Duża część Europy zmaga się z upałami. Miejscami na Bałkanach temperatura przekracza 40 stopni. Przed skwarem ostrzegają służby meteorologiczne. W Serbii, Chorwacji, Czarnogórze obowiązują alarmy przed spiekotą.
W Serbii Państwowy Instytut Meteorologiczny (RHMZ) wydał we wtorek ostrzeżenia przed wysoką temperaturą i nasilającą się falą upałów. Będą one obowiązywać od 3 do 9 lipca. W oświadczeniu RHMZ pisze, że temperatura w większości miejsc wyniesie od 34 do 38 stopni, a lokalnie przekroczy 40 st. C.
- Pogoda z temperaturą przekraczającą 35 stopni jest częsta na początku lipca - powiedział meteorolog Milenko Jovanović w rozmowie z serbskim oddziałem BBC - Mieliśmy już wyjątkowo suchy czerwiec z dużym deficytem wilgoci, co jest warunkiem wstępnym, aby jakikolwiek kolejny okres bez opadów i z ciepłą pogodą był wyjątkowo niekorzystny, nie tylko jeśli chodzi o subiektywne odczucia, ale przede wszystkim dla rolnictwa - wyjaśnił.
W Czarnogórze goręcej niż w Bangladeszu
Bardzo gorąco jest także w Czarnogórze. Temperatura jest tak wysoka, że doskwiera nawet turystom z Bangladeszu, kraju, w którym również bywa bardzo gorąco.
- Tutaj jest bardzo gorąco (...). Nie sądzę, aby w Bangladeszu było aż tak nieznośnie. [U nas - red.] jest gorąco, ale znośnie - przyznał Remon, pierwszy z turystów z Bangladeszu, przebywający w Podgoricy - stolicy kraju.
Wtórował mu drugi turysta z Bangladeszu, Nesfun Nahar.
- Myślę, że to [gorąco jest - red.] z powodu większej liczby utwardzonych obszarów i mniejszej ilości zieleni. To może być jeden z powodów. (...) Staram się znaleźć cień, gdy tylko jest to możliwe, aby trochę odpocząć - przyznał turysta.
Upał doskwiera także mieszkańcom, którzy robią wszystko, co mogą, by nie dać się palącemu słońcu.
- Staramy trzymać się z dala od promieni słonecznych tak bardzo, jak tylko możemy. (..) Pijemy dużo płynów, siedzimy w cieniu, unikamy słońca i to tyle. Staramy się załatwić sprawy w godzinach porannych, a potem, jak to mówią, znikamy - powiedział Miroslav Sindolic.
Niebezpieczna spiekota w Chorwacji
Przed żarem lejącym się z nieba ostrzega również Państwowy Instytut Hydrometeorologiczny (DHMZ) Chorwacji.
"W czwartek pogoda na całym terytorium Chorwacji będzie niebezpieczna lub potencjalnie niebezpieczna" - podał DHMZ. Najbardziej narażone są regiony położone w okolicy Zagrzebia i wzdłuż chorwackiego wybrzeża, nad Morzem Adriatyckim. W czwartek i piątek oczekuje się temperatury sięgającej 38 st. C.
Największych upałów w piątek można spodziewać się w okolicach Kninu, Rijeki i Splitu - dodały chorwackie służby meteorologiczne. Ze względu na wysoką temperaturę zalecono mieszkańcom, by unikali przebywania w nasłonecznionych miejscach w najgorętszej porze dnia, pili duże ilości płynów oraz zapewnili sobie odpowiednią ochronę przed promieniowaniem UV. DHMZ prognozuje, że upały ustąpią w sobotę. Tego dnia potencjalnie niebezpieczna temperatura będzie utrzymywać się tylko w czterech regionach - Kninie, Rijece, Splicie i Dubrowniku. W niedzielę fala upałów zagrozi wyłącznie żupanii szybenicko-knińskiej.
Źródło: Reuters, BBC News, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Reuters