Kilkaset osób obchodziło w sobotę urodziny placu Wilsona - słuchali koncertów i spacerowali pomiędzy stoiskami z rzemiosłem artystycznym. A w pobliskim parku Żeromskiego otworzono wyremontowany Fort Sokolnickiego.
Sygnał do inauguracji fortu w nowym obliczu dał armatni wystrzał. Oficjalnego otwarcia dokonała o godz. 14 prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz. Chwilę wcześniej na ścianie budynku odsłonięto tablicę kompozytora Franicszka Liszta.
Jazzowy fort
Wieczorem żoliborzanie z zainteresowaniem spacerowali po forcie. W środku oglądali m.in. obrazy namalowane przez dzieci podczas pleneru, który odbył się kilka tygodni temu w parku Żeromskiego.
Na białej scenie, która stanęła na dziedzińcu pod efektownym szklanym dachem odbywały się koncerty. Szczególne słowa uznania należą się polsko-amerykańskiemu Żoli Big Band. Jazzowe i swingowe standardy idealnie wpisały się w klimat miejsca, która ma być kulturalnym centrum Żoliborza. Okoła setka osób okaskiwała popisy jazzmanów.
Wieczorem wystąpiła gwiazda imprezy - Komety. - Witajcie na naszym Żoliborzu. Wreszcie! - przywitał publiczność Lesław, lider zespołu. Koncert trwał ponad godzinę. Nie zabrakło największych hitów żoliborskiej grupy.
Urodziny prezydenta
Sobota upływała również pod znakiem "Urodzin placu Wilsona", czyli imprezy nawiązującej do 85. rocznicy nadania nazwy placu. Centralny punkt dzielnicy stał się atystycznym jamarkiem pikniku. Warszawiacy przechadzali się pomiędzy stoiskami z koralami, ceramiką i starociami. Fontanna z figurą Aliny zyskała kolorowy wianek.
Przed wejściem do parku spotkaliśmy innego prezydenta - byłego prezydenta stolicy Marcina Święcickiego, który postanowił tego dnia powalczyć o wyborców. Kandydat na posła powiedział nam, że cieszy go renowacja fortu, ale też przyznał nam rację, że w podziemiach zbyt wiele ścian pokryto tynkiem. - Cegły w tym miejscu byłyby lepsze. Projektantom zabrakło trochę smaku - podsumował.
bako/roody