Rozszerzona strefa płatnego parkowania zaczęła funkcjonować, ale na razie kontrolerzy będą przymykać oko na kierowców, którzy do nowych przepisów się nie zastosują.
- Przez pierwsze dni nie będziemy wystawiać wezwań do opłaty dodatkowej w wysokości 50 zł za nielegalne parkowanie w części strefy, która została rozszerzona zgodnie z uchwałą Rady Warszawy 31 marca - mówi tvnwarszawa.pl Karolina Gałecka, rzeczniczka Zarządu Dróg Miejskich.
Informować i przypominać
Jeszcze pod koniec ubiegłego tygodnia kierowcy dopytywali się o zmiany.
- Na przykład w piątek dzwonili do nas mieszkańcy i pytali się, czy nowe granice zaczną rzeczywiście obowiązywać od 2 kwietnia. Chcemy dać trochę czasu, aby mogli przyzwyczaić się do zmian - dodaje.
Kierowcy mogą więc liczyć na taryfę ulgową, ale kontrolerzy patrolują nowe rejony. Mają informować kierowców o zmianach. – Będą starali się przypominać, że strefa się poszerzyła, będą również powiadamiać, że w dalszym ciągu można składać wnioski o abonament – zaznacza Gałecka. I przypomina, że w okresie od stycznia do marca do mieszkańców trafiło 31 tysięcy ulotek z informacją o powiększeniu granic SPPN.
Jak informuje reporter tvnwarszawa.pl, kontrolerzy pojawili się na Ochocie. - Sprawdzają oznakowanie strefy, czy działają parkomaty i nie wystawiają wezwań do zapłaty, gdy kierowca nie uiścił opłaty - relacjonuje Tomasz Zieliński. - Ale ludzie płacą za parkowanie. A na parkomatach są naklejki informujące, że od dzisiaj parkowanie jest płatne - dodaje.
Nowe granice
Od wtorku za parkowanie trzeba płacić na Muranowie, Mirowie, Filtrach, części Pragi Północ, a także przy ul. Parkowej. Mieszkańcy tych rejonów mogą wyrabiać abonament za 30 zł rocznie, który uprawnia do darmowego parkowania w okolicy miejsca zamieszkania.
Zgodnie z uchwałą Rady Warszawy poszerzenie strefy zaczęło obowiązywać od 31 marca. W związku z tym, że ten dzień przypadał w niedzielę, a 1 kwietnia to był dniem świątecznym, należności z tytułu parkowania w SPPN należy uiszczać od 2 kwietnia.
ran/roody