Za kilka dni na południu Polski będzie prawie 20 stopni Celsjusza. Zapowiadany silny wzrost temperatury będzie związany z przemieszczaniem się z zachodu na wschód kolejnych niżów, które przemierzają teraz północną część kontynentu.

Od grudnia do lutego w Europie było tak ciepło, jak jeszcze nigdy w historii pomiarów. Jeśli chodzi o nadchodzące dni, to w czwartek może być wręcz gorąco.

W niedzielę na wschodzie kraju pojawią się utrudnienia pogodowe w postaci opadów deszczu. Na drogach będzie ślisko.

W niedzielę na wschodzie kraju pojawią się opady deszczu. W pozostałych regionach synoptycy prognozują pogodną aurę. Na termometrach zobaczymy maksymalnie 10 stopni Celsjusza.

W kolejnych dniach będziemy notować wysokie wartości na termometrach. Miejscami będzie aż 16 stopni Celsjusza. Nie zabraknie jednak przelotnych opadów deszczu.

Warunki biometeorologiczne nie będą korzystne.

W sobotę aura będzie komplikować podróżowanie.

W sobotę należy spodziewać się opadów deszczu. Na termometrach zobaczymy maksymalnie 12 stopni Celsjusza. Pogoda wpłynie niekorzystnie na nasze samopoczucie.

Synoptycy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej przewidują, że miejscami poziom wody może przekroczyć stany ostrzegawcze.

W najbliższych dniach w wielu regionach zapanuje pogodna aura. Znajdą się jednak miejsca, gdzie padać będzie deszcz. Wtorek i środą mogą przynieść silniejsze porywy wiatru.

W piątek w niektórych regionach może powiać silniejszy wiatr. Synoptycy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej mogą wydać ostrzeżenia.

Piątkowa aura na ogół nie dopisze kierowcom.

W piątek w większości kraju pojawią się chmury, jednak będzie się i przejaśniać. Popada. Termometry pokażą maksymalnie 10 stopni Celsjusza.

W kolejnych dniach będzie pochmurno, a lokalnie pojawią się też opady deszczu. Termometry w niektórych miejscach pokażą 12 stopni. Wtorek może przynieść silne porywy wiatru.

W czwartek pogoda będzie sprzyjać zmotoryzowanym. Nie wystąpią żadne utrudnienia na drogach.

Zapowiada się pogodny czwartek. Termometry pokażą od 7 do 12 stopni Celsjusza. W całym kraju odczujemy komfort termiczny.

Najbliższe dni upłyną pod znakiem zmiennej pogody. Na termometrach zobaczymy maksymalnie 12 stopni Celsjusza. Silniejszy wiatr, który od wielu dni uprzykrzał życie mieszkańcom niektórych regionów, uspokoi się na dobre.

Polska jest pod wpływem niżu Diana znad środkowego Bałtyku.

W środę podróżowanie utrudnią opady deszczu, które pojawią się na północy i południowym wschodzie kraju.

W środę termometry pokażą od 6 do 9 stopni Celsjusza. Na północy i wschodzie kraju wystąpią opady deszczu.

Przed nami dość ciepłe dni. W wielu regionach pojawią się opady deszczu. Nie zabraknie jednak pogodnych miejsc. W czwartek temperatura może wzrosnąć do 12 stopni Celsjusza.

Podróżowanie we wtorek w całym kraju będzie utrudnione.

We wtorek w całym kraju należy spodziewać się pochmurnego nieba i opadów deszczu. Temperatura wzrośnie aż do 14 stopni Celsjusza.

W najbliższych dniach miejscami należy spodziewać się intensywnych opadów deszczu i śniegu. Synoptycy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydali prognozę zagrożeń.

Przed nami pochmurne i deszczowe dni. Miejscami możemy spodziewać się też opadów deszczu ze śniegiem. We wtorek temperatura wzrośnie do 14 stopni Celsjusza, ale później będzie stopniowo spadać.

Tydzień rozpocznie się deszczową aurą. Będzie na ogół pochmurno, tylko w niektórych regionach możemy spodziewać się przejaśnień. Okresami może silnie wiać.

Poniedziałek upłynie z trudnymi warunkami do podróżowania.

Najbliższy tydzień upłynie pod znakiem dynamicznej pogody. Pojawią się opady deszczu, deszczu ze śniegiem, a także samego śniegu. Towarzyszyć nam będą silne porywy wiatru.

Marzec, przynajmniej na razie, będzie niewiele różnił się od lutego. Sprawdź prognozę pogody na 16 dni.

Miejscami na południu kraju wieje silny wiatr. Obowiązują ostrzeżenia Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej pierwszego stopnia.