Przed nami zdecydowane uderzenie arktycznego zimna. W ciągu nadchodzących dni będą regiony, gdzie w najcieplejszym momencie dnia temperatura maksymalna nie sięgnie więcej niż -17 stopni Celsjusza. Lokalnie przy silnych porywach wiatru możliwe są zawieje śnieżne.
Czwartek zapowiada się pochmurno. Zrobi się zimno - termometry pokażą maksymalnie od -5 do 2 stopni Celsjusza. W całym kraju prognozowane są opady śniegu.
W Polsce przez najbliższe dni dominować będzie wyjątkowo mroźna aura. Pojawią się takie dni, w których miejscami maksymalna temperatura nie sięgnie więcej niż -12 stopni Celsjusza. Oprócz tego będzie sypać śnieg.
We wszystkich regionach kraju w środę można spodziewać się opadów śniegu. Jezdnie będą śliskie. Na termometrach zobaczymy maksymalnie do 3 stopni Celsjusza.
W środę na północnych krańcach Polski możliwe są burze - ostrzegł IMGW. Synoptycy podkreślają, że burze śnieżne to "wyjątkowe zjawisko", które jest trudne do prognozowania.
W całej Polsce we wtorek wystąpią opady śniegu, miejscami pojawi się również śnieg z deszczem. Będzie wietrznie. Na termometrach zobaczymy maksymalnie 4 stopnie Celsjusza.
W nadchodzących dniach pogoda nie będzie należeć do najprzyjemniejszych. Będzie mroźno, miejscami termometry mogą pokazać tylko -11 stopni Celsjusza w najcieplejszym momencie dnia. Oprócz tego może padać słaby śnieg.
Synoptycy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej opublikowali wstępną prognozę temperatury i opadów na luty. Sprawdź, jaka będzie pogoda w ostatnim zimowym miesiącu.
Obecne ochłodzenie to tylko wstęp do tego, co nastąpi w pogodzie za kilka dni. Sprawdź 16-dniową prognozę pogody przygotowaną przez Tomasza Wasilewskiego.
W połowie następnego tygodnia w całym kraju nie będzie już regionów z dodatnią temperaturą, do tego dosyć silnie powieje. Synoptycy prognozują opady śniegu i deszczu ze śniegiem, choć znajdą się też miejsca z rozpogodzeniami.
Czy przyjdzie silny mróz? Czy temperatura spadnie do -20 stopni Celsjusza na Podlasiu i -30 stopni Celsjusza w Bieszczadach? Tegoroczny styczeń ma szansę uratować honor zimy, gdyż karty zaczął rozdawać wir polarny. Czy wspomoże śnieżne układy niżowe nad Europą, czy da impuls do utworzenia mroźnego wału wyżowego od Syberii po Wielką Brytanię i Hiszpanię? Te pytania zaprzątają dziś głowy meteorologów.
Na najbliższe dni prognozuje się prawdziwie zimową aurę. Termometry będą wskazywać mniej niż 0 stopni Celsjusza, pojawią się także opady śniegu lub deszczu ze śniegiem.
Z dnia na dzień będzie robić się coraz zimniej. Na początku kolejnego tygodnia w godzinach porannych termometry wskażą miejscami nawet -10 stopni Celsjusza. Po chwili przerwy wróci śnieg, spadnie do kilku centymetrów. Lokalnie silnie powieje, będzie ślisko.
Czwartek zapowiada się pochmurno. Pojawią się opady deszczu ze śniegiem i samego śniegu. Termometry pokażą maksymalnie 4 stopnie Celsjusza, a pogoda wpłynie niekorzystnie na nasze samopoczucie.
Mieszkańcy tych regionów kraju, gdzie już jest biało, mogą spodziewać się kolejnej porcji śniegu w ciągu nadchodzących dni. Coraz chłodniej będzie robić się w całej Polsce.
Na środę prognozowane są miejscami opady deszczu. W większości kraju spadnie deszcz ze śniegiem lub sam śnieg. Na termometrach zobaczymy do 5 stopni Celsjusza.
W ciągu najbliższych dni wystąpią opady śniegu, deszczu ze śniegiem oraz deszczu. Miejscami temperatura maksymalna nie przekroczy minus 2 stopni Celsjusza.
Wtorek przyniesie opady - deszczu, deszczu ze śniegiem, a miejscami również samego śnieg. Na termometrach zobaczymy maksymalnie od 1 do 7 stopni Celsjusza. Okresami może silniej wiać.
W nadchodzących dniach odczujemy nieco typowo zimowej pogody. Pojawią się opady deszczu ze śniegiem i mokrego śniegu, zrobi się ślisko, termometry będą pokazywać temperaturę niższą niż 0 stopni Celsjusza. Miejscami może też silniej powiać.
Na horyzoncie widać ochłodzenie. Z północy i północnego wschodu, znad Arktyki, w kolejnych dniach spłynąć ma do Polski powietrze arktyczne. Co odpowiada za taką pogodę, tłumaczyła synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek.