Zostawili kartkę "miłego dnia". Po ucieczce zabójców trwa wielka obława

Trwają poszukiwania zabójcówENEX

Miasteczko Dannemora w stanie Nowy Jork sparaliżowane po sobotniej ucieczce dwóch zabójców z jednego z najbardziej strzeżonych więzień w Stanach Zjednoczonych. Na jaw wychodzi coraz więcej szczegółów tego wydarzenia, a policja wyznaczyła nagrodę za informacje o możliwym miejscu pobytu mężczyzn.

David Sweat został skazany na dożywocie w 2002 roku za zabójstwo zastępcy szeryfa. Richard Matt, który porwał i zabił mężczyznę w 1997 roku, też miał spędzić resztę życia za kratami. Obaj uciekli z największego i najbardziej strzeżonego więzienia w stanie Nowy Jork.

To pierwszy przypadek ucieczki więźniów z tej placówki od jej otwarcia w 1865 roku.

Ich zniknięcie odkryto w sobotę podczas porannego liczenia więźniów. Przestępcy zbiegli w nocy, mimo że ich cele były kontrolowane co dwie godziny. M.in. z ubrań wykonali manekiny, dzięki którym strażnicy byli przekonani, że więźniowie spokojnie śpią.

"Miłego dnia"

Na jaw wychodzi coraz więcej szczegółów dot. ucieczki dwóch mężczyzn. Portal TimesUnion.com pisze, że więźniowie zostawili w podziemnym tunelu, którym uciekli, karteczkę z napisem "Miłego dnia".

Media piszą, że mężczyźni wydostali się z sąsiadujących cel, używając elektronarzędzi. Przebili się przez niemal metrową ścianę, wspięli na kładkę pod sufitem, zrobili także dziurę w metalowej rurze systemu wentylacji. Rurą wentylacyjną dotarli do kanałów i wyszli przez studzienkę, niedaleko od więzienia. Niewykluczone, że narzędzia pochodziły z więzienia, dyrektor placówki zarządził audyt więziennego składziku.

- Byli słyszani - powiedział gubernator stanu Andrew Cuomo w rozmowie z ABC News. - Musieli być słyszani.

Burmistrz dodał także, że policja zamierza skontaktować się z rodzinami ofiar mężczyzn i upewnić, że nic im nie zagraża. Dodał, że to groźni przestępcy i "nie ma z nimi żartów".

100 tys. nagrody

W niedzielę stanowa policja poszukiwała mężczyzn na rolniczym obszarze w północnej części stanu Nowy Jork. Nie można wykluczyć, że więźniowie chcą uciec do Kanady, której granica znajduje się niecałe 40 km na północ od miasta Dannemora.

Na wieczornej konferencji prasowej w niedzielę służby podały, że w związku z ucieczką mają ponad 150 tropów. Gubernator Cuomo ogłosił nagrodę w wysokości 100 tys. dolarów za pomoc w schwytaniu obu zbiegów lub 50 tys. za wskazówki dot. jednego z nich.

- To kryzysowa sytuacja dla stanu - powiedział. - To są niebezpieczni mężczyźni. Są zdolni do popełnia poważnych przestępstw po raz kolejny.

Gdzie są uciekinierzy?

Policja ostrzega, że mężczyźni mogą przemieszczać się w duecie, w pojedynkę lub ze wspólnikami.

Teren wokół więzienia jest całkowicie niedostępny dla postronnych. Mieszkańcom polecono pozostać w domach, zamknięta jest także główna droga prowadząca do miasta. Nad miastem krążą śmigłowce.

W stan czujności postawieni są także policjanci z Kanady.

Autor: pk//gak / Źródło: timesunion.com, pressrepublican.com, NY Times, capitalnewyork.com

Źródło zdjęcia głównego: ENEX