Jakub G. prowadził samochód, pomimo że nie może jeździć nawet rowerem. Do tego miał przy sobie skradzionego w Wesołej iPada. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany. Gdyby nie został złapany, wolnością cieszyłby się niewiele dłużej. Za wcześniejsze przestępstwa miał trafić za kratki 28 lutego.
To miała być rutynowa kontrola. Policjanci na ulicy Ostrobramskiej zatrzymali peugeota 206. Za kierownicą siedział 24-letni Jakub G. Szybko wyszło na jaw, że ma on zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych i rowerów do 2014 roku.
Zakradł się przez balkon
Policjanci przeszukali samochód. W środku znaleźli iPada. Jak się okazało, był kradziony. Jakub G., wykorzystując twardy sen domowników mieszkania w Wesołej, zakradł się do środka przez drzwi balkonowe i zabrał sprzęt.
Sędzia zdecydował o aresztowaniu mężczyzny na 3 miesiące. 24-latek był już wcześniej skazany za tego typu przestępstwa - 28 lutego miał trafić za kratki.
Kryminalni z Pragi Południe badają przeszłość Jakuba G. Ustalili już, że może on mieć na swoim koncie więcej przestępstw.
wp/mz