szkoły dla dorosłych i szkoły policealne, poradnie psychologiczne pedagogiczne i klasztory.

"Żłobki i kluby dziecięce – jak czytamy w uchwale – to obiekty służące dzieciom stale podlegającym pod opiekę starszych. Radni zauważają też, że liczba żłobków w Warszawie bardzo szybko rośnie. Wiele z nich to placówki niepubliczne, do których uczęszcza zaledwie kilka osób".

Jeśli chodzi o poradnie, rada uznała, że są to placówki i tak chronione, dlatego "nie mają większego wpływu na ograniczenie dostępności alkoholu". Podobnie jak klasztory – jako obiekty zamknięte i służące wspólnotom religijnym, zdaniem radnych, nie wymagają tworzenia wokół nich specjalnej strefy wolnej od sprzedaży alkoholu.

Nieznacznie zmniejszone limity

Jedynym ukłonem w stronę walczących z liberalną polityką alkoholową jest mniejsza liczba punktów sprzedaży napojów zawierających powyżej 4,5 proc. alkoholu (z wyjątkiem piwa). Ustalono ją na poziomie 2900, a uchwała z czerwca określała ten limit na 2950.

Nie wprowadzono zmian co do sprzedaży alkoholów przeznaczonych do spożycia na miejscu (chodzi gównie restauracje), limit punktów pozostał na poziomie 2440 punktów.

Posłuchano przedsiębiorców

Warto przypomnieć, że czerwcowa zmiana przepisów była odpowiedzią na postulaty mieszkańców, którzy na dzielnicowych spotkaniach i sesjach wielokrotnie skarżyli się na zakłócanie porządku publicznego. Przede wszystkim w pobliżu całodobowych punktów sprzedaży alkoholu. Dlaczego teraz radni wracają do przepisów, które kilka miesięcy temu sami znieśli?

- Niestety zmiany z czerwca nie przyniosły oczekiwanych zmian. Nie zniknęły te punkty, które powinny zniknąć albo przeniosły się kilka metrów dalej. Zaczęły powstawać nowe. Uchwała uderzyła z kolei w małe sklepy, którym skończyła się koncesja i po wprowadzeniu przepisów nie otrzymały nowej – tłumaczyła się Ewa Malinowska-Grupińska (PO).

Radna PO przekonywała, że przyjmowane w czwartek zmiany są efektem kilkutygodniowej dyskusji, tzw. "okrągłego stołu" w sprawie alkoholu. Brali w nim udział przedstawiciele różnych stron: właściciele małych sklepików, przedsiębiorcy, mieszkańcy, radni i urzędnicy.

Zignorowano mieszkańców

Szybko pojawiły się jednak głosy sprzeciwu. - Podczas rozmów słuchano głównie tych, którzy na zarabianiu alkoholu czerpią zysk. Przedsiębiorcy byli nadreprezentowani. Nie mówię, że to źle. Ich głos jest ważny, ale Warszawa odpowiada za wszystkich mieszkańców, także za tych, którzy nie czerpią zysku na sprzedaży alkoholu – krytykował radny PiS Michał Grodzki.

Głos w dyskusji zabrali też mieszkańcy, którzy nie byli właścicielami sklepów. – Żaden z naszych postulatów nie został wzięty pod uwagę – przekonywali podczas sesji.

Radni opozycji apelowali o dwie sprawy. Po pierwsze, chcieli wstrzymać się z przyjęciem uchwał i skierowaniem ich do ponownej debaty na komisji. Po drugie, zaproponowali zmniejszenie limitu na punkty sprzedaży alkoholu z 2900 do 2400. Platforma nie wyraziła na to zgody i przegłosowała przepisy.

Ratusz liczy na parlament

Jednocześnie jej przedstawiciele podkreślali, że problemu 24-godzinnych budek z alkoholami nie da się rozwiązać uchwałą rady miasta. – Do tego potrzebne są zmiany w ustawie o wychowaniu w trzeźwości, które nada miastu większe uprawnienia w tej sprawie – mówiła Malinowska-Grupińska. Dodała też, że dziś miasto nie może nie wydać zezwolenia, jeśli limit nie jest wyczerpany i spełnia wymagane odległości.

- Od dwóch lat apelujemy do parlamentarzystów o zmiany w ustawie, które dadzą nam większe instrumenty w tym zakresie i pomogą uderzyć w rzeczywisty problem. Powodem dzisiejszych zmian jest przede wszystkim bardzo szeroki dialog z przedsiębiorcami – podsumował wiceprezydent Olszewski.

Na parlamentarne ustawy samorządowcy nie mają oczywiście najmniejszego wpływu.

W zeszłym roku pisaliśmy o nielegalnej budce z alkoholami pod oknami ratusza:

Budka z alkoholem zostanie rozebrana?
Budka z alkoholem zostanie rozebrana?Mateusz Szmelter/tvnwarszawa.pl

Karolina Wiśniewska

Pozostałe wiadomości

Część chodnika wzdłuż ulicy Mokotowskiej do niedawna zajmowały samochody. Teraz piesi odzyskali całość tej przestrzeni, a kierowcy mają do dyspozycji miejsca parkingowe na jezdni. Mimo zmian ulica wciąż pozostaje dwukierunkowa.

Piesi odzyskali chodnik, samochody wróciły na ulicę

Piesi odzyskali chodnik, samochody wróciły na ulicę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwa samochody zderzyły się na skrzyżowaniu Alej Jerozolimskich i Prymasa Tysiąclecia. Jeden z nich to nieoznakowany policyjny radiowóz. Nikomu nic się nie stało.

Zderzenie z udziałem nieoznakowanego radiowozu w Alejach Jerozolimskich

Zderzenie z udziałem nieoznakowanego radiowozu w Alejach Jerozolimskich

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Tramwaje nie będą jeździły fragmentem Alej Jerozolimskich. Konieczna jest naprawa torowiska w jednym z najbardziej uczęszczanych skrzyżowań tramwajowych - na rondzie Czterdziestolatka - poinformowały Tramwaje Warszawskie. Prace będą się toczyły w sobotę i niedzielę, 27-28 kwietnia.

Tramwajarze na rondzie Czterdziestolatka. Weekend z utrudnieniami

Tramwajarze na rondzie Czterdziestolatka. Weekend z utrudnieniami

Źródło:
PAP

Toyota land cruiser miała założone niemieckie tablice rejestracyjne, ale została skradziona w Czechach. Policjanci z "Kobry" wspólnie z funkcjonariuszami stołecznego "Orła" przeprowadzili akcję zatrzymania podejrzanego o paserstwo.

"Kobra" i "Orzeł" we wspólnej akcji

"Kobra" i "Orzeł" we wspólnej akcji

Źródło:
tvnwarszawa.pl

75-latkę przez kilka dni osaczali oszuści. Działali bardzo skutecznie. Kobieta była przekonana, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Do tego stopnia, że nie uwierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Mimo ostrzeżeń przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali dalej. Odzyskali prawie całą kwotę i zatrzymali trzech podejrzanych o dokonanie oszustwa metodą "na policjanta".

Ostrzegali ją policjanci i rodzina. Im nie uwierzyła, oszustom oddała pół miliona

Ostrzegali ją policjanci i rodzina. Im nie uwierzyła, oszustom oddała pół miliona

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W 38. rocznicę awarii w elektrowni atomowej w Czarnobylu ulicami Warszawy przeszedł marsz "Czarnobylska Droga". Zorganizowany został przez białoruskich aktywistów niezależnych organizacji społecznych i przedstawicieli diaspory.

Ulicami Warszawy przeszedł marsz "Czarnobylska Droga"

Ulicami Warszawy przeszedł marsz "Czarnobylska Droga"

Źródło:
PAP

Uczelniana Komisja Wyborcza Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego ogłosiła, że wybory rektora odbędą się 6 maja, a jedyną kandydatką jest prof. Agnieszka Cudnoch-Jędrzejewska. Urzędujący rektor prof. Zbigniew Gaciong wyraził niepokój w związku z tą decyzją.

Wybory na WUM mają się odbyć z jedną kandydatką. Obecny rektor "zaniepokojony"

Wybory na WUM mają się odbyć z jedną kandydatką. Obecny rektor "zaniepokojony"

Źródło:
PAP

Zatrzymali do kontroli kierowcę tira, który przekroczył prędkość w terenie zabudowanym. To był początek jego kłopotów. Jak się okazało, złamał zakaz prowadzenia, a ponadto nie posiadał karty zalogowanej w tachografie cyfrowym i - jak oświadczył - nigdy takiej nie miał.

Po kontroli stracił prawo jazdy w siedmiu kategoriach

Po kontroli stracił prawo jazdy w siedmiu kategoriach

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę, 1 maja, na ulice stolicy powrócą zabytkowe autobusy i tramwaje. Dwa brzegi Wisły połączą promy, a nad Zegrze popłynie statek Zefir.

Wyjadą zabytkowe autobusy i tramwaje. Brzegi Wisły połączą promy i wypłynie Zefir

Wyjadą zabytkowe autobusy i tramwaje. Brzegi Wisły połączą promy i wypłynie Zefir

Źródło:
PAP

Aktywistki i aktywiści związani z organizacją Ostatnie Pokolenie blokowali w piątek rano most Świętokrzyski. "To nie koniec na dzisiaj" - zapowiedzieli i słowa dotrzymali. Koło południa protestowali na skrzyżowaniu Marszałkowskiej i Królewskiej w centrum Warszawy, a po południu w Alejach Jerozolimskich. Walczą w ten sposób, jak twierdzą, o lepszy transport publiczny i zwracają uwagę na katastrofalne zmiany klimatyczne.

Przyklejali się do jezdni, blokowali ruch w centrum Warszawy

Przyklejali się do jezdni, blokowali ruch w centrum Warszawy

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Kontakt 24 napisał czytelnik, który był pasażerem lotu na trasie Bukareszt-Warszawa. Z jego relacji wynika, że podczas lądowania w samolot uderzył piorun. Jak opisał, w kabinie było słychać huk i widać oślepiające światło. Rzecznik przewoźnika potwierdził zdarzenie.

"Jeden wielki huk i oślepiające światło". W lądujący samolot uderzył piorun

"Jeden wielki huk i oślepiające światło". W lądujący samolot uderzył piorun

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Przez głupi żart na Lotnisku Chopina 54-latka zepsuła sobie urlop. Mieszkanka Warszawy powiedziała podczas odprawy, że w bagażu ma "jakąś bombę i jakieś narkotyki". Do Egiptu nie poleciała, w dodatku ma do zapłacenia 500 złotych mandatu.

"Mam w bagażu jakąś bombę i jakieś narkotyki". Tak zakończyła podróż do Egiptu

"Mam w bagażu jakąś bombę i jakieś narkotyki". Tak zakończyła podróż do Egiptu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek, 26 kwietnia, rowerzyści z Warszawskiej Masy Krytycznej oficjalnie rozpoczęli sezon pod hasłem "Wiosna wraca rowerem". W sobotę natomiast na ulice wyjadą motocykliści.

Rowerzyści już przejechali, w sobotę ruszą motocykliści

Rowerzyści już przejechali, w sobotę ruszą motocykliści

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarzawa.pl
"Pięć dekad pracy artystycznej". Profesor Antoni Fałat odznaczony za zasługi dla stolicy

"Pięć dekad pracy artystycznej". Profesor Antoni Fałat odznaczony za zasługi dla stolicy

Źródło:
PAP

Były wiceprezydent Warszawy Jacek Wojciechowicz został prezydentem Raciborza, 55-tysięcznego miasta na Śląsku. - To wyzwanie. Nie traktuję tego jako zwieńczenia swojej kariery zawodowej, liczę, że uda się w życiu trochę jeszcze zrobić - mówi nam samorządowiec. 

Był wiceprezydentem Warszawy, będzie rządził małym miastem na Śląsku

Był wiceprezydentem Warszawy, będzie rządził małym miastem na Śląsku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Tuż przed majówką drogowcy planują frezowanie ulic dookoła placu Teatralnego. Z tego powodu w weekend 27-28 kwietnia Nowy Świat i Krakowskie Przedmieście nie będą deptakiem. Z kolei przez trzy dni ulice Lipowa i Dobra na Powiślu posłużą za scenografię. Ekipa filmowa będzie tam pracowała od soboty do poniedziałku.

W ten weekend Trakt Królewski nie będzie deptakiem

W ten weekend Trakt Królewski nie będzie deptakiem

Źródło:
PAP