Pracowitą noc mieli hiszpańscy strażacy w prowincji Castellon. Funkcjonariusze walczyli ze skutkami wichury, która była tak silna, że wyrywała drzewa z korzeniami.
Silne porywy wiatru nawiedziły w niedzielę Castellon, prowincję położoną na południu Hiszpanii.
Pełne ręce roboty mieli strażacy, którzy przez całą noc walczyli ze skutkami wichury.
Nieprzejezdne drogi
Porywy wiatru były tak silne, że wyrywały drzewa z korzeniami, niszczyły znaki drogowe.
Jednostki strażackie przez całą noc zajmowały się usuwaniem konarów drzew z dróg. Wiatr uszkodził wiele budynków. Na ulicach można było znaleźć dachówki.
W niedzielę porywy silnego wiatru poważnie uszkodziły prom pasażerski zacumowany w porcie w Marsylii.
Autor: adsz/ŁUD / Źródło: ENEX