Okrzyki "j***ć Banderę" i płonąca flaga. Policja z wątpliwościami

Ambasada oczekuje wyjaśnień ws. incydentu na marszu (materiał "Faktów" z 11.11.2016)
Ambasada oczekuje wyjaśnień ws. incydentu na marszu (materiał "Faktów" z 11.11.2016)
tvn
Ambasada oczekuje wyjaśnień ws. incydentu na marszu (materiał "Faktów" z 11.11.2016) tvn

Policja zabezpieczyła nagranie, na którym grupa zamaskowanych osób spaliła flagę Ukrainy. Miało do tego dojść podczas marszu narodowców 11 listopada. W niedzielę policja zasugerowała, że flaga, którą spalono, może być flagą Ruchu Autonomii Śląska. Ostatecznie jednak wycofała się z tego, przyznając, że "film wiele wyjaśnia".

Filmy z wydarzeń, do których miało dojść 11 listopada, błyskawicznie obiegły internet. Widać na nich jak grupa osób, część zamaskowanych, podeptała flagę ukraińską, a następnie ją podpaliła. W tle nagrania słychać krzyki "Bóg, Honor i Ojczyzna", "J....ć UPA i Banderę", "To my, to my, Polacy".

Nagranie udostępnił też na Twitterze Jan Grabiec, poseł PO. Na wpis odpowiedziała policja. "Czyn nieładny, znany nam, ale prawdopodobnie wg ustaleń była to flaga RAŚ - Autonomii Śląska, a nie sąsiadów z Ukrainy" - napisano.

Tweet został skasowany z profilu policjiTwitter @Polska Policja

Użytkownicy Twittera wskazali policji, że na nagraniu słychać krzyki m.in. "j***ć UPA i Banderę". "Nie ma żadnych wątpliwości co krzyczeli, to słychać" - odpowiadała między innymi policja w kolejnych tweetach. Pierwszy tweet o fladze, sugerujący, że mogła to być flaga RAŚ, został usunięty. "Film dużo wyjaśnia, wstępne ustalenia jak sama nazwa mówi były wstępne" - napisano w jednym z wpisów.

Policja bada sprawę

- Prowadzimy czynności sprawdzające w oparciu o informacje medialne oraz nagranie zamieszczone i powielane w internecie. To nagranie zostało zabezpieczone - powiedział w poniedziałek rzecznik Komendy Stołecznej Policji asp. szt. Mariusz Mrozek. - Ustalamy, gdzie dokładnie miało dojść do tego zdarzenia. Po zebraniu tych wstępnych informacji materiał przekażemy do prokuratury w celu jego oceny - poinformował.

RAŚ: zachowanie godne napiętnowania

Na sprawę zareagował Ruch Autonomii Śląska, który wydał oświadczenie. "Stanowisko policji, która utrzymuje, że spaleniu uległa 'flaga RAŚ', w świetle znanych faktów stanowi kompromitującą wymówkę. Jest także przejawem lekceważenia górnośląskiej tradycji przez ważną instytucję państwa polskiego. Po pierwsze dlatego, że żółto-niebieska flaga Górnego Śląska w policyjnym komunikacie prezentowana jest nie jako symbol regionu, lecz naszego stowarzyszenia. Po drugie, profanacja regionalnego symbolu, bliskiego wielu obywatelom Rzeczypospolitej Polskiej, jest przez policję bagatelizowana" - czytamy w komunikacie.

"Zachowanie sprawców spalenia flagi, bez względu na to, czy czyn ten wymierzony był przeciw Ukraińcom, czy też Górnoślązakom, godne jest napiętnowania. Od instytucji Rzeczypospolitej oczekujemy wykrycia i ukarania winnych tego aktu szowinizmu. Do Ukraińców, zarówno obywateli Ukrainy jak i Rzeczypospolitej Polskiej, kierujemy wyrazy solidarności w związku z przykrym dla nich incydentem w dniu polskiego święta państwowego" - dodano w oświadczeniu RAŚ. ZOBACZ OŚWIADCZENIE RAŚ

Reakcja Ukrainy

W piątek chargé d’affaires ambasady Ukrainy w Polsce Wasyl Zwarycz oświadczył, że Ukraina oczekuje od Polski reakcji na spalenie ukraińskiej flagi. Zapowiedział, że ukraińska dyplomacja wystosuje w tej sprawie oficjalną notę. - Obserwowanie tych haniebnych działań było, oczywiście, bolesne. Uważam, że dla większości Polaków, którzy traktują Ukraińców przyjaźnie, patrzenie na palenie flagi również było obrzydliwe. Działania, które obrażają symbole narodowe niepodległego, a tym bardziej przyjaznego, sąsiedniego państwa, jakim jest Ukraina, są nie do przyjęcia i nie powinny mieć miejsca w kraju, z którym łączy nas partnerstwo strategiczne – podkreślił dyplomata. Zwarycz wyraził nadzieję, że sprawcy tego aktu wandalizmu zostaną odnalezieni i ukarani, a do podobnych incydentów nie będzie dochodziło w przyszłości. Zgodnie z Kodeksem karnym "kto publicznie znieważa, niszczy, uszkadza lub usuwa godło, sztandar, chorągiew, banderę, flagę lub inny znak państwowy, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku". Śledczy zwracają uwagę jednak, że zgodnie z przepisami, by doszło w tym przypadku do przestępstwa, flaga musi być wystawiana publicznie przez przedstawicielstwo danego państwa albo na zarządzenia polskiego organu władzy.

CZYTAJ TEŻ NA TVN24.PL

mart/ja

Pozostałe wiadomości

Część chodnika wzdłuż ulicy Mokotowskiej do niedawna zajmowały samochody. Teraz piesi odzyskali całość tej przestrzeni, a kierowcy mają do dyspozycji miejsca parkingowe na jezdni. Mimo zmian ulica wciąż pozostaje dwukierunkowa.

Piesi odzyskali chodnik, samochody wróciły na ulicę

Piesi odzyskali chodnik, samochody wróciły na ulicę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwa samochody zderzyły się na skrzyżowaniu Alej Jerozolimskich i Prymasa Tysiąclecia. Jeden z nich to nieoznakowany policyjny radiowóz. Nikomu nic się nie stało.

Zderzenie z udziałem nieoznakowanego radiowozu w Alejach Jerozolimskich

Zderzenie z udziałem nieoznakowanego radiowozu w Alejach Jerozolimskich

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Tramwaje nie będą jeździły fragmentem Alej Jerozolimskich. Konieczna jest naprawa torowiska w jednym z najbardziej uczęszczanych skrzyżowań tramwajowych - na rondzie Czterdziestolatka - poinformowały Tramwaje Warszawskie. Prace będą się toczyły w sobotę i niedzielę, 27-28 kwietnia.

Tramwajarze na rondzie Czterdziestolatka. Weekend z utrudnieniami

Tramwajarze na rondzie Czterdziestolatka. Weekend z utrudnieniami

Źródło:
PAP

Toyota land cruiser miała założone niemieckie tablice rejestracyjne, ale została skradziona w Czechach. Policjanci z "Kobry" wspólnie z funkcjonariuszami stołecznego "Orła" przeprowadzili akcję zatrzymania podejrzanego o paserstwo.

"Kobra" i "Orzeł" we wspólnej akcji

"Kobra" i "Orzeł" we wspólnej akcji

Źródło:
tvnwarszawa.pl

75-latkę przez kilka dni osaczali oszuści. Działali bardzo skutecznie. Kobieta była przekonana, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Do tego stopnia, że nie uwierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Mimo ostrzeżeń przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali dalej. Odzyskali prawie całą kwotę i zatrzymali trzech podejrzanych o dokonanie oszustwa metodą "na policjanta".

Ostrzegali ją policjanci i rodzina. Im nie uwierzyła, oszustom oddała pół miliona

Ostrzegali ją policjanci i rodzina. Im nie uwierzyła, oszustom oddała pół miliona

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W 38. rocznicę awarii w elektrowni atomowej w Czarnobylu ulicami Warszawy przeszedł marsz "Czarnobylska Droga". Zorganizowany został przez białoruskich aktywistów niezależnych organizacji społecznych i przedstawicieli diaspory.

Ulicami Warszawy przeszedł marsz "Czarnobylska Droga"

Ulicami Warszawy przeszedł marsz "Czarnobylska Droga"

Źródło:
PAP

Uczelniana Komisja Wyborcza Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego ogłosiła, że wybory rektora odbędą się 6 maja, a jedyną kandydatką jest prof. Agnieszka Cudnoch-Jędrzejewska. Urzędujący rektor prof. Zbigniew Gaciong wyraził niepokój w związku z tą decyzją.

Wybory na WUM mają się odbyć z jedną kandydatką. Obecny rektor "zaniepokojony"

Wybory na WUM mają się odbyć z jedną kandydatką. Obecny rektor "zaniepokojony"

Źródło:
PAP

Zatrzymali do kontroli kierowcę tira, który przekroczył prędkość w terenie zabudowanym. To był początek jego kłopotów. Jak się okazało, złamał zakaz prowadzenia, a ponadto nie posiadał karty zalogowanej w tachografie cyfrowym i - jak oświadczył - nigdy takiej nie miał.

Po kontroli stracił prawo jazdy w siedmiu kategoriach

Po kontroli stracił prawo jazdy w siedmiu kategoriach

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę, 1 maja, na ulice stolicy powrócą zabytkowe autobusy i tramwaje. Dwa brzegi Wisły połączą promy, a nad Zegrze popłynie statek Zefir.

Wyjadą zabytkowe autobusy i tramwaje. Brzegi Wisły połączą promy i wypłynie Zefir

Wyjadą zabytkowe autobusy i tramwaje. Brzegi Wisły połączą promy i wypłynie Zefir

Źródło:
PAP

Aktywistki i aktywiści związani z organizacją Ostatnie Pokolenie blokowali w piątek rano most Świętokrzyski. "To nie koniec na dzisiaj" - zapowiedzieli i słowa dotrzymali. Koło południa protestowali na skrzyżowaniu Marszałkowskiej i Królewskiej w centrum Warszawy, a po południu w Alejach Jerozolimskich. Walczą w ten sposób, jak twierdzą, o lepszy transport publiczny i zwracają uwagę na katastrofalne zmiany klimatyczne.

Przyklejali się do jezdni, blokowali ruch w centrum Warszawy

Przyklejali się do jezdni, blokowali ruch w centrum Warszawy

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Kontakt 24 napisał czytelnik, który był pasażerem lotu na trasie Bukareszt-Warszawa. Z jego relacji wynika, że podczas lądowania w samolot uderzył piorun. Jak opisał, w kabinie było słychać huk i widać oślepiające światło. Rzecznik przewoźnika potwierdził zdarzenie.

"Jeden wielki huk i oślepiające światło". W lądujący samolot uderzył piorun

"Jeden wielki huk i oślepiające światło". W lądujący samolot uderzył piorun

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Przez głupi żart na Lotnisku Chopina 54-latka zepsuła sobie urlop. Mieszkanka Warszawy powiedziała podczas odprawy, że w bagażu ma "jakąś bombę i jakieś narkotyki". Do Egiptu nie poleciała, w dodatku ma do zapłacenia 500 złotych mandatu.

"Mam w bagażu jakąś bombę i jakieś narkotyki". Tak zakończyła podróż do Egiptu

"Mam w bagażu jakąś bombę i jakieś narkotyki". Tak zakończyła podróż do Egiptu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek, 26 kwietnia, rowerzyści z Warszawskiej Masy Krytycznej oficjalnie rozpoczęli sezon pod hasłem "Wiosna wraca rowerem". W sobotę natomiast na ulice wyjadą motocykliści.

Rowerzyści już przejechali, w sobotę ruszą motocykliści

Rowerzyści już przejechali, w sobotę ruszą motocykliści

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarzawa.pl
"Pięć dekad pracy artystycznej". Profesor Antoni Fałat odznaczony za zasługi dla stolicy

"Pięć dekad pracy artystycznej". Profesor Antoni Fałat odznaczony za zasługi dla stolicy

Źródło:
PAP

Były wiceprezydent Warszawy Jacek Wojciechowicz został prezydentem Raciborza, 55-tysięcznego miasta na Śląsku. - To wyzwanie. Nie traktuję tego jako zwieńczenia swojej kariery zawodowej, liczę, że uda się w życiu trochę jeszcze zrobić - mówi nam samorządowiec. 

Był wiceprezydentem Warszawy, będzie rządził małym miastem na Śląsku

Był wiceprezydentem Warszawy, będzie rządził małym miastem na Śląsku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Tuż przed majówką drogowcy planują frezowanie ulic dookoła placu Teatralnego. Z tego powodu w weekend 27-28 kwietnia Nowy Świat i Krakowskie Przedmieście nie będą deptakiem. Z kolei przez trzy dni ulice Lipowa i Dobra na Powiślu posłużą za scenografię. Ekipa filmowa będzie tam pracowała od soboty do poniedziałku.

W ten weekend Trakt Królewski nie będzie deptakiem

W ten weekend Trakt Królewski nie będzie deptakiem

Źródło:
PAP