Podczas gdy mieszkańcy Berlina cieszyli się ostatnim dniem rekordowej fali ciepła, rolnicy załamują ręce. Długotrwałe upały wyjałowiły plony i doprowadziły do zwiększenia ryzyka pożarów w lasach.
- Kukurydza całkowicie wyschła z powodu długotrwałej suszy i wysokiej temperatury. Wszystko stracone, żaden deszcz już nie pomoże. Nie ma żadnych kolb, więc nie ma znaczenia, czy użyjemy jej jako paszy dla bydła czy w biogazowni. Po prostu ma z nich pożytku - mówi Heiko Terno, rolnik z Luebbenau w Brandenburgii.
Susza w lasach
Brandenburskie lasy są bardzo suche. Wzmożono ich monitoring. W miejscowości Zossen przez 24 godziny na dobę monitorują je szerokokątne kamery i specjalni obserwatorzy. Zdjęcia z monitoringu przesyłane są do jednego z sześciu biur ochrony przeciwpożarowej lasów w Brandenburgii.
- Jeśli pracownicy zauważą dym, natychmiast zawiadamiają straż pożarną - mówi Raimund Engel, leśnik.
Autor: mar/kka / Źródło: Reuters TV