Dewastację zieleni i łamanie przepisów zarzucają kierowcom mieszkańcy budynków w okolicy placu Unii Lubelskiej. W sobotę otwarto tam duży budynek handlowo-biurowy.
- Zastawiane są wszelkie niezabezpieczone słupkami skrawki powierzchni - chodniki, jezdnie, ścieżki rowerowe i trawniki - alarmują mieszkańcy w mailu na warszawa@tvn.pl.
Jak tłumaczą, wraz z postawieniem budynku, jeszcze przed sobotnim otwarciem centrum handlowego, zdecydowanie wzmógł się ruch w okolicy. Kierowcy parkują wszędzie, gdzie tylko się da. Na potwierdzenie swoich przesyłają zdjęcia nieprzepisowo parkujących aut.
Proponują mandaty i słupki
- Dramat wynika z przeskalowania inwestycji. Na zbyt małej powierzchni powstał handlowy moloch, który zwiększy ruch samochodowy w okolicy o kilkadziesiąt procent. Niemniej sprawa się dokonała. Nie zamkniemy centrum. Możemy jednak spróbować złagodzić patologiczne uciążliwości dla mieszkańców - czytamy w mailu.
Autorzy proponują konkretne rozwiązania. Uważają, że pomóc w tym przypadku mógłby stały posterunek policji lub straży miejskiej, który przez dwa tygodnie funkcjonowałby przy Placu Unii. - Pouczenia, mandaty i odholowywanie pojazdów nauczą kierowców, w tym dostawców i najemców, kultury parkowania - twierdzą.
Przeciwko "agresji klaksonowej"
Postulują także postawienie słupków wzdłuż chodników przy ul. Puławskiej i Waryńskiego, także na wysokości Boya 6 i przystanku przy kościele. Punktują organizację ruchu na pl. Unii Lubelskiej.
- Nielogiczne rozrysowanie linii i pasów powoduje zagubienie kierowców, chaos, niebezpieczne zachowania, frustrację i agresję klaksonową kierujących. Miejsce słynie z częstych stłuczek - tłumaczą i podają przykład ul. Bagatela: - Prowadzą tam dwa pasy, przy czym jeden nagle się kończy, gdyż na jego przedłużeniu zaplanowano miejsca postojowe.
Otwarcie Placu Unii
Budynek o nazwie Plac Unii zajął miejsce popularnego Supersamu, który powstał na początku lat 60. przy skrzyżowaniu ulic Waryńskiego i Puławskiej.
Wiele kontrowersji wzbudziło "wyczyszczenie" działki, na której stał sklep. Unikatowa konstrukcja, doceniana na świecie, nie znalazła uznania w oczach konserwatora zabytków i budynek zrównano z ziemią.
Tak wyglądało otwarcie Placu Unii
su/b
Źródło zdjęcia głównego: TuNaszaWarszawa-FB